GayParty Wrocław #3

[Pan Sinner]

Wlasnie obczailem, ze moge wpasc do Wro w ten weekend, Metal, nadal masz wersaleczke wolna w salce?

Moge wziac music mana i skrzynke paliwa

[Pan Sinner]

no kurwa, zyjeta?

[pstry]

Wlasnie obczailem, ze moge wpasc do Wro w ten weekend, Metal, nadal masz wersaleczke wolna w salce?

Moge wziac music mana i skrzynke paliwa

kurde... w ten weekend może być ciężko... w sobote Maigra (czyly chłopaki z sali obok, m.in. Pan Mikos) jadą na koncert, więc kiszka... no ale różnie to może być:)

[Pan Sinner]

bardziej bym dobil w niedziele, ewentualnie w sobote wieczorem, ale wtedy bardzo pozno i nie mial bym zycia na chlanie. zagadam jeszcze z chlopakami ze zmiany, czy nie zamienia mi dyzurow, to moze wpadne na dluzej, mam w planach wypad w gory w sumie jeszcze, wiec badam zainteresowanie moja osoba

[pan mikos]

Ja jestem zainteresowany
Fajnie jakby się szło na jakieś party ustawić w jakiś piątek/sobotę lub sobotę/niedzielę, żeby można było się kulturalnie urżnąć, skimać gdzieś i od rana jeszcze trochę powalczyć. To już chyba taka tradycja jeśli chodzi o te gejparty

[Pan Sinner]

no to jeden juz jest!

Nikt, Ty chuju, Ciebie to tez dotyczy...

[James Dean]

Tez moge?

[pstry]

Fajnie jakby się szło na jakieś party ustawić w jakiś piątek/sobotę lub sobotę/niedzielę,

a pamietasz, ze koncert gracie ?

[Pan Sinner]

Tez moge?

a bedziesz bardziej rozmowny, niz na forum?

[nikt]

Nikt, Ty chuju, Ciebie to tez dotyczy...

ja odpadam, walcze z jebanym promotorem i jego na zmiane fochami i wyjazdami

[g-zs]

ja odpadam, w sumie to gejparty które probowalem zorganizować (ale mnie olaliście    ) to byl ostatni weekend jaki mogłem poświecić, przez najbliższe 3 miechy nie mam weekendów, tak więc sorry Sinner, inną razą...

[pan mikos]

Fajnie jakby się szło na jakieś party ustawić w jakiś piątek/sobotę lub sobotę/niedzielę,

a pamietasz, ze koncert gracie ?

Nie pamiętam, dlatego napisałem w jakiś piatek/....

[James Dean]

Tez moge?

a bedziesz bardziej rozmowny, niz na forum?

Jakos sie dogadamy.

[Mery]

I jak geje? Sinner zadeklarował się, że przyjeżdża w ten łikend, a tutaj zero odezwu...
Mnie najprawdopodobniej nie ma, więc się nie odzywam

[Pan Sinner]

adono, czy w ogole dam rade, jesli juz, to kameralnie, to za dluga trasa by jechac na kacu do domu... poza tym prawdopodobnie przyjade w sobote i wroce w sobote, bo nie mam kasy na hotel i w nowym mieszkanku w pizde roboty

[Mery]

Szukasz spania dla siebie, czy dla żony i siebie?
Jak dla siebie, to na bank u kogoś mógłbyś przekimać. Gorzej jeżeli dla większej ilości osób...

[Pan Sinner]

dla siebie tylko, zona przyjedzie do wro w sobote. Pozalatwia jakies wpisy na uczelni i wtedy ja podwedkuje do domu

[Mery]

No to nie pitol, że u nikta nie będziesz mógł się przekimać 

[Pan Sinner]

nie sadze, chlopok sam sie tula... bede jutro, wlasnie pakuje kompa i robie przeprowadzka

[g-zs]

jak cos to ja Ci moge za 30zł załatwić nocleg w hostelu. To niestety maks co mogę zrobić. Jakbym miał nockę to bym Cię przekimał za darmo

[pan mikos]

Ja mogę zaoferować nocleg u mnie w sali. Warunki nieco spartańskie, bo tylko dywan, ale jeśli w piątek cosik wypijemy to będzie się do kogo przytulić, bo też tam zostane na noc
Spałem tam ostatnio, to idzie wytrzymać, nie piździ. Dywan też całkiem wygodny. Jak masz spiwór i poduszke to już w ogóle bedzie luksus

[pstry]

a ja moge zaoferowac spanie u nas w sali na kanapie

[Pan Sinner]

kurwa, musze przelozyc. Ola sie rozchorowala i lezy w lozeczku. W ogole nie wiem, czy bedzie jechala na uczelnie. Cos nam ciagle nie po drodze Panowie

[pan mikos]

To dużo zdrówka dla niej, a w zasadzie nich.

Innym razem sie napijemy. Wódka nie zając, w lodówce nie zamarznie.

[James Dean]

Mikos, jak palec?