Pickup do Flame EXG-7

[Jerry]

Witam!

Jako iż jestem zielony w tym temacie to proszę o fachową porade.
Kupiłem w kwietniu 2008 Flame EXG-7 (wersja seryjna) - drewno standardowo Olcha. Nie jestem jednak w 100% zadowolony z pickupów w tym wiośle. Chciałem kupić Merlina Hellfire 7 ale okazalo sie, że musiał bym ciąć dechcę żeby przystosować otwory do "prostokątnych" pickupów. Koleś z Merlina uprzjmnie mnie poinformował że nie ma technicznej możliwości zrobienia tego pickupa w layoucie jak np Evolution 7 lub Dactivatora. Proszę o radę co do wyboru pickupa. Potrzebuję coś co bedzie dawało po garach, w przerwach krzyczało "szatan" i nie miało zbyt wiele szumów. Aha. I koniecznie musi to być pasyw pod most.
Z góry dziękuje za pomoc.

[wuj Bat]

Czejść Jerry! Temat przerabiałem na własnym organiźmie. Był DiMarzio Evo7(dupa), D-Sonic(dupeczka), jest (one and only!!!) Hellfire 7!!! Na tej stronie masz moje wrażenia brzmieniowe:
http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/przystawka-do-ciezkiego-graniaemg-czy-cos-innego/

a na tej efekt koncowy 1,5h roboty:
http://forum.sevenstring.pl/pickupy-dechy-gryfy-struny-i-akcesoria/frezowanie-dechy-pod-aktywny/msg20935/#msg20935

[Jerry]

Wszystko spoko zajebiście. Też bym chciał Hellfire ale problem jest w tym, że musiał bym rżnąć drewno w wiosle. W moim odczuciu to jest tak jak by Ci ktos odcioł palce u stopy bo kupil za male buty. :p Mam zaokraglone otwory do pickupow przystosowane typowo pod evo lub dactivatora a hellfire jest strasznie kanciaty. :/ Pytalem sie kolesia z Merlina czy jest mozliwosc wykonania jej w wersji custom ale koles mowi ze nidy rydy :///

Poza tym nie czuje sie na silach do takich robótek ręcznych. Niestety rzemieślnik ze mnie kiepski

[wuj Bat]

A szkoda, że nie spróbujesz... Efekt brzmieniowy - zajebisty! IMO żadne DiMarzio nie da Tobie takiego soundu. Może znajdź kogoś, kto to zrobi (ale naprawdę sam dasz radę!). Namawiam, bo efekt wart tej chwili pracy.
(Też pytałem p. Zbyszka o inny kształt Hellfire )

Jak chcesz napiszę krok-po-kroku.

[m4ody]

Sorry za małego ot., ale drogi kolego Z.Wróblewski to nie jakis tam "koleś"

[Dexterek]

Lutnik ci taką przeróbkę za 10zł zrobi.

[headcharge]

Oj juz nie przesadzaj, zeby my znamy zbyszka z for tzn, nie wszyscy musza odrazu "Panowac" Jak bys pisal zk olesiem od paczek Vadera to tez bys "Panowal" ?

[indabrain]

Ja bym polecił SD blackouts w wersji mniejszej jeśli lubisz aktywne, sam używam w exg-7 i brzmią jak dla mnie rewelacyjnie. Jeśli nie chcesz rżnąć wiesła i chcesz pasywa to też polecam SD SH-4 które to miałem wcześniej w tym samym EXG. Mocny rockowy bez przesady ale i szatana chwalić się na nim da spokojnie:) Mam SH-4 do sprzedania jak coś to na priva zapraszam. Powodzenia

[Musza]

Ja bym polecił SD blackouts w wersji mniejszej

Aha. I koniecznie musi to być pasyw pod most.

[lokibalboa]

EMG 707 i nie ma choya. Jedyny słuszny pickup



frezuj....dla takich butów przyciąłem palce

[indabrain]

Ja bym polecił SD blackouts w wersji mniejszej

Aha. I koniecznie musi to być pasyw pod most.

No czytałem że pasyw, ale jako że wcześniej nie byłem zwolennikiem aktywnych pickupów zainteresowałem się BO ze względu na ich mało aktywne brzmienie bo moim zdaniem grają z dechy prawie jak pasywy ze wszystkimi zaletami aktywnych, stąd moja propozycja. A wiem że EMG wsadzone w wiosło ze sklejki będą dalej brzmieć jak EMG z BO to już się nie uda.

[Musza]

A wiem że EMG wsadzone w wiosło ze sklejki będą dalej brzmieć jak EMG z BO to już się nie uda.

