Dlatego ja staremu daję tylko karteczkę z napisami:
"Nazwa, adres, tytułem, kwota..."
I gites...
Swoją drogą, cholernie mnie zaskoczyli goście z taniestruny.pl, niby młyn przedświąteczny, wszystkie te wymówki są niby zrozumiałe, ale żebym dostał przesyłkę w 20h od zamówienia i 16h od nadania przelewu w banku (który doszedł już po tym, jak miałem nowiutki set już NA gitarze)? A żeby było zabawniej, przysłali mi to niechcący drugi raz... xD