Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce. Wszystko o ciasteczkach
właśnie wczoraj się o tym dowiedziałem i płakać mi się chce... mój wymarzony kurwa powerball
no savage też dobra rzecz ale powerball też całkiem spoko, Necrophagist ma endorsing ENGLa i nagrywali na powerballach, Cannibal Corpse (Pat O Brien) też nagrywał na powerballu i brzmienie mnie powala
Kaloryfery napierdzielaja na axie wszedzie, studio, koncert, dom, filharmonia. I wszedzie maja wyjebane, czyste i clarowne brzmienie.Totla win
Sprzęt live =/= sprzęt studio, podstawowa zasada o której strasznie dużo ludzi zapomina, czym mnie fascynują.
Cytat: immortal-king w 10 Cze, 2011, 14:45:30Kaloryfery napierdzielaja na axie wszedzie, studio, koncert, dom, filharmonia. I wszedzie maja wyjebane, czyste i clarowne brzmienie.Totla winexactly!dobrze gada! polać mu wódki!edit.ej a kto to kaloryfery?
gdybym teraz miał kupić ENGLa to z pewnością byłby to Fireball (>Powerball) albo Savage.