EMG wsadzone do wiosła ze sklejki będą brzmieć jak EMG wsadzone do wiosła ze sklejki. BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki...będą brzmieć jak BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki i już. Podsumowanie: źle wiesz
 

[lokibalboa]

PS: Miałem w tym wiośle D-Sonic, EVO i D-activatora......707 dla mnie osobiscie zjadło wszystko i nigdy nie oddam ;p

[Jerry]

Jak chcesz napiszę krok-po-kroku.

To w takim razie bardzo bym prosił. chyba się zdecyduje na cięcie :p

Sorry za małego ot., ale drogi kolego Z.Wróblewski to nie jakis tam "koleś"

teoretycznie ja też nie jestem jakiś tam "koleś" ale wiem że jak ktoś o mnie coś mówi to jest to nieuniknione. Poza tym myślę, że to nie jest obraźliwe stwierdzenie (przynajmniej tak mi się wydaje) ale wiadomo kwestia punktu widzenia. Jeśli kogoś tym uraziłem a zwłaszcza Pana Wróblewskiego to spuszczam głowę i przepraszam.

[wuj Bat]

PS: Miałem w tym wiośle D-Sonic, EVO i D-activatora......707 dla mnie osobiscie zjadło wszystko i nigdy nie oddam ;p

Loki - dobrze wiedzieć! Jak rozumiem olcha? Też przejechałem te pupy i (póki co ) Hellfire rzondzi. Ciekaw jestem jaka różnica wg Ciebie jest pomiędzy D-Sonicem a 707? Dziurę już mam, więc Jerry... szykuj się na zakup mojego Merlina

Krok po kroku:
wywalasz struny i pickupa 
mała wiertarka z wiertłem około 5-6mm
pijesz browca
ustawiasz Hellfire na miejscu i obrysowujesz markerem. Głównym odnośnikiem będą frezowania pod wystające po bokach elementy mocujące pupa. W Merlinie ostrym nożem obcinasz nadmiar tworzywa w tych elementach tak, żeby pasowały do istniejących otworów po DiMarzio - mniej roboty.
wiercenie - decha EXG jest gruba, więc relax (browiec)
sprawdzasz jak głęboko musi wejść Merlin, zapamiętujesz tę odległość na długości wiertła
wwiercasz się (zacznij od strony mostu. Tam nie będzie tak widać ew. błędów) w dno odtworu po przystawce, w narożniku. Wiertło będzie działało jak wiertło (pogłębianie otworu) oraz jak frez (zdzieranie boków otworu).

Jesteśmy więc tu: wiertło wwiercone w dno otworu, w jego narożniku. Wykonujesz półkoliste ruchy wiertarą w osi pionowej, w ten sposób obrabiając krawędź wgłębienia. Nie naciskaj prostopadle na otwór, żeby nie odprysnął lakier. IMO nie powinien, jest miękki, ale... (browiec). I tak wwiercając się co mniej więcej centymetr obrabiasz krawędzie dookoła. Po chwili z wiertarą (i browcem) w ręku zobaczysz, że idzie lekko i łapiesz wprawę. Nie spiesz się - lepiej wybrać za mało i ew. podebrać! Kiedy otwór jest gotowy na szerokość - ciągniesz brzegiem wiertła (jak frezem) po jego krawędzi, aby uzyskać jak najbardziej prosty kształt. Przymierzasz przystawkę, aż wchodzi. Załóżmy, że weszła. Ale wystaje za bardzo. Wtedy cały czas tym samym wiertłem (lecz druuugim brooowceem, hep!...) nawiercasz dno punkt przy punkcie. Pamiętaj o pogłębieniu frezu na kabel. W końcu pup włazi tak, jak trzeba. Permanentnym markerem równiótko obrysowujesz brzeg wyfrezowanego otworu. Jeśli, tak jak ja, używasz tylko różowego lakieru do paznokci - to od żony (nie musi być Twoja) pożyczasz bezbarwny. Zamalowujesz przyczerniony brzeg otworu, aby błyszczał się, jak reszta lakieru na desce. Montujesz pupa. Czy pisałem, że przed wymontowanem starego robisz fotę jak był przylutowany? Najlepiej tak, albo posłużyć się instrukcją, którą zawsze daje pan Zbyszek. Zadowolony z siebie, możesz wreszcie napić się browca! A! - nie zapomnij o strunach. Już

EDIT: myślę, że w skrócie indabrain ma rację. Taką opinię słyszałem nieraz, w tym od lutnika.

[indabrain]

A wiem że EMG wsadzone w wiosło ze sklejki będą dalej brzmieć jak EMG z BO to już się nie uda.

