[NRD] Pewnie was nie zaskoczę ;)

[sinquestsound]

Witam,

Tak wiem, wiem, przerabialiśmy już to 



Pozdrawiam,

[commelina]

Lakobel ?

[sinquestsound]

Lakobel ?

eee tam, farbowany Kaban

Pozdrawiam,

[Zomballo]

Gratulacje! Pewnie masz teraz kartonowe brzmienie.

[sinquestsound]

Gratulacje! Pewnie masz teraz kartonowe brzmienie.

Spoiler

jebie cyfrom 

Pozdrawiam,

[Franq]

Pozdrawiam

[commelina]

Lakobel ?

eee tam, farbowany Kaban

Pozdrawiam,

Pytałę tylko o wypełnienie w drzwiach suwanych, gdyż kolor rzadko spotykany

Pozdrawiam

[sinquestsound]

Lakobel ?

eee tam, farbowany Kaban

Pozdrawiam,

Pytałę tylko o wypełnienie w drzwiach suwanych, gdyż kolor rzadko spotykany

Pozdrawiam

taaa lakobel. Rzadko? nie wiem stary, wiesz jak to z babami
Pozdrawiam,

[sinquestsound]

@Franq - naprawdę długo nad tym myślałem ale "doszedłem" Akurat jak pijem i mnie oświeciło mam nadzieje że chodzi o "," bo jak nie to muszę zacząć pić na nowo

Pozdrawiam.

[pshemo]

Cos jest w tym secie :-)

[sinquestsound]

Cos jest w tym secie :-)

Spoiler

kurwi, zajebiście się nagrywa, ślady dobrze siedzą w miksie, jest tani

Pozdrawiam.

[pshemo]

Cos jest w tym secie :-)

Spoiler

kurwi, zajebiście się nagrywa, ślady dobrze siedzą w miksie, jest tani

Pozdrawiam.

same zalety
Sam kiedys mialem rozkminę nad takim setem. Może kiedyś tak się stanie;)

[2BeFree]

a co jest w kartonach? baba czy ten lakobel? 

[sinquestsound]

a co jest w kartonach? baba czy ten lakobel? 

Twoje poczucie Humoru 
Pozdrawiam.

[2BeFree]

to oddawaj co moje

ps: gratuluję powrotu tego co dobre

[pshemo]

A swoją drogą tak się zastanawiałem...kup ujemy sobie ampy, niby to coraz lepsze, droższe. No i dochodzi do momentu, że ktoś sobie kupuje Kractala, Kempera...i pytanie - co dalej
Coraz częściej widzę, że ludzie wracają do normalnych ampów i uważam to za słuszny kierunek. Coraz fajniejsze jest to, że w małych pieniądzach można kupić coś fajnie brzmiącego, np przedmiotowa Bugera czy też baaaardzo udane JCA.

[Musza]

bo to jest tak, że trzeba wiedzieć czego się potrzebuje, a wielu ulega trendom lub wpada w sidła bezsensownego GASu... i później są rozczarowania, roszady. Wiadomo też, że często się sytuacja zmienia - zespół przenosi na kanapę i odwrotnie. Ja osobiście byłem pewny, że Kemper to to czego szukam i mi dzielnie służy od 2 lat, a jakby spadł z balkonu, albo kot go zjadł to bym kolejnego zamówił... ale jak będą warunki to i tak sobie kupię DRkę z kolumną do nagrywania

Swoją drogą na Bugerze gra u mnie drugi gitarzysta i na koncertach dobrze sobie ten wzmacniacz radzi, choć jak z drugiej strony stanie 5150, to Bugera maleje

[sinquestsound]

A swoją drogą tak się zastanawiałem...kup ujemy sobie ampy, niby to coraz lepsze, droższe. No i dochodzi do momentu, że ktoś sobie kupuje Kractala, Kempera...i pytanie - co dalej
Coraz częściej widzę, że ludzie wracają do normalnych ampów i uważam to za słuszny kierunek. Coraz fajniejsze jest to, że w małych pieniądzach można kupić coś fajnie brzmiącego, np przedmiotowa Bugera czy też baaaardzo udane JCA.

powiem tak IMO:

Żeby gity kurwiły:
1. 4 ślady (czyli duble)
2. 2 z real ampa (a raczej chodzi o syf jaki daje paczka+mikrofon),
3. 2 z cyfry

Te dwa światy świetnie się uzupełniają, i razem to kosi tak jak powinno. Druga sprawa że znudziło mi się przełączanie profili w Kemperze i brakowało mi analoga Czyli powkurwiania się przy ustawianiu mikrofonu, gałek we wzmaku, dopałki itd... Kemper zostaje wiadomo, ale Bugery mam nadzieje że teraz już nie oddam

Pozdrawiam.
Posty połączone: 15 Kwi, 2014, 12:24:35

[sify11]

co to za majki do perki?

