Monitory Studiospares SN10 (niby klon Yamahy NS-10)

[ukasheq]

Elo!

http://www.studiospares.com/Studio-Monitors/Studiospares-SN10-Nearfield-Monitors-Pair/invt/248000
Słyszał ktoś coś o tym? 
144 euro za parę monitorków. Gdzieś czytałem, że mocno inspirowane Yamahami NS-10 których fenomenem jest to, że "co na nich zabrzmi, wszędzie zabrzmi".
Stykał się ktoś z tym? W sumie cena bardzo bardzo bardzo spoko - 590 zeta za monitorki DIY 

[niedziak]

Jeżeli to faktycznie klony, to kupuję!

[utarefson]

Organoleptycznie nie sprawdzałem, ale kiedyś o nich czytałem parę wątków na gearslutz - polecam się zaznajomić przed decyzją o zakupie

https://www.google.pl/search?q=sn10+review&aq=1&oq=sn10+&sugexp=chrome,mod=7&sourceid=chrome&ie=UTF-8#hl=pl&q=+site:gearslutz.com+studiospares+sn10+gearslutz&sa=X&ei=5y0zUKLjGIfTtAaywoGACQ&sqi=2&ved=0CFgQrQIwAA&fp=1&biw=1280&bih=687&bav=on.2,or.r_gc.r_pw.r_qf.&cad=b&sei=kS4zUI2jDYf4sgaiuYCACA

[wuj Bat]

Hmmm, no no... Hmmm.

[Lechu_]

Jakby ktoś zamawiał , to teges , cynka bo też na sprawdzenie bym je sobie sprawił

ps. nie jest to cena za sztukę ?

[ukasheq]

Cena za parę

Reasumując: W przeliczeniu 590zł za parę monitorów mającymi imitować sound NS-10... <ok>

[Lechu_]

brałbym

[ukasheq]

Pytanie, bo różne opinie słyszę na ich temat między innymi na Gearslutzie. Jedni się jarają, inni mówią że do NS-10 to trochę im brakuje etc. Głównie chodziło chyba, o bas że owe SN-10 mają mieć "improved" względem NSek. NS-10 to syfiarsko brzmiące monitory, jednak to że miksy na tym wychodzą cudne to inna sprawa, i chyba właśnie temu zawdzięczają swoją sławę Z drugiej strony hajs, jest mały za te monitorki... No kurde zastanawiam się

[wuj Bat]

- to są głośniki pasywne, i do napędzania ich przyda się jakiś fajny wzmacniacz z godnym zapasem mocy.

Pomysły:

-
-
-

[Lechu_]

Na NS10 zaiste wychodziły najlepsze płyty i produkcje muzyczne wszech czasów. Tylko monitory same nie kręcą mixem. Obsługiwali je goście/inżynierowie słowem najlepsi specjaliści w branży. Tez podoba mi się to że NS10 są takie liniowe i wytykają wszystkie błędy. Tak że te  "kopie" mogą pomóc osiągnąć odsłuch w formie "wytykającej błędy" i "max liniowej charakterystyki" (uwzględniając dobry i transparentny dla nich napęd) ale jakie mamy ucho i umiejętność pracy z monitorami wynika już zupełnie od nas

[niedziak]

Jakby ktoś zamawiał , to teges , cynka bo też na sprawdzenie bym je sobie sprawił

ps. nie jest to cena za sztukę ?

W połowie października możemy w takim razie rozważyć zamówienie dwóch par

[Lechu_]

Jakby ktoś zamawiał , to teges , cynka bo też na sprawdzenie bym je sobie sprawił

ps. nie jest to cena za sztukę ?

W połowie października możemy w takim razie rozważyć zamówienie dwóch par

Git



ps. to było kręcone na MS40 , monitorki za 400 stówki. Moi zdaniem wstydu nie ma , ucho mixantowi zadziałało

http://aeonsphere.bandcamp.com/

[niedziak]

No! Już wiem do kogo mam zagadać jak ewentualnie bym potrzebował wzmacniacza

[Aston]

Taa, i wszystkie grają górą i dołem głównie. Ciekawe jak one grają, jeśli są dość ostre, to raczej te z wymienionych by wypadły. NAD może prędzej.

[coin777]

Na NS10 zaiste wychodziły najlepsze płyty i produkcje muzyczne wszech czasów. Tylko monitory same nie kręcą mixem. Obsługiwali je goście/inżynierowie słowem najlepsi specjaliści w branży. Tez podoba mi się to że NS10 są takie liniowe i wytykają wszystkie błędy. Tak że te  "kopie" mogą pomóc osiągnąć odsłuch w formie "wytykającej błędy" i "max liniowej charakterystyki" (uwzględniając dobry i transparentny dla nich napęd) ale jakie mamy ucho i umiejętność pracy z monitorami wynika już zupełnie od nas

No no... użycie w jednym zdaniu NS-10 i max liniowe. Pierwszy raz to widzę, w której części internetu to przeczytałeś?

