Klipsy Panda

[spooky_head]

Muza, którą prawie wszyscy tu gramy oscyluje w głównie w klimatach metalowych, ale chciałbym pochwalić się moim nowym projektem, odbiegającym od tej stylistyki, w którym gitary są, ale mogło by ich nie być i też byłoby dobrze.

Klipsy Panda, to dwuosobowy projekt obecnie bardziej studyjny, ale zaczęliśmy już próby, żeby pograć jakieś koncerty.

Zapraszam na nasz profil na fb:

https://www.facebook.com/klipsypanda

Możecie też obejrzeć nasze wideo:

https://www.youtube.com/watch?v=y-0rcZ8nXX8&feature=youtu.be

Tak jak pisałem: gitary są. Do nagrania użyłem Fendera Telecastera Modern Player po delikatnej modyfikacji. Gitara występuje w klipie

[Televisaur]

hehe, robocik w chórkach mnie rozpierdala, i faktycznie gitara nie poczebna,
jak dla mnie brak siódmej struny w numerze ewidentnie na plus...

[indabrain]

Dobre to, taki elektroniczny Maanam z czasów Luczioli Mam pytanie jak ta Pani wygląda bez peruki? Brunetka?

[spooky_head]

Dobre to, taki elektroniczny Maanam z czasów Luczioli Mam pytanie jak ta Pani wygląda bez peruki? Brunetka?

Naturalnie ruda

Taki chcieliśmy trochę osiągnąć efekt, żeby połączyś brzmienia lat 80-tych i współczesne. Specjalnie kupiłem automat perkusyjny yamahy z 1985, żeby to osiągnąc.

[mondomg]

Przez Masłowską będzie pewnie tylko więcej takiego grania. Z tym, że Waszego da się słuchać

[kempas]

Genialne! Akurat miałem klimat na kiczowatą muzykę i to się wstrzeliło doskonale. Uśmiałem się Gwałcę replay

[escape_artist]

Dobre!

[spooky_head]

Przez Masłowską będzie pewnie tylko więcej takiego grania. Z tym, że Waszego da się słuchać

Dzięki

Po majówce wrzucimy kolejne numery do posłuchania i ściągnięcia, które bardziej oddają klimat, w którym idziemy.