Akurat sygnatura to najgorsza z możliwych dróg na podbicie ceny gity.
Pierdoły - "kawałek drewna za 15k"
Sorry, ale przez sam fakt, że jesteś na tym forum już trochę, śledzisz tematy itp. to powinieneś wiedzieć, ile pracy trzeba włożyć w zrobienie gitary na wysokim poziomie. Tak, możesz kupić podobne wiosło za pół ceny o "takiej samej" specyfikacji zrobione za miskę ryżu. Ale nawet teraz, gdzie dużą robotę w produkcji gitary wykonują maszyny, tak właśnie dobór drewna jak i precyzja w dopieszczaniu szczegółów której nie ma byle Ping-Pong-Zu z fabryki w Korei, powodują taką różnicę cenową (i przede wszystkim jakościową) wśród gitar.