Autor Wątek: Kierunkowość kolumn FR - zastosowanie na próbach  (Przeczytany 4988 razy)

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Hej,

Pomijając fakt, iż wszystko ostatnio brzmi mi mniej lub bardziej chujowo i denerwuje niemożebnie, zauważam, że najbardziej irytuje mnie to, iż standardowe paczki są okropnie "kierunkowe" - jeśli wiecie o co mi chodzi.

Chcę grać, a nie łazić po sali prób i stwierdzać "o, tu fajnie" a zaraz "nie, kolego, przesuń się, tu mi brzmi chujowo". No szlag mnie trafi. Im gorsza paczka, tym efekt bardziej zauważalny, jedynie EVH 2x12 ustawiona skośnie gra w miarę fajnie, ale oczywiście w tym położeniu trza umić kontrolować wszelkie wredne wysokie częstotliwości (co za dużo, to też nie zdrowo). Najfajniej grającą paczką była o dziwo 1x12 Buzzaro :D, ale miała EVM12L Black Shadow który frontalnie też raził farfoclami w przesterach. Zaznaczam, że nie grałem na _dobrych_ kolumnach 4x12 slanted, może tam jest lepiej.

I tu się pojawia pytanie, wywołane przypływem desperacji:

Czy znane i lubiane kolumny FR, np. aktywne Alto TS112 115 ustawione na sali prób tak, żeby każdy coś słyszał, sparowane na początek z POD HD500 dadzą lepszy efekt? Nie chodzi mi o jakieś tam plumkanie w sklepie, w domu, chodzi mi o pełną kurwę na sali prób, z wszelkimi przeszkadzaczami.

Kto nadal tak gra i jest zadowolony? Niestety póki co mówię naprawdę o psuciu sobie uszu hałasem, nie o grzecznym i kulturalnym graniu, jakie wielu tu uskutecznia :-/

Offline krzy1125

  • Gaduła
  • Wiadomości: 368
@Ghost_of_Cain

przerabiałem chyba wszystkie możliwe opcje i... kupcie sobie mikser z min. 4 auxami, jakieś tanie słuchawki dokanałowe, np.  Superlux HD381, jak chcecie grać ze wzmaków to niestety potrzebne będą jeszcze paczki i jakieś majki do zbierania sygnału a jak cyfra Ci nie śmierdzi to wystarczy POD HD 500 i ukręcisz wszystko co chcesz, wszystko będzie słychać nie ważne kto gdzie będzie stał, siedział, leżał, wisiał, ustawicie sobie poziomy na auxach i nikt z próby nie będzie wychodził głuchy i z szumem w uszach  :headbang:

Offline Ghost_of_Cain

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 300
Ale tu chodzi niestety tylko o mnie. Paczka FR ma grać z resztą bandu, którego nie namówię na odsłuchy, słuchafony i miksery.

Chodzi tylko o mój komfort grania i radochę ze słuchania zestawu, który nie będzie mi brzmiał inaczej, gdy tylko zrobię krok w lewo.

Kocham lampeczki, ale absolutnie POD plus Alto mi nie zaśmierdzi, jeśli tylko GŁOŚNO zagra tak, jak sobie wyobrażam.

Offline Myxu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 267
Dwa rozwiązania "tradycyjne" które mi przychodzą do głowy to dyfuzory oraz dwa caby pod kątem do siebie :)
Pierwsze warto wypróbować z racji na znikome koszty takiego rozwiązania.
http://www.webervst.com/blocker.html

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Wez zainwestuj w adaptacje akustyczna, to ci fala odbita przestanie zjadac to co wychodzi z paczki i odsluch sie poprawi. Zauwaz ze na duzej scenie gdzie nie ma odbic slychac lepiej, prawda? A mala paczka grala lepiej bos ja pewnie ciszej piszczsal i mniej energi sie od scian odbijalo.

Kupcie kilka paczek welny (chocby glupiego rocktona z hipermarketu) i polozcie jedna na drugiej w rogach pomieszczenia. Oczywiscie nalezy je wczesniej odpakowac z folli i owinac np. agrowloknina (bo tania i robi robote)

