Laney IRT60-212

[lukasb]

Witam! Zastanawiam się nad zakupem tego wzmacniacza http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/laney-irt60-212, czy ktoś może coś o nim powiedzieć? Ogólnie mam mały dylemat, bo zastanawiam się jeszcze nad Line 6 Flextone 2x12 i Line 6 Bogner (te biorę pod uwagę ze względu na dobre symulacje i efekty). Laney jest w pełni lampowy i to z drugiej strony mnie kusi. Będę wdzięczny za opinie.
Posty połączone: 27 Gru, 2013, 09:48:42I jeszcze jedno, combo do domu i czasami na próby lepiej 1x12 czy 2x12?

[Mother Puncher]

Grałem zarówno na nim, jak i obu głowach z tej serii i powiem jedno - jestem absolutnie w nich zakochany. Wzmacniacze stricte przeznaczone do hi gainów, crunche też eleganckie a na upartego i jakiś clean uciągniesz. Dzięki potencjometrowi "watts" ciachniesz sobie trochę mocy i możesz grać w domu nie narażając się na nienawiść sąsiadów. Wiadomo, że traci się wtedy trochę na brzmieniu, ale "ficzer" sam w sobie jest miły. W tej cenie jego głównym konkurentem jest chyba Peavey 6505+ 112 (jeśli chodzi o full lampy) ale moim zdaniem Laney wypada lepiej. Na tych dwóch combach nie grałem, to się nie wypowiem.

Czy 1x12 albo 2x12 to chyba bez znaczenia, bo tu chyba liczy się bardziej moc niż ilość głośników, prawda? albo mogę się mylić...

[zietek]

Line6 odpuść sobie, bo to inna liga. Laney robi zawodowy sprzęt i w dodatku jest tani. Kiedyś się zastanawiałem na tym headem od Bognera, ale padło na Anglika.

edit: myślałem, że chodzi o Alchemista... W takim razie wybór jest prosty. Laney.

[Hajtosek]

Ja na twoim miejscu ogarnąłbym Randalle Diavlo. Całkiem fajny sprzęcik, za nie tak duże pieniążki.

[Omlet]

Ajronhart jest Made in China ale tym bym się specjalnie nie przejmował - jakoś nie trafiłem na info żeby był specjalnie awaryjny.

Pamiętaj też że Fred Brum na tym gra

[sevenstringdjentlemen]

Fred Brum gra, ale jemu to robią z zupełnie innych podzespołów. ;p
Co nie znaczy, że brzmienie tego wzmaka rozpierdala i możesz go śmiało brać, jeśli chodzi Ci głównie o przestery. Bo niestety czyste dźwięki mnie w nim nie zachwyciły. Może jak dodasz reverb, delay itp. to zacznie trochę fajniej grać. Dla samego distortiona bym brał. Rzeczywiście nie słyszałem żeby były w nim poważne awarie, raczej pierdoły typu mrugająca dioda przy włączniku. Mnie osobiście potek został w ręcę, ale to też drobne mankamenty. Była propozycja 6505+ z tego co zauważyłem. Brałbym Irt, lepszy przester do rzeźni. Co do kolumny to bierz 2x12, dla mnie jest wtedy więcej dynamiki. Powiedz nam jeszcze co chcesz grać, bo od tego zależy bardzo dużo

[Omlet]

Fred Brum gra, ale jemu to robią z zupełnie innych podzespołów. ;p

Proof pls.
Koleś jest tak znany że na 100% ma części wyprute ze wzmaków z lat 70 i stacji Mir

[Gveir]

Prułem na tym kombiaku. Zacny spaślok, potrafi trochę.
Polecam

[sevenstringdjentlemen]

Yep, grają.
Ale im na sto procent zrobią lepszego niż przeciętnemu zjadaczowi chleba i tu już się chyba zgodzicie, nie? ;p
Oczywiście dalej utrzymuje, że wzmak godzien zainteresowania.

[sevenstringdjentlemen]

Skończ pierdolić.

luz, bro.
Do mnie pijesz żebym zluzował majty, a sam teraz przeżywasz jak......

[admaxo]

Kolego, mógłbym wiedzieć skąd masz takie info?

[Olcha]

Jak Isu powiedział

Nie wiem, chcesz posty ponabijać tym dennym pierdoleniem i "faktami" wyssanymi z dupy ?
 Bo już nie wiem jak na to patrzeć..

Osobiście nic do ciebie nie mam.

ALE..
 Wchodzę na sevena, wchodzę w pierwszy lepszy temat, trafiam na twój post i już jestem wkurwiony i założę się że nie jestem wyjątkiem.
  Zastanów się najpierw jak chcesz coś pisać, o czymkolwiek.

