Humanity's Last Breath

[thornado2]

Siemka

Gdzieś już o tej kapeli słyszałem, ale jakoś nigdy się specjalnie nie interesowałem.
Ale ostatnio wydali nowy krążek, no i...

no sami oceńcie



Mnie to robi

[sify11]

yummy

[blackdahlia]

Ja się baaardzo jaram od pierwszej epki. Słychać, że trochę Vildhjarty się nasłuchali

[vinz893]

wczoraj gdzieś był link i pocisłem. Trochę mało orygninalne to, ale z braku nowej płyty vildhjarty dobre i to.

Edith: Słucham tego z nudów drugi raz i to jest tak bezczelna kopia wylżarty, że ja pierdole, brzmi jak ta sama płyta, tylko wokal jest słabszy. Zupełnie jakby wzięli numery z Masstaden i tylko po kilka nut gdzieniegdzie poprzestawiali. Jakiś syntezator gdzieś tam się pojawia i omg 4/4, ale kurwa... nie ma to jak wziąć na ksero iść. 

[blackdahlia]

Nie wiem czy to coś ze mną nie tak, ale mimo grubego podobieństwa dla mnie to jest jednak coś innego.

[lupus]

W Vildhjarcie nie ma tylu blaściorów ale faktycznie podobieństwo jest znaczne i momentami aż przeszkadza.

Niemniej miło się słucha, a chyba o to w muzyce chodzi.

[wuj Bat]

Słucham właśnie instrumentalnej wersji albumu. Mniazga.

[IndependenT]

zajebista płytka, za każdym razem wciąga coraz bardziej