Autor Wątek: Marshall JCM 2000 TSL 60 - problem z kanałem LEAD  (Przeczytany 2764 razy)

Offline born

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 3
witam, nie znalazłem nigdzie podobnego problemu więc piszę:) a więc jestem posiadaczem w/w głowy i ostatnio pojawił się problem, a mianowicie nie mogę włączyć kanału LEAD, kanał nie odpala ani z footswitcha ani gdy próbuję włączyć go ręcznie, przełączając z CLEANa  zostaje na na kanale OVERDRIVE i nie zaświeca się upragniona czerwona kontrolka od kanału LEAD, dodam że głowa stała na salce ponad miesiąc nie ruszana a ostanio jak grałem wszystko śmigało jak należy, więc raczej mechanicznie nie miałem jak jej uszkodzić. Jeśli ktoś ma jakieś wskazówki - był bym bardzo wdzięczny gdyby napisał mi w czym szukać przyczyny tej n iedogodności - pozdrawiam :) :headbang:

Offline sevenstringdjentlemen

  • Gaduła
  • Wiadomości: 219
  • Peri Peri ;p
Idź do lutnika, bo przyczyn może być w nieskończoność.
dżęt dżęt dżętu dżętu. Dajta mi tu więcej dżentu.

Offline Dun

  • TW
  • Gaduła
  • Wiadomości: 424
A od kiedy to lutnicy naprawiają głowy lampowe?

Wypnij kabel od footswitcha, spróbuj przełączyć ręcznie. Jeśli nie zabangla, to niestety będą potrzebne oględziny u specjalisty, bo "na oko" to chłop w szpitalu... itd.

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Kumpel mial podobny problem w tslu. Na koncercie. Po powrocie do domu wszystko dzialalo.
Mozliwe ze to cos zwiazane z gniazdami footswitcha.

Offline kamilo

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 19
Jeśli nie boisz się majsterkować, to otwórz chasis (oczywiście rozładowując kondensatory, że o odłączeniu od zasilania nie wspomnę) i spróbuj to przedmuchać jakimś sprężonym powietrzem. Prawdopodobnie jakiś paproch wpadł  :)

Offline born

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 3
dzieki za pomoc, próbowałem od razu wypiąć footswitcha ale nic nie pomogło, myślałem że to też problem z zasilaniem, ale w innym gniazdku to samo, biorę w przyszłym tyg. głowe do speca bo sam nic nie podziałam, osobiste rozkręcanie mogło by się skończyć źle dla mnie lub dla Marshalla :) gryzie mnie tylko że stało się to podczas przerwy świątecznej kiedy wzmacniacz stał spokojnie na salce i nikt go nie dotykał przez miesiąc , i takie niespodzianki mnie po odpaleniu spotkały, podeirzewam jakiś zimny lut albo coś na płycie... zobaczymy w przyszłym tygodniu - póki co odkryłem że crunch rozkręcony na max robi całkiem niezły ogień :)

Offline born

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 3
dla wszystkich zainteresowanych, Marshall naprawiony, powodem usterki był prawdopodobnie skok napięcia podczas uruchomienia wzmacniacza, i w układzie sterowania kanałami spaliły się przez to jakieś scalaki - mam nadzieję że nic nie przekręciłem nie ogarniam tych fachowych nazw :) Ważne że znów śmiga  :headbang:

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
12 Odpowiedzi
6255 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 10 Paź, 2009, 18:15:21
wysłana przez Leon
5 Odpowiedzi
5495 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 12 Paź, 2009, 19:53:04
wysłana przez Draiman69
7 Odpowiedzi
9318 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Paź, 2009, 16:58:11
wysłana przez birthmark
49 Odpowiedzi
32525 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 20 Maj, 2010, 06:05:28
wysłana przez So99
9 Odpowiedzi
5887 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Cze, 2012, 20:08:12
wysłana przez Fungus