Engl e530 opóźnienie przy zmianie kanałów

[annih1]

Pytanie do obecnych lub byłych posiadaczy tego preampu.
Czy Wy w swoich englach też macie opóźnienie przy zmianie kanałów?
U mnie jest rzędu 1s i jest to bardzo wkurzające.
Da się z tym coś zrobić? Możliwe żebym pmial uszkodzony preamp?

[pivo]

Słownie: jedna sekunda?

[annih1]

Tak jedna sekunda.
To wbrew pozorom bardzo slychac

[pivo]

Jeśli nie przerysowujesz sprawy i rzeczywiście jest to aż jedna sekunda to musi to być kurewsko słychać.
Coś musi być nie tak. Nie grałem na samych preampach engla, ale grałem na kilku wzmakach(które nomen omen przecież zawierają preamp) i zawsze było minimalna(mniej niż 0,1s), nieznacząca przerwa podczas zmiany kanałów.

[annih1]

No kurde aż jutro na salce zmierzę

Wcześniej miałem marshalla 9001 preamp i tam nie było żadnego opóźnienia, ja nie wychwyciłem i nagrania też.
Tutaj na żywo, jeszcze to jakoś znika w hałasie, no ale jak nagrałem to co gramy to załamka mnie ogarnęła .
Dla mnie jest to nie do ogarnięcia , żeby wcześniej przełączać i w ten sposób zniwelować opóźnienie, to jest po prostu nienaturalne.
Na marshallu była akcja/reakja.

No lipa jak ....
Prawie idealny preamp jeżeli chodzi o brzmienie , ale to małe "ale" praktycznie go dyskwalifikuje

 

[Ghost_of_Cain]

Tutaj na żywo, jeszcze to jakoś znika w hałasie

Nie, to w takim razie nie jest sekunda, kaman. Nagraj coś, żeby było widać, jak zmieniasz kanał.

No chyba, że hałas faktycznie jest konkretny

[annih1]

Wycinek nagrania z salki na setkę.
Po klinach słychać przejście z opóźnieniem. Może przesadziłem z ta sekunda ,ale jest słyszalne i wkurzające.

Wlacz osadzony player soundcloud

[chronix1]

w moim e530 jst tak ze jest taka przerwa ale tylko za pierwszym uzyciem. z kazdym kolejnym juz nie ma


podepnę się na szybko bo temat podobny: drugi gitarowy ma ade mp-1 ktorej ostatnio zrobilismy mod 3.666. u niego przy zmianie z cleanu na przester jest mega glosne uderzenie o podobnej dlugosci jak na nagraniu wyzej. tak jakby w ułamek sekundy ktos dał vol na 10 i zaraz zciszyl do żadanej wartości. any idea ?

[sify11]

Wycinek nagrania z salki na setkę.
Po klinach słychać przejście z opóźnieniem. Może przesadziłem z ta sekunda ,ale jest słyszalne i wkurzające.

Wlacz osadzony player soundcloud

przeca to normalne jest...

[bandit112]

Wycinek nagrania z salki na setkę.
Po klinach słychać przejście z opóźnieniem. Może przesadziłem z ta sekunda ,ale jest słyszalne i wkurzające.

Wlacz osadzony player soundcloud

przeca to normalne jest...

Właśnie nienormalne, ja mam to samo w bandicie, wkurwiające to jest. A grałem próbę na Taurusie Stomp Headzie i zmiana kanałów odbywała się błyskawicznie, malina. Tego się chyba "naprawić" nie da, taki urok wzmacniacza. :/ Bo też pisałem z moim problemem na forum i nie wiele się dowiedziałem.

[sify11]

pierdolicie, deal with it

[annih1]

Siffy11 , no jakie normalne? w EverPlay combo 1W za 99,999 zeta to bym nie marudził, ale tu....
W marshallu 9001 preamp , który mam , takich niespodzianek nie ma, a staruszek jest .... 30 latek mu mija.
Technika powinna iść do przodu, a nie do tyłu
No dobra ,ale one tak mają czy mój tak ma ?

[Drevniak]

był kiedyś temat i padło tam że engl w swoich footswitch-ach coś kombinuje i że na oryginalnych tego nie ma, ktoś chyba robił sobie swój i założył temat z tym związany.

tsl-u mam podobną przypadłość ale tylko z przesteru na czysty i nie taką, kolega w dsl-u ma to samo w mesie nie zauważyłem

[annih1]

No może kombinuje . ale pewnie w tych midi, bo co można wykombinować jak foot jest przez jacka?
Jakiegoś przyśpiszacza tam dają ?

[grz_ost]

Może jest coś nie tak z samym przełącznikiem - przełącza kanał dopiero gdy zwolnisz z niego nogę. 

[annih1]

Ten sam przełącznik testowałem na dwóch prempach, na englu i na marshall-u .
Na marshallu nie ma problemów.
A przełącznik jest bardzo prosty , w środku nic po za przewodami nie ma .

A na stałe do sterowania kanałami preampu używam połączenia:
Mark L kontroler midi -----> Mark L Switch ------ > preamp (jack  zmiana kanałów)
Tu też w marshallu jest ok, a engl opóźnia

[Paweł.O]

Hej
Przerwa w sygnale jest spowodowana układem do eliminacji pops-ów i klików powodowanych przez przekaźniki w obwodzie przełączania preampu zwłaszcza hi-gain. Kliki, pops-y i strzały w głośnikach występują z powodu braku tego układu.
Niestety raczej nic z tym nie da się zrobić.
I tutaj taka mała dygresja.
Gdyby płytka PCB byłaby idealnie zaprojektowana pod katem prowadzenia niektórych newralgicznych ścieżek (to samo dotyczy elektroniki), to klikanie byłoby zniwelowane do minimum, a tym samym czas ewentualnych przerw w sygnale.
Oczywiście zamiast przekaźników można użyć LDR-ów.Spowoduje to całkowitą eliminację trzasków,lecz zwiększy koszt wzmacniacza np. Mesa Boogie, ale nie wszystkie modele.

[annih1]

Ok. Czyli musze sie do tego przyzwyczaić. :/
dzieki wzszystkim za odp.