Wiadomo, że to w skrócie wszystko zależy od wszystkiego - pikup, wysokość pikupa, mostek, drewno(tu jeszcze klon od klonu i machuj od machoniu), struny, kable, efekty, wzmak i kolumna. I pewnie pierdylion innych rzeczy. A co najlepsze, każda z tych rzeczy baardzo wpływa na brzmienie.
Tylko, że tak patrząc (zacytuje tu kolegę nie pamiętam jakiego, ale z jakiegoś podobnego tematu), zaraz się okaże, że nie warto w ogóle się sprzętem przejmować, a Skerveseny nie różnią się od tanich ibanezów. Bo przecież jak podepniemy takiego ibaneza pod nie wiadomo jaki wzmacniacz i nie wiadomo co jeszcze zrobimy to nam to zabrzmi tak samo(tzn. Oli zabrzmi
).
Wcale nie oczekuje jasnego przepisu typu: Weź drewno X i daj przystawki Y do tego wzmak Z... i dostaniesz dobry nakurw chociaż grać nie umiesz
.
Jestem ciekawy tylko jakie masz na podstawie doświadczenia
swoje ulubione zestawy drewna + pikup, trzeba ograniczyć liczbę zmiennych po prostu, albo założyć, że pozostałe są stałe(tak, tak! Jak przy liczeniu pochodnej). Pewnie mało kto tu ma takie doświadczenie, żeby się obszerniej i bliżej rzeczywistości na ten temat wypowiedzieć niż Ty. A myślę, że na tak ukierunkowanym forum jak tym, większość z nas ma bardzo podobną wizję idealnego brzmienia.
A jak nie chcesz zestawów, to jakbyś mógł, powiedz chociaż jakie widzisz różnice między drewnem a drewnem mając, tą samą konstrukcje, pikupy itd Powiedzmy takie Aftermathy (bo mało co ma tyle basu jak świnia bojowa, więc coś wypośrodkowanego biorę), FF 27-25,5, standardowy Peavey 5150(choć ja nie mogę się jakoś przekonać do jego legendy), i jakaś standardowa kolumna na V30.
Jestem bardzo ciekawy odpowiedzi.
A jeśli się okaże, że w dalszym ciągu trudno stwierdzić. To będzie to znaczyło, że drewno prawie nie ma wpływu na brzmienie w porównaniu do pozostałych rzeczy.
Spoiler Sory, żę się tak rozpisałę, ale jak mam jakąś szanse się czegoś dowiedzieć, to próbuje, nie linczujcie mnie
Spoiler A co do pochodnej to rzeczywiście jeśli będziemy badać jak zmienia jeden czynnik brzmienie, np. drewno, to spokojnie to można nazwać pochodną brzemienia po drewnie