Wiadomość #293397

[mondomg]

https://www.facebook.com/media/set/?set=a.503336899736788.1073741941.168833503187131&type=1

Pany a co to za dziura pod mostem?

Sam to wierciłem, to może wytłumaczę. Tam była dziura, bo burle są dziurawe, która była łatana tak jak reszta dziur w burlach na całym świecie. Wiercąc otwór na przewód od masy, to wypełnienie tej dziury zwyczajnie się wykruszyło czy też wyłamało. Po poprowadzeniu przewodu i przykręceniu mostka, który to przylegał do płaszczyzny równo, nie było żadnego ryzyka, że struna podczas zakładania się gdziekolwiek zawinie, więc taki oto otwór pozostał. Nie ma w tym nic złego i jest to całkowicie normalne.

A jak to (uziemienie)  wygląda (jest poprowadzone) przy pojedynczych siodełkach w FF?

Przy pojedynczych mostkach ABM czy też każdej innej firmy, od każdego siodełka wychodzi odrębny kanalik to komory przetwornika mostkowego, tam przewody są sumowane w jeden i dalej idą do komory na elektronikę tym samym otworem, którym zmierzają tam kabelki od przetworników.

Tak w ogóle, z tego co tam wyczytałem, to nasz klient oddał gitarę jakiemuś specowi lokalnemu zajmującemu się min. polerowaniem wykończeń (ponoć przy użyciu jakiegoś wosku). Komentujące tam osoby niezmiernie pałują się nad takimi zabiegami i widocznie dla nich nasz matowy lakier był zbyt matowy i pewnie przy niektórych warunkach oświetleniowych drewno i kolory nie były wystarczająco dobrze widoczne. U niego w warsztacie faktycznie pod tym względem jest poprawa (choć lakier nabrał jakiejś dziwnej ziarnowatości), u mnie na słońcu nie było tego problemu: