Obniżenie stroju gitar - VST

[bonedeth]

Witam, poszukuję wtyczki (bądź rady odnośnie całego chain'a) do obniżenia stroju w nagranych już ścieżkach. Jakiś czas temu nagrałem kawałek, który kosztował mnie wiele pracy. Zmienił się strój w kapeli o 2,5 tonu niżej i chciałbym go dorzucić do EPki, która cała będzie w drop A. Bawił się ktoś w takie rzeczy? Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to robienie tego na patencie z robienia basu z gitary (wtyczka reaPitch w reaperze) ale jakoś za nią nie przepadam. Pozdro !

[bandit112]

Zwykłe obniżenie stroju o 5 półtonów jakimś pitchshifterem (pewnie ten reaPitch też to potrafi), nie ma innej metody. Będzie to brzmiało natomiast jak gówno. Jeśli to ma być muza dla ludzi, a nie dla ziomków z kapeli, to nagraj od nowa w nowym stroju.

[wuj Bat]

Jak dobre riffy, to nic nie kombinuj... Może własnie ten numer będzie singlem radiazet

[Amal_68]

Witam, poszukuję wtyczki (bądź rady odnośnie całego chain'a) do obniżenia stroju w nagranych już ścieżkach. Jakiś czas temu nagrałem kawałek, który kosztował mnie wiele pracy. Zmienił się strój w kapeli o 2,5 tonu niżej i chciałbym go dorzucić do EPki, która cała będzie w drop A. Bawił się ktoś w takie rzeczy? Pierwsza myśl jaka przyszła mi do głowy to robienie tego na patencie z robienia basu z gitary (wtyczka reaPitch w reaperze) ale jakoś za nią nie przepadam. Pozdro !

Celemony. Ale ostrzegam, będzie więcej jebania niż nagranie od nowa . Będziesz musiał każdy dźwięk ręcznie stroić. Brzmi to kapę lepiej niż takim pitch shifterem.

Imho tak jak bat mówi, ja bym go zostawił w tej tonacji w której jest. Pierwsze pomysły są najlepsze

[bonedeth]

Ajj no właśnie tak myślałem, że jakość straci ale wolałem zapytać. Kawałek brzmi lepiej te parę tonów niżej niż w oryginale stąd ten wątek (magia siódemek i te sprawy):p. Wstawię chyba na szybko reaPitch przed chain żeby się tylko zorientować jak bardzo to traci na jakości do porównania. No nic, będę musiał się spiąć i nagrać od nowa 

[wuj Bat]

Meshuggah ma coś takiego jak "The Hurt That Finds You First". Pierwsza część odstaje od reszty płyty i krzywdy nie ma. Oby Ci riffy nisko też zażarły!

[bonedeth]

Rozumiem, tylko coś czuję, że za każdym razem jak będę tego słuchał będę sobie myślał "chyba wolałbym to niżej" hehe.. Dobra jestem już po małym eksperymencie. Pierwsze dźwięki zaskoczyły mnie pozytywnie natomiast potem pojawiły się schody, partie solowe brzmią nienaturalnie nisko. Zdarzają się momenty jakiegoś pływania i nieczystości. Zamieszczam próbkę może kogoś zaciekawi jak będzie szukał podobnych rozwiązań:
http://picosong.com/AUe8/ (solo 0;45)

Edit:
Przesłuchałem oryginał... Nie no ssie to niemiłosiernie, chyba zostaje jak było 

[g-zs]

zapuść dla porównania kawałek, który już nagrywałeś niżej i też ten sam, ale w oryginalnym stroju

Powiem Ci szczerze że zupełnie nie ma tragedii. Odsłuchuję na zwykłym sprzęcie audio (wzmak HK, głośniki Sony) i pisząc tego posta muza leci w tle i nic mnie nie kłuje w uszy i prawdę mówiąc zupełnie nie słyszę na tym, żeby wszystko było sztucznie obniżane. Pytałem żony i ona też nic nie słyszy.

BTW - zajebista muza

[bonedeth]

zapuść dla porównania kawałek, który już nagrywałeś niżej i też ten sam, ale w oryginalnym stroju

Powiem Ci szczerze że zupełnie nie ma tragedii. Odsłuchuję na zwykłym sprzęcie audio (wzmak HK, głośniki Sony) i pisząc tego posta muza leci w tle i nic mnie nie kłuje w uszy i prawdę mówiąc zupełnie nie słyszę na tym, żeby wszystko było sztucznie obniżane. Pytałem żony i ona też nic nie słyszy.

BTW - zajebista muza

Bardzo mi miło! Wiesz jak to jest, słuchasz tego tysięczny raz i po pewnym czasie już wszystko byś zmienił. Przynajmniej ja tak mam. Wstawiam do porównania:

Drop D : http://picosong.com/AUPS/
Drop A : http://picosong.com/AUe8/

W oryginale brzmi mi to jakoś żywiej i dynamiczniej według mnie. Nie razi Cię, że za wysoko ten główny riff?

[Dun]

W Drop A brzmi mroczniej, choć niekoniecznie lepiej. A sam zabieg się nawet udał, też nie słyszę żeby coś było kombinowane.

I podpisuję się pod zdaniem g-zsa - fajne granie.

