Jaka dopałka najlepsza do jet city 50h

[Człekozębny]

Pytanie jak w temacie.Szczególnie chciałbym usłyszeć  opinie tych którzy mieli styczność z tym wzmakiem i testowali różne kostki do jego dopalenia.Z góry dzięki za odpowiedzi.
Posty połączone: 11 Gru, 2014, 14:44:02Sorrki pomyliłem dział.Proszę o przeniesienie do odpowiedniego

[Fizyczny]

TS808 by Puff

[maślak]

TS808 by Puff świetnie sprawdza się z JC 100H mojego gitarnika.

[Orange]

@Donnie  Używał skośnookiego ts9. jojo bodayże. 808 robi dodbrze każdemu wzmaku. Nie miałem co prawda jca, ale żółta bee od Sabbatha jest bardzo fajna.

[Stivo2005]

JCA22h używałem dłuższą chwilę z TS808 od Puff'a, bardzo dobrze to gadało, o tak:

[Donnie]

@Donnie  Używał skośnookiego ts9. jojo bodayże. 808 robi dodbrze każdemu wzmaku. Nie miałem co prawda jca, ale żółta bee od Sabbatha jest bardzo fajna.

JCA+ts samo dobre.

[Człekozębny]

A co myślicie o OCD.Do tego wzmaka?Słyszałem że ts potrafi zjadać trochę dół. Choć wydaje mi się że mam go tyle w tym piecu,że nawet tego nie poczuje:).

[Olcha]

Zjada dół, dodaje kompresji, dodaje trochę własnego środka i wszystko utwardza
 Przez to wzmak staje się szybszy, głównie o to chodzi w "dopaleniu"

[Człekozębny]

Czyli chodzi bardziej o selektywność niż potęgę w brzmieniu?.Wczoraj testowałem ts joyo i strasznie pieprzył mi naturalne brzmienie z pieca,bez niego wzmak brzmiał bardziej potężnie i miał mocniejszy punch niż z tsem.Zauważyłem również że z kostką wzmak był cichszy pomimo tego ,że volume w efekcie było rozkręcone na max.Czy to naturalne?
Z tych właśnie powodów myślałem o OCD.

[Ghost_of_Cain]

Dziwne że się obniża głośność. Nawet jeśli zaczynasz od ustawienia bezpiecznego, czyli vol w dopałce na max, gain na zero, powinieneś odczuć w pierwszej kolejności lekkie podbicie środka, góry, głośności, radykalną zmianę w szybkości reakcji na dż-dż. Ja tak mam ze wszystkimi dopałkami jakie mam pod ręką - kopią tsa, kopią ocd, nawet jakimś preampem JP.

[Człekozębny]

No właśnie nie czuję podbicia głośności a wręcz przeciwnie.Wzmacnia cz traci na brzmieniu(szczególnie dolne pasma) ale rzeczywiście jest szybszy i suchszy z dopałką.Co myślisz o tym ocd?

[Donnie]

No właśnie nie czuję podbicia głośności a wręcz przeciwnie.Wzmacnia cz traci na brzmieniu(szczególnie dolne pasma) ale rzeczywiście jest szybszy i suchszy z dopałką.Co myślisz o tym ocd?

Musisz mieć coś nie halo z tym tsem. O ile nie masz volume nisko, od razu powinieneś czuć różnicę na + w głośności.  Pierwsze o co powinieneś się zapytać to czego chcesz od tej dopałki, skoro już poruszasz temat. Zazwyczaj właśnie o to chodzi, żeby trochę odebrać od potężnego, gęstego jak smoła brzmienia,. dodać trochę selektywności i jaj.
Jak ustawiasz tego tsa?

[Człekozębny]

Ustawiałem go w różnych konfiguracjach i nic z tego.Oczywiście brzmienie się zmienia ale na minus.Od dopałki oczekuje lekkiego podkolorowania brzmienia, takiego żeby odróżniało i wybijało się w solówkach lub melodyjnych zagrywkach.Gaina we wzmacniaczu używam oszczędnie ,bo uważam że lepiej prz....ać konkrtnie we wiosło niż zalać brzmienie hektolitrami przesteru.

[Donnie]

U mnie z tym samym JCA robiło z takim ustawieniem:
gain:0% tone:40-45%
volume:90%.
Na JCA przy głośności koncertowo-próbowej gain nigdy powyżej 30%.
Sprawdz ts. Jeżeli jest ok, to może zwyczajnie dopałka to "nie twoja rzecz".

[Człekozębny]

Może masz rację.Może bardziej pójść w jakieś boostery niż w stricte dopałki.Nie wiem tylko czy doda mi to gładkości do solówek.Lepiej już wychodziło gdy minimalnie podbijałem to chorusem,ale z głośnością nie mogłem sobie poradzić nie wybijałem się w miksie na moich partiach solowych.A jaki booster byś polecił,albo polecilibyście:)