No to ja powiem tak (nie, że się bronię czy usprawiedliwiam czy coś), sytuacja czy riff jest dobry czy słaby to już kwestia myślę w 100% gustu, gdyby był któryś nierówno albo nie stroił - spoko, poprawię się. Ale jeśli kompozycja wychodzi ode mnie taka, to dokładnie taką ją widzę i nie zmieniłbym nic. Oczywiste, że nie każdemu będzie się podobać, może nikomu, trudno - to ja. W każdym razie dzięki za opinię
A co do perki to muszę przyznać trochę racji, momentami chcę żeby było prosto, może nawet w wielu miejscach, bo często już przekombinowałem nie zostawiając miejsca innym ścieżkom (przy ich liczbie np. 10) robiąc strasznie pomieszane partie. A czasem po prostu już z czystego lenistwa i chęci posłuchania w końcu całości zostawiam prostsze momenty, gdy uważam, że mi odpowiada mimo wszystko.