EMG wsadzone do wiosła ze sklejki będą brzmieć jak EMG wsadzone do wiosła ze sklejki. BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki...będą brzmieć jak BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki i już. Podsumowanie: źle wiesz
 

Widzę że kolega proobował i to są jego odczucia poparte praktyką... ja robiłem testy na EMG 81 w honerze 6 strun z drewna z szafki na narzędzia i zaufaj mi pysyw SD i Marlina brzmiał jak kupa a EMG 81 brzmiało prawie identycznie jak wsadzone do mahoniowego SG czyli jak EMG 81. Moim skromnym zdaniem są to pickupy które grają (barwa) same z siebie jedyna różnica jaka daje wiosło to sustain. Ale to subiektywne jest jak gusta i guściki. Pozdrawiam

[wuj Bat]

A wiem że EMG wsadzone w wiosło ze sklejki będą dalej brzmieć jak EMG z BO to już się nie uda.

EMG wsadzone do wiosła ze sklejki będą brzmieć jak EMG wsadzone do wiosła ze sklejki. BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki...będą brzmieć jak BO/Dimarzio/Merlin/cokolwiek wsadzone do wiosła ze sklejki i już. Podsumowanie: źle wiesz
 

Widzę że kolega proobował i to są jego odczucia poparte praktyką... ja robiłem testy na EMG 81 w honerze 6 strun z drewna z szafki na narzędzia i zaufaj mi pysyw SD i Marlina brzmiał jak kupa a EMG 81 brzmiało prawie identycznie jak wsadzone do mahoniowego SG czyli jak EMG 81. Moim skromnym zdaniem są to pickupy które grają (barwa) same z siebie jedyna różnica jaka daje wiosło to sustain. Ale to subiektywne jest jak gusta i guściki. Pozdrawiam

Bo grają same z siebie. Oczywiście de facto chodzi po prostu o to, że swoją konstrukcją i działaniem jak najbardziej separują wpływ czynnikow zewn. na prztwarzany sygnał. Separują, co nie znaczy, że całkowicie eliminują, ale tym właśnie wyróżniają się na tle innych magnesów.

[indabrain]

Dokładnie o to chodzi, więc każdemu według potrzeb:) ja lubię BO z aktywnych bo mi leżą i moim zdaniem łącza w sobie to co najlepsze z obydwu typów (a jestem zwolennikiem pasywnych) a generalnie to i tak Merlin gasi wszystko:) więc dopóki nie zrobią mniejszej wersji Hellfire to trzeba rżnąć, no chyba że się wcześniej pomyśli i zamówi u Mayo puste dziury pod EMG Chociaż ja mając wcześniej SH-4 w EXG-7 pod mniejsze blackoutsy musiałem trochę podrezać patyka bo nie wchodziły.

[Jerry]

Dzięki wuju Mam nadzieję, że sobie poradzę.

[Musza]

Heh napisałeś, że EMG w sklejce będą brzmieć jak EMG, co w moim odczuciu zaleciało opinią "EMG brzmią wszędzie tak samo". EMG w sklejce zabrzmią jak EMG w sklejce i koniec,  a tego że zabrzmią w tej sklejce lepiej niż inne pupy bo grają maksymalnie pikapem to swoją drogą prawda, ale tego nie podważam.

[mondomg]

Heh napisałeś, że EMG w sklejce będą brzmieć jak EMG, co w moim odczuciu zaleciało opinią "EMG brzmią wszędzie tak samo".

A nie jest tak?

[zuraw]

Jerry

Ja mam Hellfire w EXG-7 i gdyby nie ta olcha...
i lepiej radzę użyć dremelka z końcówka do frezowania niż wiertarki przy krojeniu dechy pod tego merlina. Bedzie szybciej wygodniej i precyzyjniej:)

[wuj Bat]

Jerry

Ja mam Hellfire w EXG-7 i gdyby nie ta olcha...
i lepiej radzę użyć dremelka z końcówka do frezowania niż wiertarki przy krojeniu dechy pod tego merlina. Bedzie szybciej wygodniej i precyzyjniej:)

Witaj! A czy myślisz, że pisałem ten "poradnik" Jerremu, bo każdy z nas ma dremelek z końcówka do frezowania w widocznym miejscu na chacie i to olał?

[zuraw]

no u mnie sie gdzies tam wala moge udostępnić:)... ale można popytać  kogos kto  zna kogoś kto zna kogos kto zna modelarza. Tacy zawsze mają:P

[wuj Bat]

no u mnie sie gdzies tam wala moge udostępnić:)... ale można popytać  kogos kto  zna kogoś kto zna kogos kto zna modelarza. Tacy zawsze mają:P

Nasi to bardzo sympatyczne chłopy i pijaki. Tyle o nich wiem na pewno Zanim bym podzwonił, pojechał, odwiózł - miałem gotowe (+ 3 browarki )