Halo 5 ukończone, parę godzin na multi zagrane - czas na chwilę refleksji.
CO TO MA BYĆ KUR*A ZA SINGLE PLAYER!? Jeszcze tak dennej, wymuszonej fabuły, z koszmarnie złym storytellingiem, bezpłciowymi postaciami (plus zepsuciem autentyczności starych znajomych), beznadziejnym szwarccharakterem, sztucznego wydłużania kampanii walkami z tym samym bossem nie było w tej serii i po dojrzałej "czwórce", spodziewałem się duuuużo więcej po 343... Gameplay jest mocno uzręcznościowiony - wszystko zapitala dużo szybciej, całość w 60 FPS, bronie mają dużo mniejszy recoil, shotguny biją bardziej, ataki wręcz biją szybciej. Wszystko fajnie, tylko... WYWALILI SPLIT SCREEN. Wywalili split screen z Halo. Wszystkie poprzednie części przechodziłem razem z bratem, grałem po sieci lub przeciwko sobie ze znajomymi, kiedy przychodzili - dla pier*olonych 60 FPSów o każdej porze musieli to wywalić (tak samo, jak i zmniejszyć plansze i pogorszyć grafikę). Wspomniałem o najgorszym w historii świata polskim dubbingu, który woła o pomstę do nieba za każdym razem, gdy którakolwiek postać się odzywa? Czy to nadal Halo!? Na multi tak, być może (dzięki nowemu, zarąbistemu trybowi gry "warzone") najlepsze Halo dotąd. Map jest niedużo, ale są bardzo dobrze zrobione, giwery są wszystkie dopracowane i gra jest przyjemna... dopóki nie dostajemy beznadziejnych spawnów, ale to chyba bolączka wszystkich FPSów...
CallofDutyzacja FPSów dotknęła mojej ulubionej serii. Master Chiefa wykastrowano, z Cortany zrobiono przeciętnie głupią Karynę, dr Halsey z Yody zamieniła się w 14-letniego, irytującego kuzyna, który myśli, że pozjadał wszystkie rozumy... Ale jeśli ktoś nie grał wcześniej w Halo uzna tę kampanię za i tak niezłą w porównaniu do pozostałych FPSów głównego nurtu. Multi wciąż jest najlepsze, całość śmiga w 60 FPS, mechanika jest dopracowana jak nigdy i nowe Halo nadal wciąga na "jeszcze jeden meczyk". Tryb warzone to powiew świeżości w hermetycznym, generycznym świecie strzelanek; sądzę, że czekają mnie dziesiątki godzin świetnej zabawy na multi, tylko co ja będę teraz włączał na nowej konsoli, gdy przyjdą do mnie znajomi? Chyba kupię "Halo Grand Collection" i będę miał "best of both worlds".
Podsumowując...
Call of Duty: Halo 5 - 7.5/10
single player - 5/10
multiplayer - 9,5/10