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Jako były użytkownik ALTO TS115 V2 mogę jedynie powiedzieć, że chciałem podobnie jak Ty, a skończyło się na sprzedaży tej kolumny, kupnie końcówki mocy oraz kolumny Buzzaro ST-B212 V30. O ile znika, a przynajmniej zredukowany jest do minimum problem kierunkowości o którym tutaj piszesz, to jeżeli grasz z drugim gitarowym używającym tradycyjnego zestawu to może pojawić się problem taki, że wiosła przestaną się zgrywać, będą grały obok siebie i to nie w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Oprócz tego przez blisko rok używania ALTO nie byłem w stanie uzyskać brzmienia, które pokazało by, że Fractal jest wart tej kasy którą dałem, dużo bardziej podobało mi się brzmienie z Behringer'ów B2030A które mam w mieszkaniu, niż to co miałem na próbach. Po prostu, dla mnie brzmiało to mało gitarowo. Jeżeli ktoś gra djenty itp to może być zadowolony, ktoś inny już myślę, że mniej, a osoby grające "tradycyjną" siekę jeszcze mniej. Czasem lepiej pochodzić po salce, i znaleźć "to" brzmienie, niż kompletnie zmieniać koncepcje, po to by uznać, że nie było warto. No, ale każdy ma inne zdanie ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline guitarfreak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Mam podobny problem od nie wiem ilu lat i zadaje sobie takie samo pytanie co Ghost. Gram teraz na 500X 4CM z combem 212 6505 i rzeczywiście jak stanę pół metra w prawo bądź w lewo to juz mnie wkurwia coś odwracam się i przychodzi myśl, że no tak nie stoję gdzie trzeba. Pytanie do osób grających na sprzęcie za pierdylion dolanów czy jak staniecie twarzą do głośnika to też macie te kujące w małżowiny częstotliwości? Słyszę to bez względu na sprzęt jaki miałem.
Co do FRów to z ciekawości podłączyłem poda wczoraj dosłownie na 15 min do tfu JBL Eon i w sumie nie było tak źle, gdyby nad tym posiedzieć można z tego cos sensownego ukręcić. Z kierunkowością FRów jest o tyle (chyba) lepiej i bardziej przewidywalnie że driver który tam siedzi jest zamocowany na hornie, który ma tam jakiś kąt propagacji, powiedzmy 90/60 stopni, więc teoretycznie jesli oddalisz sie od paczki i będziesz zasięgu tego kąta to powinno być w miarę równo brzmieniowo, ale nie sprawdziłem tego jeszcze

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Pytanie do osób grających na sprzęcie za pierdylion dolanów czy jak staniecie twarzą do głośnika to też macie te kujące w małżowiny częstotliwości? Słyszę to bez względu na sprzęt jaki miałem.

Oczywiście, że tak! Ogólnie polecam ten film, powiedzmy, że ucho zbiera jak mikrofon, a membrana głośnika to pomieszczenie w którym jesteśmy, paka, to kopułka, mniej więcej zgadza się jak to brzmi, prawda?

Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline guitarfreak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 114
Pytanie do osób grających na sprzęcie za pierdylion dolanów czy jak staniecie twarzą do głośnika to też macie te kujące w małżowiny częstotliwości? Słyszę to bez względu na sprzęt jaki miałem.

Oczywiście, że tak! Ogólnie polecam ten film, powiedzmy, że ucho zbiera jak mikrofon, a membrana głośnika to pomieszczenie w którym jesteśmy, paka, to kopułka, mniej więcej zgadza się jak to brzmi, prawda?



Spoko zagadnienie z filmiku jest mi znane. Chodzi mi też o taką sytuację grasz próbę i np. bebniarz ma nieszczęście siedzieć na przeciwko twojej paczki powiedzmy w odległości 3m. Czy cierpi męki słuchając gitary? Nie chodzi mi o głośność tylko o górę. Jak ustawiam jakieś brzmienie jest to zawsze kompromis między tym co słysze 3m dalej na wysokości głośnika o tym co słysze jak stoje przy wzmacniaczu. Z 6505 sprawa wygląda tak że presence i treble mam na 1 lub 1,5 i podzie zapięty jeszcze EQ który ścina wszystko powyżej powiedzmy 8kHz. Wiem, że dużo tracę ścinając tak góre bo jak chce zagrac jakis motyw na rozdzielonej cewce humbacka nie usłyszę tej szklanki jaką chciałbym uzyskać. I ten kompromis mnie wkurwia o tyle że nie mogę zabrzmieć jak chce żeby nie pozabijać ludzi przede mną właśnie górą. Np właścicele marshalli to juz zupełnie nie wiem jak sobie z tym radzą, chyba że wychodzą z założenia że jak sie nie podoba to sie przesuń :)

Orange

  • Gość
Np właścicele marshalli to juz zupełnie nie wiem jak sobie z tym radzą, chyba że wychodzą z założenia że jak sie nie podoba to sie przesuń :)

Jedyna słuszna opcja :D

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
1 Odpowiedzi
1502 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Gru, 2009, 11:44:45
wysłana przez Dexterek
20 Odpowiedzi
6870 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sty, 2011, 14:20:04
wysłana przez Wyldething
4 Odpowiedzi
1670 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 28 Sty, 2012, 22:08:23
wysłana przez Vicol
9 Odpowiedzi
3514 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Mar, 2014, 18:33:17
wysłana przez Aerosmith
9 Odpowiedzi
20135 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 31 Paź, 2018, 22:17:49
wysłana przez g-zs