Witam
Pisze dzis z troche nietypowa prosba

Mianowicie, postanowilismy sobie zrobic ze znajomym malego adversity tripa I w efekcie koncowym zobaczyc morze. No I moze juz jest, ale z kasa stoimy na tyle krucho, ze ledwo jest na alkohol I narkotyki

co prawda mamy namiot, ale fajnie by bylo gdyby do rana nikt nam nie poderznal gardla
Do sedna wiec. Bylbym niesamowicie wdzieczny gdyby ktos z Trojmiasta, moze za flaszke

znalazl u siebie miejsce, nawet na podlodze dla 2 mlodych podroznych xD. W sumie wiele nie potrzebujemy. po prostu nocleg z 7 na 8 maja. W razie potrzeby mozemy sie zwinac wczesnie rano ;*
Kocham Was Slodziaki ;*