WITAMWITAMWITAM
Wielki dzień dziś nadszedł.
Nie tylko z powodu, że właśnie jestem w trakcie pisania mojego pierwszego NGD, ale również dlatego, że wreszcie przyszła mi paczułka z Japonii, na którą czekałem mniej więcej od tygodnia.
No ale zacznijmy od początku...
Wszystko zaczęło się od czasu gdy sprzedałem 11R i zacząłem się zastanawiać co tu zrobić z pieniędzmi. Siedziałem od czasu do czasu na eBayu szukając fajnych gitar, szczególnie takich o które ciężko w Polsce. Pewnego dnia naszło mnie natchnienie, aby zobaczyć jak wygląda sprawa z gitarami marki Burny na rynku międzynarodowym. W końcu tak wiele osób je chwali, egzemplarze stare, drewno wyleżakowane, no cud miód malina. Przynajmniej takie miałem nadzieje. No i wpadłem na aukcję o tytule takim jak tytuł tego tematu. Nie myśląc wiele, klikam Buy Now. Po prostu się zakochałem. Ale po chwili... ej, jakiś problem ! Gitarę już ktos kupił. Akurat w tym momencie co ja. WTF, co się dzieje, myślę sobie. Ale nie łamiąc się, wchodzę na pozostałe aukcje sprzedającego, patrzę, następny Burny. Znów klikam Buy Now. Jak się później okazało... kupiłem obie gitary. Szybki list do sprzedającego z wytłumaczeniem i przeprosinami, no i Pan Sprzedawca okazał się miły i nie-skurwielowaty jak większość polskich Allegrowych sprzedawców, wysłał mi linka do anulowania zakupu drugiej gitarki, no i tym sposobem stałem się nabywcą tego cuda. Chwilę jednak później, gdy dostałem polecenie zapłaty na PayPal przez eBay... znów problemy. Nie da się opłacić, BO NIE. Bo wyskakują jakieś błędy z bezsensownymi poleceniami. Czterema różnymi kartami próbowałem płacić... Nadal nic. Poprosiłem więc, aby mi chłop wysłał polecenie zapłaty na PayPal, ale nie przez eBaya. No i tym razem się udało, wszystko opłacone. Od tego momentu czekałem już tylko na gitarę. I to nawet nie specjalnie długo, bo ze wszystkim zeszło trochę ponad tydzień.
Po tym czasie... Wczoraj rozpakowałem paczkę.... A moim oczom ukazał się taki oto widok...
Zastanówcię się dwa razy przed otwarciem spojlerów, bo zdjęć jest duuuużoo.
Tutaj moje zdjęcia:
Spoiler A tu zdjęcia od sprzedającego:
Spoiler Tym sposobem więc, zostałem bez pieca, za to z piękną gitarą. Na szczęście jednak podjąłem juz kroki ku temu i niedługo będę się mógł cieszyć pięknym lampowym brzmieniem połączonym z tym oto wiosełkiem. Póki co ogrywałem na Rolandzie Cube 20x, a i tak słodycz dla uszu
Do tego za każdym razem gdy patrzę na ten kolor.... Instant Boner.
A teraz uwaga. Punkt specjalny dzisiejszego programu...
Spoiler Nie znam specki tego wiosełka
Ono po prostu gra
Całkiem możliwe, że w niedalekiej przyszłości będę chciał go jednak pogonić, lub zamienić za coś (wzmak/gitara). Jeśli ktoś byłby więc zainteresowany, proszę o PW. Będzie można sobie go przyklepać jeszcze zanim trafi na giełdę.
A co do specki... Na pewno gdzieś do znalezienia w internecie. Po prostu jestem leniwy.
No i jeśli gdzieś złamałem jakiś punkt regulaminu.... Let The Hate Begin.