Autor Wątek: Aktualny G.A.S.  (Przeczytany 2500855 razy)

Offline shitol

  • Gaduła
  • Wiadomości: 386
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5250 10 Cze, 2011, 17:20:31 »
a ja chcę być wreszcie zdrowy zdrowy

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5251 10 Cze, 2011, 17:33:37 »
gdybym teraz miał kupić ENGLa to z pewnością byłby to Fireball (>Powerball) albo Savage.
Stary, napisz coś więcej, chętnie posłucham czemu fireball > powerball, bo możliwe, że będę miał niedługo podobny dylemat, a nie miałem okazji ich łeb w łeb porównać. Powerball jest droższy, więc na chłopski rozum powinien być fajniejszy. ;)

Powerball brzmi dobrze sam, ale w mixie ginie i traci zupełnie swoją potęgę. Da się ustawić gałki tak, żeby był słyszalny, ale wtedy brzmi miękko (przez środek który trzeba podnieść) i ma denerwujący fizz w górze (gała presence). W nagraniach za to w ogóle nie ma pierdolnięcia i trzeba go ciąć eq później żeby się pozbyć kilku denerwujących częstotliwości (przynajmniej pod V30 i SM57). To oczywiście tylko moje zdanie które wypracowałem sobie będąc z nim dobry kawałek czasu. Terrormuzik z którym wówczas grałem miał Fireballa. Nie był to tak uniwersalny wzmacniacz i nie miał tyle ficzerów, ale brzmiał dużo lepiej w mixie. Miał bardziej agresywny, druciany charakter i mimo wyciętego trochę środka dalej był słyszalny. W dodatku, niektóre nagrania z udziałem Fireballa brzmią rewelacyjnie. Generalnie to każdy ma swój gust, ale nie sugerowałbym się tym że Powerball jest lepszy, bo ma więcej gałek i jest droższy. No i mimo tego, że to niby bracia to brzmią zdecydowanie inaczej. Co komu potrzebne - jeśli potrzebujesz 4 kanałów to Powerball będzie na pewno lepszym wyjściem.

BTW. Ola Englund mi udowodnił, że nie potrafiłem nagrać tego Powerballa pod SMem i V30, ale on jest magik, a ja dupa ;)
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 13:04:38 wysłana przez Musza »
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5252 10 Cze, 2011, 18:18:20 »
moje wrażenia- wszystko zależy od tego jak się stroisz. fireball w G brzmiał świetnie, w D brzmiał przeciętnie. Kiedy graliśmy razem Musza zauważył jedną bardzo prawdziwą rzecz- engl jest jednym z niewielu wzmacniaczy które brzmią im niżej tym lepiej, tak zapamiętałem fireballa. Na próbach fireball z powerballem zgrywały się bardzo dobrze. Kiedy przestawałem grać ja a grał tylko powerball, brzmienie było miękkie i bez jebnięcia, kiedy Musza przestawał grać brzmienie było agresywne, druciane, ale nadal czegoś mu brakowało. Dopiero oba razem miały wszystko czego potrzeba. Wniosek- kup PB, FB i graj na obu naraz ;).

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5253 10 Cze, 2011, 23:08:58 »
Cytuj
engl jest jednym z niewielu wzmacniaczy które brzmią im niżej tym lepiej
Każdy wzmak ma swój przedział, w którym brzmi najlepiej, ale większy wpływ na pasmo mają głośniki w pace i ich charakterystyka  :)

Co nie zmienia faktu, że ogólnie niskie strojenie daje ciężkiej muzyce +10 do zajebistości  :D
« Ostatnia zmiana: 10 Cze, 2011, 23:14:52 wysłana przez Harbinger »
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5254 10 Cze, 2011, 23:17:31 »
może masz rację ale mam jedną paczkę od dłuższego czasu i używałem z nią paru różnych wzmacniaczy. Z tych których używałem/ogrywałem tylko engl brzmiał tak fajnie.

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5255 10 Cze, 2011, 23:55:23 »
Kiedyś rozkminiałem kształtowanie dźwięku przez wzmacniacze na czynniki pierwsze i generalnie rzecz biorąc, jeżeli mają wyzerowane EQ, to powinny być neutralne, ale tak nie jest do końca, bo na to wpływa też np. moc samego pieca. Jak wiadomo, niskie częstotliwości potrzebują większej mocy aby być słyszalne na tym samym poziomie co wysokie, ponieważ charakterystyka słuchu człowieka nie jest liniowa - dlatego wzmacniacze basowe są dużo mocniejsze od gitarowych. Z tego samego powodu jakieś słabe wzmaki nie będą dobrze brzmieć przy lowtuningu, zwłaszcza jak się je rozkręci, w celu uzyskania przesteru z końcówki mocy. Za słabe wzmaki uważam oczywiście te wszystkie tranzystorowe comba ćwiczebne, którymi zasypane są sklepy muzyczne i na których zazwyczaj testowałem różne 7 (często innych do testów nie mają) - na jednym combo fendera nie mogłem nastroić struny H ze słuchu, taki miało zły dół. Ale mówimy ofc o drogich lampiakach, a to zupełnie inny świat i inna półka - tu każdy powinien mieć wystarczający zapas mocy (pamiętając, że lampy tej samej mocy co tranzystory są od nich głośniejsze) - myślę, że wystarczy nawet 30 wat.

Tak więc to o czym pisałeś, musi wynikać z innych, bardziej "technicznych" cech wzmacniaczy, na których już się nie znam :)
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 00:04:45 wysłana przez Harbinger »
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5256 11 Cze, 2011, 00:07:37 »
moje wrażenia- wszystko zależy od tego jak się stroisz. fireball w G brzmiał świetnie, w D brzmiał przeciętnie. Kiedy graliśmy razem Musza zauważył jedną bardzo prawdziwą rzecz- engl jest jednym z niewielu wzmacniaczy które brzmią im niżej tym lepiej, tak zapamiętałem fireballa. Na próbach fireball z powerballem zgrywały się bardzo dobrze. Kiedy przestawałem grać ja a grał tylko powerball, brzmienie było miękkie i bez jebnięcia, kiedy Musza przestawał grać brzmienie było agresywne, druciane, ale nadal czegoś mu brakowało. Dopiero oba razem miały wszystko czego potrzeba. Wniosek- kup PB, FB i graj na obu naraz ;).

I właśnie dlatego należy dozbierać do Savage :) Ot i odpowiedź!

A to, że ENGL brzmi zajebiście w obniżonym stroju to prawda - zachowuje pierdolnięcie i selektywność.

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5257 11 Cze, 2011, 01:00:08 »
generalnie rzecz biorąc, jeżeli mają wyzerowane EQ, to powinny być neutralne,
Co rozumiesz przez wyzerowane eq?
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5258 11 Cze, 2011, 03:04:49 »
Cytuj
Co rozumiesz przez wyzerowane eq?
EQ ustawione na zero w przypadku korektora graficznego, gdzie zwiększenie EQ powyżej połowy daje podbicie, lub odkręcenie wszystkich potencjomerów na full w przypadku EQ pasywnego - wtedy żaden element pasma nie jest tłumiony.
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 13:10:37 wysłana przez Harbinger »
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5259 11 Cze, 2011, 06:49:07 »
Oglądnij sobie schematy.
Najbardziej płaska odpowiedz jest gdy ustawisz całe eq na zero oprócz potka middle którego dajemy na maksa. (eq pasywne)

Masz pobaw się:
http://www.duncanamps.com/tsc/
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 12:49:08 wysłana przez coin777 »
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline theremin

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 865
  • wyindywidualizowany z rozentuzjazmowanego tłumu
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5260 11 Cze, 2011, 10:40:35 »
Jeśli mówimy o wzmacniaczu lampowym, to pojęcie podbicia pasma w korektorze w tym przypadku nie istnieje. Korektor w lampowcach jest pasywny i krecąc gałami można jedynie bardziej lub mniej stłumić określone pasmo.
4string

Offline coin777

  • Pr0
  • Wiadomości: 770
  • Nie moge Tego
    • YT
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5261 11 Cze, 2011, 12:50:08 »
Jeśli mówimy o wzmacniaczu lampowym, to pojęcie podbicia pasma w korektorze w tym przypadku nie istnieje. Korektor w lampowcach jest pasywny i krecąc gałami można jedynie bardziej lub mniej stłumić określone pasmo.

To co piszesz dotyczy pasywnego eq, a nie wzmacniacza lampowego.
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 12:57:23 wysłana przez coin777 »
Pchnąć w tę łódź jeża lub ośm skrzyń fig

Offline Harbinger

  • Gaduła
  • Wiadomości: 175
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5262 11 Cze, 2011, 13:09:44 »
Widzę, że z tym korektorem nie miałem racji. Z tego programu wynika, że różne wzmacniacze mają odpowiednie dla siebie neutralne pozycje EQ. Szkoda, że nie mają danych dla mesy, vht i innych hi-gainowców  :P
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 13:20:34 wysłana przez Harbinger »
Nadal u steru, sił dodaje nurt gniewu, nadal przy mnie wiatr umiera z braku tlenu...

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
« Ostatnia zmiana: 11 Cze, 2011, 14:17:14 wysłana przez Vlad The Vampire »

Online oz

  • Pr0
  • Wiadomości: 968
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5264 11 Cze, 2011, 14:18:56 »
się nie przejmuj przy odrobinie szczęścia od niemca dwa takie za 3,5 kupisz lub jeden za dużo mniej 

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5265 11 Cze, 2011, 14:28:18 »
Właśnie minął mi pierwszy wkurw i się doczytałem, że to nie jest mój wymarzony 120. Także już luzik... ;)

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5266 11 Cze, 2011, 17:57:11 »
 :headbang: Tylko ze skalą 30" ;)

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5267 11 Cze, 2011, 18:02:42 »
Fajna, tylko po co ten humb na środku? ;)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5268 11 Cze, 2011, 18:04:16 »
Kto nie grał, ten nie wie. Zajebista sprawa taki pup middle.
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5269 11 Cze, 2011, 18:06:56 »
Fajna, tylko po co ten humb na środku? ;)
lans.

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5270 11 Cze, 2011, 18:07:59 »
Kto nie grał, ten nie wie. Zajebista sprawa taki pup middle.
Jać jeno gitary w układach HSS, HsH i HH posiadałem, przy czym nigdy ze środkowego pickupa nie korzystałem, bo mi nie brzmiał po prostu, stąd me zdumienie.

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5271 11 Cze, 2011, 18:13:09 »
HHH to identyczna sprawa jak HH czy HSH, tyle, że masz humbuckera w środku.

:P

Offline mhrok lama

  • Pr0
  • Wiadomości: 549
  • Jestę kuglarzę xD
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5272 11 Cze, 2011, 18:16:22 »
Tylko mi bigsby do LP pasuje jak naszyjnik do dupy? ::)

Offline Vlad The Vampire

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Djentelmen
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5273 11 Cze, 2011, 18:16:42 »
HHH to identyczna sprawa jak HH czy HSH, tyle, że masz humbuckera w środku.

:P
Tylko po co? :D

Offline davqoniu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 164
  • Brotherhood of Lefties ;)
Odp: Aktualny G.A.S.
« Odpowiedź #5274 11 Cze, 2011, 18:19:41 »
HHH to identyczna sprawa jak HH czy HSH, tyle, że masz humbuckera w środku.

:P
Tylko po co? :D
3ci humbucker jest jak druga wagina. Może i nienaturalne, ale czasem może się przydać :D