Autor Wątek: Co was w życiu smuci?  (Przeczytany 200031 razy)

Offline Algiz

  • Gaduła
  • Wiadomości: 461
Odp: Co was w życiu smuci?
« Odpowiedź #1525 03 Cze, 2022, 15:48:15 »
Póki co, skutek tych unijnych dyrektyw jest taki, że zużywamy tyle samo co zużywaliśmy, ale wydobywamy tylko mała część tego co potrzebujemy i co moglibyśmy wydobywać, więc resztę sprowadzamy. Wojna i embargo sprawiły, że z Rosji wungiel już jest beee, więc jakiś mądrala wymyślił, że może z Australii sprowadzimy (w końcu to bliziutko więc transport pewnie będzie taniutko) :) Niestety jak się tak głębiej poskrobie, to okazuje się, że te australijskie kopalnie niemal wszystkie należą do rosyjskich oligarchów  :lol: i co teraz ?

Jak ktoś ma piec i mieszka blisko lasu, to może palić szyszkami, są za darmo, dają piękny aromat, są bardzo kaloryczne i spalają się w 100%. Kiedyś w czasach kryzysów starzy ludzie wspominają, że w wielu gospodarstwach paliło się szyszkami, zwłaszcza na terenach oddalonych od kopalni.
Ja też mam piec, ale do lasu mam daleko i pozostaje mi chyba kupić porządnego fiskarsa i rąbać ławki w parku  :-\  Oczywiście jak ceny węgla poszybowały do góry, to podrożało również drewno opałowe i pelet.
Tak to właśnie Polska która na węglu stoi będzie marzła.
To tak jak w tym starym przekleństwie .......obyś ty chodził po wodzie i pić prosił...
« Ostatnia zmiana: 03 Cze, 2022, 17:02:36 wysłana przez Algiz »