Autor Wątek: Warsztat - ocena obiektywna.  (Przeczytany 34903 razy)

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #25 30 Gru, 2013, 20:28:20 »
Tragedii nie ma. Myślę, że jakbyś dokonał lekkiej selekcji granych tutaj motywów, i bardziej się ograł z podkładem, mogłoby być sporo lepiej.

W sensie kilka motywów za dużo lub kiepskich? Możesz wskazać które? ;)

Lepiej niż Vexing Question ;)

;D Mogę prosić o szczere opinię. Wiem, że się walnąłem w dwóch miejscach. Wy pewnie wychwycicie więcej.

Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline KrupniQ

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 19
  • Go home and die
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #26 30 Gru, 2013, 21:02:22 »


Popracuj nad techniką
« Ostatnia zmiana: 30 Gru, 2013, 21:04:49 wysłana przez KrupniQ »

Offline escape_artist

  • Pr0
  • Wiadomości: 903
  • Drę morde oraz zabijam szałtę. Majkel Patrz Wyżej!
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #27 31 Gru, 2013, 08:35:26 »
Nie jest źle. Są momenty gdzie masz "niepewne" uderzenia. Popracuj nad kostkowaniem i artykulacja (wibrato, przyciskanie strun do progow). Bedzie slychac roznice szybko:)
||Po prostu troche sie przyczepiliscie szczegolow zupelnie nie istotnych w tym momencie... || !!!!MAJKEL RÓB CEBULE!!!! ||Początkujący treser Lewiatanów ||

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #28 31 Gru, 2013, 11:26:06 »
( Obraz usunięty.)

Popracuj nad techniką

;) Dobrze, to jest oczywiste. Ale mogę zapewnić, że to fylyng. Bendów uczyłem się od Moore'a
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 200
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #29 31 Gru, 2013, 19:05:56 »
Gveir tak sobie dzisiaj słuchając Lennyego pomyślałem o tym co pisałeś.

Posłuchaj tego numeru, każdy instrument po kolei. Nie ma szału kompozycyjnie i instrumentalnie co? A ludzie tego słuchają, numer ma ponad 8mln odtworzeń, ba, nawet powiem że nóżka sama do niego chodzi. Graj a nie zastanawiaj się jak to zrobić.
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #30 01 Sty, 2014, 13:36:05 »
@nikt

Jakiego numeru?
I głupie pytanie: Lennyego Kravitza? :D
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 200
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #31 01 Sty, 2014, 13:39:51 »
Zapomniałem z pośpiechu wrzucić linka


Pewnie że Kravitza. Dobra muza na odtrucie po secie z Black Dahlia Murder ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #32 01 Sty, 2014, 20:47:35 »
Lenny nie robi skomplikowanej muzyki, tzn. mogę tak powiedzieć na przykładzie "I belong to you" "Again" czy "Fly away"
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline HypnO

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 2
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #33 02 Sty, 2014, 16:23:51 »
Witam brać 7stringa itp, itd.
Mimo że to mój pierwszy post, to jestem już chwilkę na sevenstringu i nie słyszałem jeszcze nic bardziej podobnego co w tej chwili odczuwam. Braki w technice, brak czasu na ćwiczenia, lenistwo w tej sprawie, inne zajęcia i nagle pyk - ni chuj nie umiem zagrać czegoś porządnego, doszło to do mnie. Ale sobie tak powiedziałem, czemu miałbym umieć zagrać 13 sweepów + karkołomne trzydziestkidwójki w 180bpm? Jeśli granie rytmiczne sprawia mi radość, to nie muszę się uczyć tego co robią inni. Jasne, fajnie potrafić napierdalać jak pojebany (jebani Reflections...) ale narazie nie mam na to aspiracji. Jeśli chcecie sie pośmiać, to mój soundcloud jest otwarty: https://soundcloud.com/hypno-8 (aktualnie interfejs mi nie działa to trochę elektroniki się wkradło). Popatrz może na Stephena Carpentera - nie potrafi grać szybko, nie wiem czy można napisać że grał czysto na swoich pierwszych albumach, a jednak lubi to co robi i ma z tego przyjemność. Jego utwory, mam wrażenie, są pisane na randomowych riffach które po prostu były znajdywane w czasie pisania. Ten pasuje, ten nie pasuje itd. Nagrywane pewnie z kilkadziesiąt razy, krok po kroku. Moje trzy grosze w tej sprawie. ;D
Spoiler

