MG 808 Screamer

[FlyingV]

Chyba jeszcze nikt tego tematu nie poruszył. Jakiś czas temu zauważyłem iż w ofercie MG pojawił się TS. Wydaje się w rozsądnych pieniądzach. Ktoś ma/miał? Niedługo go pewnie zamówię z czystej ciekawości.

Kiedyś Stivo mówił mi, że albo Mg Vintage, albo wszystkie ampy od Pana Marka kiepsko się dopalają i tu rodzi się zaduma czy ten TS został przystosowany specjalnie pod ampy MG czy jest uniwersalny? Twórca napisał mi, że nie ma w nim nic specjalnego. Ot, zwykły 808.

[Ghost_of_Cain]

Raveny dopalały się normalnie. Oryginalnie gain dla mnie przestawał być użyteczny powyżej  godz. 10. Zmniejszalo się go na tyle, by wciąż wzmak miał swojego naturalnego kopa i dopalało. Selektywność, brak buły, a wygar nadal jak w MG. U mnie to były zwykłe kopie TSa i OCD.

Sprawdź, warto.

[Aremenius]

U mnie Vintydż się nawet całkiem sprawnie dopala Bee od Sabbatha

[ciechoslovacja]

Mam Vintage'a z wewnętrznym gain boostem (push-pull) i w każdej konfiguracji i wszystkim dobrze się dopala... To mój 3 wzmak od Mg i nigdy nie było problemu z dopalaniem. Ja używam Cmatmods Signa Drive czyli mocno modowanego, ale nadal TS'a i gra aż miło.

Ostatnio zmniejszyłem gain (podkreślę raz jeszcze, że to Vintage) do 2-2,5 i użyłem jako dopałki mocno rozkręconego MI Audio Crunch Box i stworzył się nowy wzmak!

To naprawdę dobrze dopalające się wzmacniacze:) Czymkolwiek:)

[2BeFree]

jak byłem w warsztacie u Marka to faktycznie zaczynał (leżała już obudowa i trochę flaków) tworzyć "kostkę" - nie chciał jeszcze wtedy powiedzieć co to będzie ale mówił, że coś fajnego - nie wiem czy to to ale myślę, że pojawią się następne

[nikodem977]

Kurde ale ceni się Pan Marek. 350 za kopie hmmmm. Ale w sumie bebchy pewnie to samo co oryginał. Ważne że ładna puszeczka co wstydu nie narobi. Mam 808-kę od Maddoga i jakiejś szaty graficznej zdecydowanie brakuje.

[FlyingV]

Czym się różni zdrowy żyd od chorego żyda?











                                                                                                                    Gatunkiem mydła 
https://www.google.pl/search?q=ibanez+ts808+mini&es_sm=93&tbm=isch&imgil=AeefY0_8u0FrOM%253A%253BCQsxpmaMMm1tTM%253Bhttp%25253A%25252F%25252Fwww.effectsdatabase.com%25252Fmodel%25252Fibanez%25252Fmini%25252Ftubescreamer&source=iu&pf=m&fir=AeefY0_8u0FrOM%253A%252CCQsxpmaMMm1tTM%252C_&usg=__Ym9e9AaD8ArYawiqDNBUR8NZ0qU%3D&biw=1366&bih=667&ved=0CE4Qyjc&ei=8oktVYnbD8u3sQGWrYH4BQ

Ale co to wnosi do tematu?

[ciechoslovacja]

Jak to co wnosi? +1 post dla konika buraka...

[Leon]

+45% do poziomu skupienia uwagi moderatora. Nie zwracajcie uwagi, just smile and wave guys. Smile and wave.

[maślak]

Mój Fendmes słabo się dopalał, a wracając do tematu to zagadałbym do kolegi z forum @puffmajster to zespawa efekt pewnie taniej i na pewno nie gorzej.

[FlyingV]

Nie mam nic do Puffa, ale poza bramką szumów (jednak 1xxx pln za g-string to przesada) chcę mieć w pedalboardzie tylko oryginały. W sumie, TS MG to kopia, więc nie powinienem go brać

[Fizyczny]

Potwierdzam to co mówi Ghost, dobrze się dopala, ale gain na godzinie 9 to absolutny max

[maślak]

Nie rozumiem. Jeżeli nie chcesz mieć kopii to po co ten temat? TS to pospolity efekt. Różnica pomiędzy oryginałem, a kopią jest znikoma.

[Matzer]

I po to była ta rozkmina? żeby dojść do tego, że to w sumie kopia? 

[Stivo2005]

Co do różnic kopia Puff'a a oryginalny TS9 z lat 80tych:



A mi się słabo dopalał Vintage 40/20, natomiast 50 i 5 tak se... co do kanału SLO/DR w Fendmess/Raven/Vulture to nie mam zastrzeżeń, dopalały się ładnie.

[FlyingV]

Założyłem temat, ponieważ byłem ciekawy czy ktoś na nim grał i jakie były odczucia. Tyle.

[maślak]

Napisałeś post w taki sposób jakbyś chciał dopalić tym konkretnie TSem wzmacniacz od MG. Otrzymałeś rzeczowe odpowiedzi.
Poza tym bądź konsekwentny a nie:

Niedługo go pewnie zamówię z czystej ciekawości.

... chcę mieć w pedalboardzie tylko oryginały. W sumie, TS MG to kopia, więc nie powinienem go brać

[Zomballo]

Co do kopii to nie jest trudno zbliżyć się do oryginału, tym bardziej że schemat jest prosty jak budowa cepa. Niemniej jednak pewne elementy ze starego efektu mogą różnić się deko od tych w schemacie. Szczególnie elektrolity, które po prostu wysychają i mają już po kilku latach pracy w szczególnych warunkach (gitarowe gigi to właśnie takie) inne wartości. Pominę kwestię chipów (mniejszy wpływ na brzmienie a większy na szumy) czy diodek (diametralny wpływ na sałnd) w obcinaczu. Dla łowców sensacji i miłośników audiowoodoo dorzucę info, że niektórym gra nawet obudowa, wielkość i grubość pcb (a najlepiej to już gada na pająku), kształt i sposób lutowania ścieżek a nawet same potencjometry. Więc jak chcesz mieć oryginał to kup i nie baw się w półśrodki bo zawsze będziesz gdzieś tam miał myśl, że Ibanez czy Maxon na pewno zagadałby lepiej.