co do rozwoju podzespolow, to jakistam argument jest, ale mnie on nie przkeonuje

bo jest bardzo kasozerny, jesli nei mam zamiaru sie ograniczac do starych tytulow.
co do tekstu z ocena dziewczyn - tu sie absolutnie z tym nie zgadzam, wyglad dziewczyny to niestety nie tylko jej oprawa graficzna

wiaze sie z tym wiele rzeczy glebiej ukrytych. ale to temat rzeka, nie ma co go tu rozwijac

enyuej - do gier sie to nie stosuje.
no i dex, wlasnie dlatego nigdy nie ogarnialem rynku gier pecetowych, nigdy zbytnio tez typowo pecetowych tytulow (z poejdynczymi wyjatkami i to nierzadko starej daty) nie lubilem... kurde ja gram dla przyjemnosci z grania, a nie ogladania obrazkow - w tym celu ogladam filmy. no ale chuj, wkoncum konsolowcem i konsolowa mentalnosc z pecetowa nigdy sie nie dogadaja, a cudactwa na rynku pokroju xbox jedynie poprzez probe wymieszania tych swiatow szkodza obu przedtem osobnym rynkom, ale w sumie znowu zjezdzam z tematu...