Spoiler

[Lechu_]

Na NS10 zaiste wychodziły najlepsze płyty i produkcje muzyczne wszech czasów. Tylko monitory same nie kręcą mixem. Obsługiwali je goście/inżynierowie słowem najlepsi specjaliści w branży. Tez podoba mi się to że NS10 są takie liniowe i wytykają wszystkie błędy. Tak że te  "kopie" mogą pomóc osiągnąć odsłuch w formie "wytykającej błędy" i "max liniowej charakterystyki" (uwzględniając dobry i transparentny dla nich napęd) ale jakie mamy ucho i umiejętność pracy z monitorami wynika już zupełnie od nas

No no... użycie w jednym zdaniu NS-10 i max liniowe. Pierwszy raz to widzę, w której części internetu to przeczytałeś?

Organoleptycznie.

OK, wykres nie kłamie. Chodziło mi o kwestie transparentności. Słuchałem wielu monitorów i na NSach (+sub) słyszałem to czego nie wysłyszałem na innych. Dlatego dla mnie ta "kopia" jest bardzo ciekawym zjawiskiem

[wuj Bat]

A nie no, Amanita - jak tak, to będę wiedział. Ukłon.

[coin777]

Organoleptycznie.

Gratuluje doskonałego słuchu


Tutaj ciekawy link dlaczego NS-10 są takie popularne, polecam bo całkiem ciekawy artykuł:
http://www.soundonsound.com/sos/sep08/articles/yamahans10.htm

[Lechu_]

koniec pierdół "Kopia" jest ciekawa

[ukasheq]

Jakby ktoś zamawiał , to teges , cynka bo też na sprawdzenie bym je sobie sprawił

ps. nie jest to cena za sztukę ?

W połowie października możemy w takim razie rozważyć zamówienie dwóch par

Być może trzech

[sharpi]

Bana temu kto zaczął ten temat...bo teraz nie wiem co brać... MS40 na które jeszcze wczoraj byłem na 200% zdecydowany czy te SN-10 ...

To moje pierwsze monitory więc nie chce wydać belzebub wie ile pieniędzy, ale też te 500zł komfortowo wykorzystać

[ukasheq]

NS-10 mają to do siebie, że walą strasznym środkiem i nuty się na nich nie da słuchać. Znajomy ma i powiedział, że to "kupowo brzmiące syfem głośniki, ale inna sprawa że miksy wychodzą na nich piękne".  Tak jak czytałem, takie mega podbicie środkiem, pozwala zrobić "porządek" ze środkiem w danym materiale.

Kluczowe pytanie brzmi, jak SN-10 się mają do NS-10 Ja chciałem kupić NS-10, bo ziom wyrwał za 1600zł. Ogólnie jest kiepsko z dostępnością. Jakiś ziomek chce na alledrogo za nie 2500zł - za dużo nie warto... Na ebayu widziałem tylko licytację, a w to się zwykle nie bawie

Ja też chce je na główne monitory, i jakiś ziomo powiedział, że są ok, natomiast nie poleciłby ich jako główne monitory a raczej jako uzupełnienie istniejącego zestawu.
Jego recka tutaj:
http://www.gearslutz.com/board/reviews/685621-studio-spares-sn10s.html

[Bielack]

Swego czasu dużo słuchałem muzyki właśnie na NS10 napędzanych końcówką Alesis 100W. Nie miałem zbytniego porównania do innych, profesjonalnych zestawów, ale ja bardzo lubiłem słuchać na nich muzyki. Wszystko szło na nich wyłapać i to było świetne.

[ukasheq]

Swego czasu dużo słuchałem muzyki właśnie na NS10 napędzanych końcówką Alesis 100W. Nie miałem zbytniego porównania do innych, profesjonalnych zestawów, ale ja bardzo lubiłem słuchać na nich muzyki. Wszystko szło na nich wyłapać i to było świetne.

Właśnie dlatego jedni je lubią inni nienawidza heh

[ukasheq]

Ja też chce je na główne monitory, i jakiś ziomo powiedział, że są ok, natomiast nie poleciłby ich jako główne monitory a raczej jako uzupełnienie istniejącego zestawu.

masz rację jako główne monitory ADAMy P11 (heloł Mondo ) czy A7X na ten przykład sprawdzą się o wiele lepiej. ale na przykład mając do wyboru HS80 i NS10 wybrałbym NS10 bez zastanowienia.
z drugiej strony od lat używam ich jako głośników do wszystkiego więc przyzwyczajony do tej patologii jestem

Pewnie, problemem u mnie jest gotówka Cały czas się zastanawiam czy rozwalać kasę na pomniejsze graty (równie przydatne) czy zacisnąć zwieracz i dozbierać do Fractala Jak dotąd miksuje na Superluxach. Dlatego szukam czegoś taniego z monitorków, i wydaje mi się że takie produkcje DIY mogą całkiem fajnie chodzić (pewnie lepiej niż Beri do 400zł )
Poza tym myśle, że gdyby te SN-10 były zbliżone tonalnie do NSek nawet w 70% to i tak warto za taką kasę