Ot ciekawie napisana historia, wybory które faktycznie mają wpływ na jej rozwój, gameplay typowy jak na taką przygodówkę czyli pójdź tu, pogadaj z tym OCHUJQTE, idź tam, ale mi to całkiem robi. Ja tam jestem sucz na takie gierki
Sama jakość portu wyszła nie tak tragicznie, gierę mi skraszowało może ze 4 razy przez 13h rozgrywki, pod koniec z dupy mi zaczęło pada rozłączać (ale w sumie pojęcia nie mam czy to wina pada czy giery), poza tym wszystko w porządku.
Jako że teraz czas promek to od razu chwyciłem heavy rain i beyond two souls za 22 złocisze sztuka
Urlop świąteczny rozplanowany
Jeszcze mi dajcie horizon:zero dawn na PC kurła