[NAD] Germański Najeźdźca

[yapcok]

No i czas zatoczył koło.

Wrócił do domu ENGL w całkiem miłym wydaniu.

Engl Sovereign E365, czyli w skrócie:

- cztery kanały clean, crunch, lead 1, lead 2
- dwie pętle
- midi
- reverb osobno na sekcję czysyt/krancz i na leady
- bramka szumów
- 100 w
- celestion v30
- master A i B

Podziękowania dla kolegi z forum za bardzo fajny, szybki dill.

Wzmacniacz idealny do domowej sypialni. Cichy, mały, poręczny.

[krzy1125]

Serio grasz na tym w sypialni? te małe comba engla mają wg mnie taki wygar, że na próbie je trzeba mocno skręcać a co dopiero do domowego grania.

[yapcok]

serio serio
regulacja gain na każdy kanał, regulacja volume na każdy kanał i master robią swoje

zastanawiam się nad jakimś powerbrakem jeszcze coby lampki trochę się lepiej nasycały, ale na razie nie jest potrzebny

[aciek_l]

Fajny potwór. Był u mnie w top3 kandydatów, jak szukałem czegoś dla siebie. Gratki!
A sam jestem pod niemiecką okupacją gitarową. ENGL, Framus i Warwick...

[Stivo2005]

Wzmacniacz idealny do domowej sypialni. Cichy, mały, poręczny.

A tak poważnie, to gratki, przezajebisty wzmak, możesz mi na PW napisać ile dałeś z ciekawości?

[Sikor]

Serio grasz na tym w sypialni? te małe comba engla mają wg mnie taki wygar, że na próbie je trzeba mocno skręcać a co dopiero do domowego grania.

He, he, male?  Chyba mialo byc "male" ;-)

W nocy na tym ciazko pograc (100W robi swoje), ale po osiagnieciu glosnosci znosno-domowej jest naprawde dobrze.
Master i volumy od poszczegolnych kanalow dzialaja efektywnie.