Autor Wątek: Ciulowatość sklepów muzycznych...  (Przeczytany 5994 razy)

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
Odp: Ciulowatość sklepów muzycznych...
« 19 Gru, 2008, 20:49:34 »
Nikt - Dlaczego wrzucasz wszystkich do jednego worka? Są ludzie, którzy naprawdę się starają.

nie twierdze ze sie nie staraja i nie napisalem ze wina lezy po stronie sprzedawcow (tylko i wylacznie). znam przypadki ze ludzie skaly by przestawiali a dystrybutora nie rusza bo ma wyjebane na wszystko. najbadziej dostany przypadek to interton ktoremu ogolnie wszystko zwisa

jak mam czekac miesiac lub dwa na cos co moge kupic na ebayu taniej i szybciej to po cholere mam tracic przy tym jeszcze nerwy??

sa oczywiscie wyjatki.

ja np. na guitarcenter nie moge narzekac. robilem z nimi deale 2 razy i 2 raz bylo wszystko bez zastrzezen. ale to byly tylko struny ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan