@Franq , cóż dałem się wciągnąć jak młody w dyskusję i kajam sie jak tylko potrafie ale co ja na to poradze jak czuję szydere a wiem ze kolo nie tknał 8ki, prawdopodobnie nie słyszał wzbudzającej sie struny 80 w "naszych główkach ale daje tak jednoznaczne sygnały jaka to wiocha i fogle, ze mnie najzwyczajniej szlak trafia niczym Yonego gdy mu mówią ze sie niżej nie da stroić
.
Tak, w 8strunowej mej gitarze słysze różnice w nagrywaniu i nie zakładam do tapingów tylko by mi sie zwyczajnie struny nie odzywały, jak nie mogę uzyć fretki zakładam na niegrane struny szmatkie , nie zaklejam tasmą jak Fryderyk bo to potem i kłopot . Faktem tez jest ze w szóstkach zupełnie nie odczuwam potrzeby uzywania fretek. Ale to nie oznacza ze bede głosił jedynie słuszne opinie jeśli nie znam do końca tematu i tylko o to mi chodziło.
Na koncerty faktycznie nie ma to sensu, choć pewnie bym jej nie zdjął zeby nie zgubić
a co do piękna instrumentu to zazwyczaj na koncercie jest już tak uwalony od potu kurzu i innych takich ze całe jego piękno poszło fpizdu.