Jak już jesteśmy przy samochodach:
Aston Martin DB9. Mmm...
Hej, Mery - zdecydowanie mój faworyt, cała marka z resztą. A co do Dodga, to bardziej od Challengera kręci mnie Charger - i to współczesny. Ale najbardziej Chrysler 300 Touring (tak, kombi!
. Ostatnio czarny stał na parkingu, to aż mnie speszył
DOM?N - przywieź parę w rozsądnej cenie, to się wzbogacisz. Osobiście bym wziął Volviaka, gdyby nie gusta żony