Przejedź się Astrą pierwszej generacji bez wspomagania. Do jest dopiero filing
jeździłem corsą B znajomego, silnik 1.0,rocznik '93 - masakra
zwłaszcza,że sam wtedy zarzynałem corsę B, 1.4 '96 ze wspomaganiem - czułem, że ze względu na wspomaganie te auta dzieli przepaść