No, na mesie Mini RT i paczce 1960 napierdalało naprawdę grubym gruzem, mimo stockowych pipaków, niezbyt mocnych. Niewiele więcej jestem w stanie powiedzieć, bo było to jedyne DragonBallZet, na jakim grałem i też nie za długo
fajny środek, raczej niski lekko cofnięta góra i basu sporo, ale jeszcze nie dudniło. Dopalone MXR GT-OD, grało jeszcze przynajmniej