Offline rusiu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 237
  • Mejama lama ding dong
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #34 02 Sty, 2014, 17:21:06 »
Gveir, jeżeli coś mogę Ci jeszcze poradzić, jeżeli chciałbyś nadrobić braki w teorii, poimprowizować do fajnych podkładów, to polecam Ci z całego serca kurs Rzoffa. Ja go akurat kończę i z tego co wiem to niedługo ma ruszyć kolejna edycja. Naprawdę dużo mi to dało i wiem że będę do tego bardzo często wracał.
Fajna jest też książka, która ma już chyba z dwadzieścia parę lat "Gitara rockowa" Wojtka Seweryna, dużo ćwiczeń do każdej ze skal modalnych, a każde ćwiczenie możesz zawsze wykorzystać do swoich zagrywek. Nie wiem czy jest dostępna(w oryginale była z kasetą), ale jeżeli chciałbyś to mam ją zeskanowaną w PDF. 
Bez teorii można grać, ale jej znajomość bardzo pomaga ;)
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały

Offline HypnO

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 2
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #35 02 Sty, 2014, 20:06:38 »
Misha - "I don't know theory"

8:40



Można robić skomplikowany stuff i nie znać podstaw teorii? Można.
Teorię bardzo dobrze znać ale bez niej i tak idzie ;)

Offline fk

  • Gaduła
  • Wiadomości: 188
    • NailbombAudio
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #36 03 Sty, 2014, 11:50:56 »
Ja tam lubie dmuchac na zimne, nie bede djentkorów gral po siwe lata, nadejdzie czas jamow ze starymi pierdzielami i nie chce zeby patrzyli wtedy na mnie jak na kałmuka co tylko pentatonike potrafi kisić przez 5 minut :D

teory is kul !

Offline frost07

  • Gaduła
  • Wiadomości: 318
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #37 03 Sty, 2014, 15:32:32 »
O widzę temat bliski memu sercu ;) Jedyne co mam wspólnego z teorią to fakt, że chciałbym ją w końcu poznać. Mam o tyle łatwiej, że znam źródło swego problemu z nią - otóż nie potrafię sobie jej wyobrazić... A dokładniej, to istoty pojedynczych zjawisk które nią rządzą, chociaż zdaję sobie doskonale sprawę z tego, że dużo z tych zagadnień jest banalna w swej prostocie.

To tak, jak powiedział kiedyś mój znajomy tworzący systemy informatyczne: "To naprawdę bardzo proste, tylko większość ludzi zniechęca się już na starcie." Nieznajomość teorii nie wyklucza dobrych kompozycji, co udowodnię jak tylko ogarnę wtyki i kompresję :o
'-'

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 664
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #38 14 Sty, 2014, 22:13:28 »
Wczoraj miałem okazję posłuchać nagrania z próby (fajnie nagrane) brata mojej dziewczyny.
On ma 17 lat i gra niecałe dwa lata na elektryku, wcześniej chyba z 1,5 na akustyku. Chodzi na lekcje gry.
Ja 26, gram prawie 11 lat.
Nagranie mnie zmiotło. Ja w jego wieku byłem w epoce kamienia łupanego na gitarze. Oczywiście widzi się na Youtube jakiś 11 letnich Azjatów wymiatających jakieś shredy bądź adaptacje z muzyki klasycznej ale to takie bezpośrednie porównanie jakoś tak uderzyło.
Techniką i muzycznie (autorska kompozycja) dużo dalej niż ja byłem w jego wieku.

Nie wiem, może grunt to grać swoje najlepiej jak się potrafi i byle był na to własny pomysł.

Orange

  • Gość
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #39 20 Sty, 2014, 23:04:35 »
Ja mam magistra z teorii. Znam nutki, i inne srutki. I w momencie kiedy biorę wiosło do ręki i nie gram klasyki to zapominam o całej teorii, harmonii i tym szicie. Bo to przeszkadza. Nie lubię szredderów - moim skromnym zdaniem są to ludzie którzy opanowali technikę w zatrważającym stopniu, ale nie ma tego "czegoś" w ich grze - sweepy, pitu pitu, kilka wyuczonych skal. Albo kilkanaście. Lubię np rytmiczne granie Wylda. Ale jak zaczyna grać solówki to mnie śmiech ogarnia. Fascynuje mnie za to taki szalony połszkot, który ma technikę i to "coś" - Govan. W ogóle to mam bardzo złe skojarzenia z "solówką" - że to taki popis "o paczcie jak wymiatam".


Pierwsze 2 melodyjki są w pytkę, potem już się zaczyna solówkowanie. I Malmsztin. Dzizas.

To jest dowód na moją teorię, że cza czuć co się gra, co się chce zagrać. Stary słyszysz melodię w głowie - gratuluję, bo nie każdy tak ma. Żeby ją przenieść na wiosło nie potrzebna ci teoria. Potrzebny ci słuch i nastrojony instrument.

I tak jeszcze do technicznego grania. Mogą sobie panowie zamiatać ile chcą, ale jak BB King pierdolnie swoje 5 dźwięków, to klękajcie narody. Autentycznie.

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #40 20 Sty, 2014, 23:34:16 »
B.B Kinga bardzo lubię. Ostatnio staram się słuchać masy muzyki, coś mnie inspiruje, popycha. To dziwny moment gdzie orientuje się, że mógłbym po odpowiednim zmotywowaniu samego siebie, ogarnąć kilka gatunków swoją grą.