[sinquestsound]

Swoją drogą na Bugerze gra u mnie drugi gitarzysta i na koncertach dobrze sobie ten wzmacniacz radzi, choć jak z drugiej strony stanie 5150, to Bugera maleje

Swoją drogą to chyba przesadzasz. Są różnice w brzmieniu wiadomo

Wlacz osadzony player soundcloud

- ale w warunkach koncertowych gdzie wszystko kuuuuuur.... na maxa - jesteś w stanie wyłapać różnicę to szacun bez jaj :p. Zresztą zaraz zacznie się kolejna bezsensowna dyskusja co lepsze - po co? Mi pasuje brzmienie 6262 - i wcale nie dlatego że nie stać mnie na 5150.

Pozdrawiam,
Posty połączone: 15 Kwi, 2014, 12:46:43

co to za majki do perki?

3 x Sennheiser e604 - polecam ;)
1 x Shure Beta 52 - polecam (bardziej mi siedzi niż AKG D112),
2 x sm57
1 x Heil PR20
1 x paluszek superluxa do Hihata (tani i spoko)
2x C2 (hihihih) mi tam pasuja,
Mam jeszcze ale pożyczyłem Oktave mk319 (na Room czasami daje)

Pozdrawiam,

[Musza]

Piszę właśnie o warunkach koncertowych (i bardzo mało obiektywnych jeśli brać je za test porównawczy), i tak, jestem w stanie wyłapać różnice zazwyczaj. Niedawno zresztą w Chorzowie wyszła bardzo wyraźnie... Dun, jesteś tutaj?

... ale ja nie dyskutuje i nie zamierzam "co lepsze" tylko piszę co mną bardziej wtedy potargało

[pshemo]

O właśnie - o to chodzi: co kogo bardziej potargało

[Dun]

Przy 5150 kożda bugera jebie cyfrą!

Pozdrawiam,

Spoiler

Trololo 

Spoiler

Nie wiem na ile mogę być obiektywny, bowiem jestem szczęśliwym posiadaczem (i fanboyem jednocześnie) 5150ii, jednakowoż w Chorzowie faktycznie (całkiem subiektywnie rzecz jasna) Bugera zbladła przy fiftyonefifty. Prawdą jest natomiast, że zbyt dużo czynników wchodziło w grę (od humoru nagłośnieniowca, po stopień spocenia dłoni gitarzystoof), acz Bugera miała w sobie dużo więcej jazgotu, za to Pivi potrafił przywalić takim ładnym, selektywnym dołem, szczególnie przy PMach, który bardzo mie się podobał, zwłaszcza, że w wspomnianym przypadku koncert odbył się bez udziału basisty.

Na koniec, parafrazując klasyka:
"Jednemu córka, drugiemu teściowa"

[Franq]

@Franq - naprawdę długo nad tym myślałem ale "doszedłem" Akurat jak pijem i mnie oświeciło mam nadzieje że chodzi o "," bo jak nie to muszę zacząć pić na nowo

Pozdrawiam.

Pij dalej

[commelina]

Przy 5150 kożda bugera jebie cyfrą!

Pozdrawiam,

Spoiler

Trololo 

Spoiler

Nie wiem na ile mogę być obiektywny, bowiem jestem szczęśliwym posiadaczem (i fanboyem jednocześnie) 5150ii, jednakowoż w Chorzowie faktycznie (całkiem subiektywnie rzecz jasna) Bugera zbladła przy fiftyonefifty. Prawdą jest natomiast, że zbyt dużo czynników wchodziło w grę (od humoru nagłośnieniowca, po stopień spocenia dłoni gitarzystoof), acz Bugera miała w sobie dużo więcej jazgotu, za to Pivi potrafił przywalić takim ładnym, selektywnym dołem, szczególnie przy PMach, który bardzo mie się podobał, zwłaszcza, że w wspomnianym przypadku koncert odbył się bez udziału basisty.

Na koniec, parafrazując klasyka:
"Jednemu córka, drugiemu teściowa"

Filozujecie panie