[Mother Puncher]

Więc, jeśli pójdziemy Twoim tokiem myślenia, taki Fred czy brOla Englund nie mogą po prostu wejść do sklepu, pokazać palcem, powiedzieć "to", bo zaraz sprzedawca podbiegnie, zgarbiony, w pozycji sługi i powie "nie nie, Panie Brum, tak nie wolno, nie może Pan grać na sprzęcie dla plebejuszy. Pan jest zbyt znany. Zaraz zadzwonimy do firmy X, powiedzieć, że jest Pan chętny kupić wzmacniacz, to go zmodyfikują, by był made in UK/USA a nie ChRL". Moim zdaniem właśnie to jest dobre, że mogę sam wejść do sklepu, ograć i kupić coś na czym gra mój ulubiony muzyk, czyż nie?

Poza tym niczego nie proponowałem, tylko dałem lekkie porównanie wzmacniaczy w podobnym przedziale cenowym i o podobnym charakterze.

[lukasb]

Witam ponownie, dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jeśli chodzi o wzmacniacz to pojawia się drugi dylemat po rozmowie z kumplem. Combo 2x12 czy head i paczka 2x12. Skłaniam się do comba ze względu na mobilność...Co myślicie?

[Omlet]

Witam ponownie, dziękuje wszystkim za odpowiedzi. Jeśli chodzi o wzmacniacz to pojawia się drugi dylemat po rozmowie z kumplem. Combo 2x12 czy head i paczka 2x12. Skłaniam się do comba ze względu na mobilność...Co myślicie?

Zależy co rozumiesz przez mobilność - jeśli wtłoczenie do samochodu i wożenie to chyba masz rację ale jeśli miałbym targać po schodach z trzeciego piętra combo albo head+pakę to chyba wolałbym to drugie... szczególnie że sam możesz chwycić heada a kumplowi który Cię podwozi wcisnąć pakie do targania

[SevenSix]

Z ust mi to wyjąłeś.

@lukasb
W Twoim przypadku najlepiej będzie jak ograsz kombajn i zestaw na możliwie jak najbardziej podobnych ustawieniach. Sam zauważysz, że różnica jest kolosalna. Poza tym jeśli po jakimś czasie uznasz, że brzmienie Twojego zestawu powinno nieco ewoluować zawsze możesz zmienić np paczkę albo sam head. Z kombajnami jest nieco gorzej w tej kwestii.

[sevenstringdjentlemen]

Dobra, źle to ująłem. Chodziło mi o endorsering, nie o zwykłe kupowanie. Wiadomo że do nas do Polski trafia gorszy jakościowo sprzęt niż do np. Niemczech. Do tego endorser dostaje wzmacniacz w tańszej cenie i.... jeśli jestem w błędzie, to Was teraz przepraszam, bo nie chcę z Wami spin, lubię to forum... ale wydaje mi się po prostu że jak gitarzysta z załóżmy Killswitch Engage ZAMÓWI sobie wzmak u Laneya, to wyjdzie on lepszy niż do normalnego zjadacza chleba, bo będą bardziej Chińczyka sprawdzać na końcu czy wzmak jest ok czy jest spieprzony. Z drugiej strony daliście mi trochę do myślenia i taki facet kasy troszkę sobie w życiu narobił i w sumie to wisi mu jaki piec do niego dotrze, bo za 2 tygodnie wymieni sobie na coś innego. Przepraszam za potok słów.

[benkai]

Wydaje mi sie ze ewentualna roznica moga byc lepsze jakosciowo lampy, bo te zawsze mozna mienic w stockowym wzmaku, a roznice wynikajace z takiej modyfikacji sa znaczne. Niemniej wiekszosc takich pro userow na warsztatach uzywa stokowych sprzetow prosto ze sklepu, lub z wypozyczalni.

[Aremenius]

A co to jest "endrosering"?

[Dmaligator]

A co to jest "endrosering"?

To taka korporacja jak spółka zoo bo ma ing na końcu

[g-zs]

Wiadomo że do nas do Polski trafia gorszy jakościowo sprzęt niż do np. Niemczech.

"do Niemiec" jak już, nie "do Niemczech". I nie, nie wiadomo. Daj konkretne przykłady, bo rzuciłeś kolejnym mitem z pigmeja

[guitarfreak]

Skoro zrobił się mały offtop to widziałem gear rundown Iana z Anthraxu, gdzie pokazywał gitarę, swoją sygnaturę, którą kupił gdzieś w sklepie za parę stów i grał min na niej trasę, więc chyba nie zawsze się dzieje tak jak kolega wyżej opisał. Looknijcie też na filmik z tej serii Steve'a Howe'a, który gra na HD500 i variaxach, gdzie np ja spodziewałem się starych analogów za kwadrylion $ netto

[Mat]

Fajne! Tylko, ze koles tez kreci swoje patche i presety z akustykiem, kurcze, tez musze takiego dzwiekowca sobie znalezc

[dziubekbm]

Nawiązując do tematu Laney'a irt. Wie ktoś może czy tego LANEY IRT STUDIO można użyć jako preampu? Spoko opcja jest z tym nagrywaniem ale 15 wat chyba nie zadowoli szatana. No i jest lekki a to dla mnie duży plus. Mógłbym zostawić wszystki graty na sali prób a takiego Laneya zabierać do domu i ćwiczyć ze spoko dźwiękiem

[Omlet]

Z tego co wiem można.