Co do fylmu z lini :D Wiedziałem, kurwa wiedziałem, że ten gość w trykocie z wywaloną klatą i który podryguje do rytmu to Halford :D
Szkoda, że nie wpierdolił się do studia moturem :< No właśnie! Judasy ostatnio zaczęły mnie muzycznie mocno kręcić.
W chuj we mnie dziwactw muzycznych, ale myślę, że w każdym tak jest: lubię bluesowe plumkanie, nieco szybsze z bluesa zagrywki Moore'a i to jak jego żipson płakał. Szybkie nakurwianda Malmsztyna też są zjadliwe, Satch zawsze na wysokim miejscu. Stefek Carpneter i tandem Head/Munky mają miejsce w moim sercu :D ( ciut pedalsko zabrzmiało ). K.K Downing i Tipton z double lead guitars. No i kurwa! Cantrell oraz DeLeo.
W chuj tego jest.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Orange

  • Gość
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #41 20 Sty, 2014, 23:54:49 »
Źle mnie zrozumiałeś. Jeśli mam wymienić jakiś gitarzystów, którzy są dla mnie synonimem popisywania się, wymiatania i pokaleczenia całej rzeszy padawanó tego instrumentu, to trójcą są Malmsztin, Vaj i Satriani. Z czego ten ostatni to jeszcze ujdzie. Nie wiem dlaczego, ale tak mam.

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #42 21 Sty, 2014, 06:55:07 »
Ja mam magistra z teorii. Znam nutki, i inne srutki. I w momencie kiedy biorę wiosło do ręki i nie gram klasyki to zapominam o całej teorii, harmonii i tym szicie.

Bo właśnie cały widz polega na tym, żeby opanować to na takim poziomie, żeby siadając do grania świadomie nie zastanawiać się nad tym, ale jeśli już tyle się tego natłukłeś, że masz magistra to musi gdzieś tam podświadomie siedzieć ;)
A Malmsztin, Vaj i Satriani to są wyjątkowo złe przykłady bezsensownego nakurwu.

Offline lwronk

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 428
  • Who said you need to buy a guitar?
    • Avernus Guitars
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #43 21 Sty, 2014, 12:26:02 »
Źle mnie zrozumiałeś. Jeśli mam wymienić jakiś gitarzystów, którzy są dla mnie synonimem popisywania się, wymiatania i pokaleczenia całej rzeszy padawanó tego instrumentu, to trójcą są Malmsztin, Vaj i Satriani. Z czego ten ostatni to jeszcze ujdzie. Nie wiem dlaczego, ale tak mam.


Powiem tak. Michelangelo Zjebatio ;)

Offline Gveir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 435
  • Grunge Man
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #44 21 Sty, 2014, 12:47:13 »
Emmure. I pozamiatane.

A tak serio, Orange, czemu się dziwisz? Wrzuciłeś link do filmu który trąci hair metalem na 2 kilometry. Co prawda nie wiem co tam robią ajroni czy Halford.. ale kto Bogowi Metalu zabroni pośpiewać do majka dla hejr metalowych kudłaczy?
Vai i mu podobni wybili się w tamtych latach :D Ci którzy nie potrafili się przestawić wraz z powiedzmy połową lat 90 na inne granie - padli. Szrederzy nie są nikomu potrzebni.
Zwycięzca Grand Prix "Najbiedniejszy Rig na sevenstring.pl" 2013 i 2014
http://muzycznymajdan.blogspot.com/ - pierdolnik muzyczno-płytowy

Offline y

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
  • nisko albo jeszcze niżej
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #45 21 Sty, 2014, 23:29:04 »
Gveir, John Scofield "A go go" sobie zapodaj. fajne frazowanie, bujające groovy, sporo numerów na schematach bluesowych. Tak wiem, że staroć :)

Offline rusiu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 237
  • Mejama lama ding dong
Odp: Warsztat - ocena obiektywna.
« Odpowiedź #46 23 Sty, 2014, 09:28:10 »
Nikt nie wspomniał Franka Zappy
Było smaszno, a jaszmije smukwijne
Świdrokrętnie na zegwniku wężały,
Peliczaple stały smutcholijne
I zbłąkinie rykoświstąkały

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
6 Odpowiedzi
3047 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Sie, 2009, 20:15:07
wysłana przez Matt-Carnage
101 Odpowiedzi
37323 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 09 Sie, 2010, 11:44:49
wysłana przez głuchy_zjeb
4 Odpowiedzi
2067 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 13 Kwi, 2011, 22:33:09
wysłana przez Maciek
4 Odpowiedzi
1757 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 29 Cze, 2011, 14:32:23
wysłana przez Stivo2005
48 Odpowiedzi
6001 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 01 Sie, 2020, 19:22:28
wysłana przez delaa