Chodzi o to że później idzie łańcuszek identycznych linków na wszystkich forach, portalach itp.
No cóż trudno tego uniknąć jeśli chcesz się dzielić newsami. Sam wiesz ile mam rzeczy w Google Readerze, więc systuacja z ostatniego tygodnia:
Facet na blogu nie będę pytaczał linka napisał, że jest sposób na kradnięcie domen z GoDaddy dzięki dziurze w GMailu.
I przez mój RSS reader leci fala postów blogowych, newsów etc że jest dziura w GMail, i powtózenia tego samego na końcu oczywiście nawet na webhosting to zawędrowało
W poniedziałek/wtorek Google ogłosiło że dziury nei ma a dane były phishowane. I co ? Znowu fala takich samych postów przez mój reader.
Te fale potem lądują na forach, micro, miniblogach itd.
A tak uogólniając to :
W Internecie wszyscy kopiują
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
Czasami to jak pisanie mgra czasami jak wypracowania na polskki w podstawówce, ale kopiują.
A co do Twojego tumblra to akurat on imo, by default jest bardziej do komentowania rzeczywistosci i linkowania contentu niz jego tworzenia
![;) ;)](http://forum.sevenstring.pl/Smileys/classic/wink.gif.pagespeed.ce.8Fgga7j_cy.gif)
Więc nie ma co się przejmować
"Harv is not anti-social, he just doesn't like you"
Egzakli