Ja nie twierdzę, że nie są dobre. Może nawet i bardzo dobre. Nigdy nie przepadałem z Exarami i ta opinia pokutuje. Na razie nie mam widoków na zmienę tego poglądu.
Tylko się zastanawiam - co tam może być takiego, że się nagle ceny podwoiły? Raczej nic. Albo sam marketing i budowanie wartości samego przedmiotu wyłącznie na cenie, albo wspomniana potrzeba na fundusze dla panów, którzy się przyznają publicznie, że na tym grają.