Mesa Single [Marvel Mod] vs MBDR Rev.F

[sinquestsound]

Witam,
Na szybciorka jak zawsze (ale to trzeba w miksie obadać dopiero jak co siada) AMP > Recto Cab > sm57 bez dopałek. Oba amy gały ustawione na 12 i eq i gain. Następnie w mesie SIngle aktywowany mod dalej gejn na 12 a w DR gain na max eq bez zmian na 12.



Próbki tutaj: http://www.brickwall.pl/singledual/

Będzie więcej czasu to coś pokminie bardziej sensownego 

Pozdrawiam.

[Zomballo]

Tak jak napisałem na PW - Single ostrzejsza a Rev F ma więcej headroomu i czegoś tam jeszcze (no właśnie czego?). Jakby nie patrzeć Rev F ma wiecej baniek na końcówce i większe trafa (i to jeszcze Schumacher jak w najlepszych Miśkach z serii MK np. IIC+, III). Pamiętam jak sprzedałem eFkie i wróciłem  do Single. Kręciłem, kręciłem i kręciłem... aż w końcu słuch się przyzwyczaił.

[sinquestsound]

Dorzuciłem jeszcze 2 próbki w "miksie" dalej obie meski bez dopałki ta sama paczka i pozycja mika. Bez eq w miksie grają ślady po reampie.

MESA SINGLE EQ PRESENCE - 11 BASS - 13 MID -14 TREBLE 11 GAIN - 13
MESA DR EQ PRESENCE - 11 BASS - 9 MID -10 TREBLE 11 GAIN - 17

PRÓBKI: http://www.sinmix.pl/2015/10/16/mesa-single-marvel-gain-mod-mesa-dr-rev-f-1992/

Pozdrawiam.