Najlepiej zrealizowana płyta

[bandit112]

Hackneyed ma chyba najlepiej zrealizowany ostatni album, jaki w ogóle słyszałem. Zajebista stopa, werbel, brzmienie basu, gitar, proporcje, poziomy...

[guzie]

Queensryche - Empire

[wuj Bat]

Pat Metheny "Quartet". 1996 rok - pierwsza na świecie całkowicie cyfrowo nagrana płyta w 24 bitach. Nawet na jutube to słychać... Weźcie se gdzieś kupcie:


(tak 2:30)

[OfensywnyRondel]

Ostatnio słucham w kółko:


W ogóle w jakimś (pewnie mało poważnym) zestawieniu zajęli 1 miejsce best metal album 2012.

[Ewolter]

Karnivool - Sound Awake

Bardzo dobra i spójna płyta mimo ze kapela nie w moim guscie to tą płyte uwielbiam.

[Aston]

Eskmo - Eskmo

Posty połączone: 30 Lis, 2012, 21:45:38Sylosis - Monolith


Uf, było trochę roboty z edycją ścieżek

[wuj Bat]

Carnival Is Forever

[Musza]

Hackneyed ma chyba najlepiej zrealizowany ostatni album, jaki w ogóle słyszałem. Zajebista stopa, werbel, brzmienie basu, gitar, proporcje, poziomy...

ale dudni

[terrormuzik]

nie było jeszcze:
exotic animal petting zoo- tree of tongues

[Zelman]

[Aston]

Alex Clare - The Lateness Of The Hour

[lord_awesomeguy]

EDIT:
David Bendeth jako producent i miks Bena Grosse = 

[Aston]

Blue Foundation - Life Of A Ghost


Depeche Mode - Ultra

[Wybielacz666]

bardzo miła odmiana po wymuskanych i wymodelowanych komputerowo dżentach zajebisty i brudny wpierdol podług zasad starej szkoły

[Zomballo]

Chaos A.D.

[Aston]

Kavinsky - Nightcall EP

80's jak cholera. Nie mogę się doczekać nowego releasu, już wypuścił singiel Protovision:

[Przychlast]

Nareszcie coś dobrego w tym temacie.

[Ewolter]

Heart of a Coward Hope and Hindrance

[Musza]

Mnóstwo powietrza i przestrzeni, duża separacja instrumentów, czyste doły i całość mimo wszystko głośna. Same brzmienia i smaczki w mixie też świetne. Mało co odpalone po tym brzmi dla mnie dobrze.

[Aston]

Trochę dyskoteka

[Musza]

Trochę dyskoteka

ano, ale jak brzmi!

[utarefson]

Syqem faktycznie brzmi bardzo dobrze - jasno, przejrzyście, głośno. Jedyne gdzie bym się czepił to gitary trochę giną jak jest więcej synthów no i jest dość sztucznie, ale to akurat lubię

Co do najlepszych realizacji... obiektywnie:

Gojira - TWoAF
Sylosis - Edge Of The Earth
Testament - The Gathering
Rammstein - Mutter
Behemotha albumy zwłaszcza Demigod, Evangelion

Natomiast osobiście mam słabość do brzmień odbiegających od standardów "prawidłowego soundu", które mogą się nie spodobać przy pierwszym kontakcie, np.

Virgin Snatch - Art Of Lying


Entombed - Inferno


GRIP INC. - Incorporated


Pantera - VDOP

[forseth]

Born of Osiris - The Discovery
Vader - Return to the Morbid Reich

[Frantic]

[Yony]

Queensryche - Empire

Kurwa, jedna z najlepszych płyt ever w muzyce popularnej. Byłem na koncercie w 1988 w Chorzowie i nigdy nie zapomnę, jak band śpiewał wszystkie chórki tak jak na płycie. Miazga.