[g-zs]

Mi bardziej siedzą te partie solowe w drop A
Ale ktorej wersji byś nie dał, nie bedzie wstydu, bo muza sie sama broni.

Pisze sie na EP

[bonedeth]

Zostawię to do przegłosowania mojej 3 osobowej ekipie (przynajmniej jest pewność, że nie będzie remisu). Cieszą mnie bardzo te komentarze Panowie bo szczerze mówiąc po jakimś czasie uznałem, że nie nadaje się to do wypuszczenia do szerszego grona odbiorców. Chyba dla tego, że sam odpowiadam za wszystko w kapeli od riffów po nagrywanie i miksowanie i zawsze mam jakiś niedosyt szczególnie, że teraz w internetach tyle zdolnych homerecorderów.

[Amal_68]

Ja to mam jedno zasadnicze pytanie.

Jak wy kurwa wymyślacie takie riffy ?! O.o

Partie melodyczne lepiej mi siedzą w D. I też epkę . A z tym pierdoleniem to skończ od razu. Puszczaj co tylko masz. Najgorzej właśnie jak coś robisz i potem pod dywan chowasz. Nawet żeby to było gówno, to będzie to Twoje gówno! FUN FUN FUN!

[bonedeth]

hehe, po świętach siadam nad drugim kawałkiem. Podzielę się jak zrobię

[Aremenius]

Oj chyba trzeba jakieś piwo obalić i sobie pograć, co Ty na to?

Wysłane z mojej lodówki

[Amal_68]

Oj chyba trzeba jakieś piwo obalić i sobie pograć, co Ty na to?

Wysłane z mojej lodówki

Pytasz dzika czy sra w lesie?

[bandit112]

Moim zdaniem te ślady się ogólnie rozjeżdżają, słychać też cięcia... Da się to zagrać lepiej. Moja rada: nagraj od nowa w drop a. I będzie pasowało do EPki, i będzie lepiej wbite. Muza fajna, taki Bulb ale bez pedalskich solówek i ciężej

PS. to solo zagrane niżej jest fajniejsze w odbiorze, ofc imo.

[bonedeth]

Oj chyba trzeba jakieś piwo obalić i sobie pograć, co Ty na to?

Wysłane z mojej lodówki

Haha no trzeba trzeba, jeszcze nie głaskałem Twojego Skervesena  Swoją drogą nie wiem czy zauważyłeś, że 666 wiadomość w moim wątku napisałeś 

@bandit112 Jasne da się zagrać równiej, perka mi się tam rozjeżdża z metronomem i były pewne problemy ale to już rozmowa na inny temat. Postaram się żeby ostateczny efekt był satysfakcjonujący

[GitarHeros]

Dobre masz riffy to jest dobrze

[OMSON]

Drop D : http://picosong.com/AUPS/
Drop A : http://picosong.com/AUe8/

W oryginale brzmi mi to jakoś żywiej i dynamiczniej według mnie.

Moim zdaniem w oryginale brzmi "dość wiotko" - jak na tę stylistykę W drop A dopiero siedzi (IMHO). I wyszło całkiem dobrze to przestrajanie... Porównaj sobie z pozostałym materiałem (być może zabraknie trochę punchu w średnicy na tym tle)?

BTW - werbel brzmi jak kupa. Zero mięcha.

[bonedeth]

Drop D : http://picosong.com/AUPS/
Drop A : http://picosong.com/AUe8/

W oryginale brzmi mi to jakoś żywiej i dynamiczniej według mnie.

Moim zdaniem w oryginale brzmi "dość wiotko" - jak na tę stylistykę W drop A dopiero siedzi (IMHO). I wyszło całkiem dobrze to przestrajanie... Porównaj sobie z pozostałym materiałem (być może zabraknie trochę punchu w średnicy na tym tle)?

BTW - werbel brzmi jak kupa. Zero mięcha.

Postanowiłem, że nagram pozostałe kawałki, porównam z tym i zdecyduje czy nagrywamy na nowo czy nie. A co do werbla to przecież taka jego rola. Musi brzmieć źle

[headcharge]

W czym to nagrywasz, bo np taki reaper ma taką opcje, klikasz na dany wave i obniżasz o poł albo podnosisz o pół tonu. Nie trzeba się bawić w żadne pitshiftery itd. Bardzo dobrze się sprawdza.

[bonedeth]

Używam Reapera. Poszukam i sprawdzę

[headcharge]

Ułatwię Ci żywot

Klikasz na dowolny wave, który chcesz podnieść lub opuścić i naciskasz shift + ( lub shift + ) I to ci obniża i podnosi, na początku wave'a pojawi Ci się pitch + 1, -1 etc.

[bonedeth]

Moim zdaniem te ślady się ogólnie rozjeżdżają, słychać też cięcia... Da się to zagrać lepiej. Moja rada: nagraj od nowa w drop a. I będzie pasowało do EPki, i będzie lepiej wbite. Muza fajna, taki Bulb ale bez pedalskich solówek i ciężej

PS. to solo zagrane niżej jest fajniejsze w odbiorze, ofc imo.

Tak też zrobiłem Kawałek, który męczyłem w tym wątku otwiera EPkę udostępnioną tutaj: http://forum.sevenstring.pl/tworczosc-uzyszkodnikow/moja-pierwsza-epka/ Może się komuś przyda porównanie przy podobnych dylematach