Autor Wątek: PEAVEY 6505 vs ENGL POWERBALL v2  (Przeczytany 11978 razy)

Offline maślak

  • Pr0
  • Wiadomości: 620
    • lowtide
... Fireball przy 5150 to zabawka dla ludzi przyzwyczajonych do grania na podzie :) brzmienie plaskie syntetyczne zero `pierdolniecia` + totalne brak przebijania sie jezeli grasz z druga gita...
Miałem bardzo podobne odczucie.

Offline Sulphur

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
    • Octagony
Z engli grałem tylko na screamerze i miałem dokładnie takie same odczucia jak wy :D

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Dlaczego wszyscy się mylą? :D
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline grz_ost

  • Pr0
  • Wiadomości: 508

Offline Sulphur

  • Pr0
  • Wiadomości: 554
    • Octagony
Dlaczego wszyscy się mylą? :D
Nie.



:D
« Ostatnia zmiana: 06 Sie, 2012, 16:07:22 wysłana przez SiaraRB »

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Mi tam sound tych engli się podoba, ale miałem raz próbę z innym zespołem i Spiderek (wersja bez lamp) combo 2x12 zjadła engla fireballa.

No może nie całkiem zjadła bo coś tam było słychać ale, kur*a płacąc za wzmacniacz 4,5 klocka on ma brzmieć zajebiście i dominować w miksie, przynajmniej ze spiderkiem...


Offline Art

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 88
Spiderek (wersja bez lamp) combo 2x12 zjadła engla fireballa.

Że tego, chodzi o tego spajdera od Line 6, czy ja jeszcze nie uruchomiłem dzisiaj mózgu?  :o

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Tak chodzi o spidera line6 bodajże IV, na ustawieniu metal.

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Mi tam sound tych engli się podoba, ale miałem raz próbę z innym zespołem i Spiderek (wersja bez lamp) combo 2x12 zjadła engla fireballa.

No może nie całkiem zjadła bo coś tam było słychać ale, kur*a płacąc za wzmacniacz 4,5 klocka on ma brzmieć zajebiście i dominować w miksie, przynajmniej ze spiderkiem...



Hmmm... no jedni lubią truskawki, a inni jak im nogi śmierdzą ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Mi tam sound tych engli się podoba, ale miałem raz próbę z innym zespołem i Spiderek (wersja bez lamp) combo 2x12 zjadła engla fireballa.

No może nie całkiem zjadła bo coś tam było słychać ale, kur*a płacąc za wzmacniacz 4,5 klocka on ma brzmieć zajebiście i dominować w miksie, przynajmniej ze spiderkiem...



Hmmm... no jedni lubią truskawki, a inni jak im nogi śmierdzą ;)

Jeszcze inni lubią jeść gówno i wmawiają sobie i innym, że jest dobre ;)

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
....oj bez przesady. Nikt tu na pewno złych zamiarów nie ma.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Ale pitolicie, Powerball v2 jest zajebiście uniwersalnym, sterylnym piecem, sprawdza się zawsze i wszędzie, w każdej muzie, a 5150 to jebaka bez clina z siarą w środku i sprawdza się w napierdalaniu. I jest w huj nudny bo wszyscy go mają dookoła, nawet babcia twojego sąsiada jak zapodaje sobie necroplajgajsta na swoim sqłirze made in china - oba piece to zupełnie inna bajka.

Do corów raczej Fireball czy Blackmore no i Savage, trust me. Chyba, że się przyzwyczaiłeś do 5150 to i tak umrzesz na starość w jego objęciach bo zawsze będzie Ci brakować 'tego czegoś' w środku (siary ;)). Generalnie Engle są po prostu SE-LE-KTY-WNE, dlatego dużo ludzi ich nie lubi - nie wybaczają błędów.

Nie kumam też tematu nie przebijania się w miksie. Wiecie, że Engl ma działający EQ i presence? używaliście :)?

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 588
  • Biegnę ci wpierdolić.
Ale pitolicie, Powerball v2 jest zajebiście uniwersalnym, sterylnym piecem, sprawdza się zawsze i wszędzie, w każdej muzie, a 5150 to jebaka bez clina z siarą w środku i sprawdza się w napierdalaniu. I jest w huj nudny bo wszyscy go mają dookoła, nawet babcia twojego sąsiada jak zapodaje sobie necroplajgajsta na swoim sqłirze made in china - oba piece to zupełnie inna bajka.

Cytuj
Nie kumam też tematu nie przebijania się w miksie. Wiecie, że Engl ma działający EQ i presence? używaliście :)?

Aż mi tym humor poprawiłeś :D

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Ale pitolicie, Powerball v2 jest zajebiście uniwersalnym, sterylnym piecem, sprawdza się zawsze i wszędzie, w każdej muzie, a 5150 to jebaka bez clina z siarą w środku i sprawdza się w napierdalaniu.

Brałeś dziś leki? Bo głupoty pierdolisz Pan. ;) Ja rozumiem wyrażanie opinii o swoim guście, ale nie wprowadzaj w błąd innych, bo więcej tym zaszkodzisz niż pomożesz. Engl przez swoją selektywnośc jest suchy i druciany. Lubisz jak jest sucho? Ja wolę jak jest mokro. ;) Nie wiem jak Twoja percepcja postrzega siarę w 5150, ale ja otrzymywałem siarę tylko wtedy, jak dla picu se odkręciłem treble i presence na max. Jak sie nie umie ustawiać pieca, to sie nie pierdoli, że brzmienie nie pasuje, proste. ;)

Dżizas!

Engle są spoko, ale 5150 są lepsze do tego, co gra autor tematu. I kropka.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 588
  • Biegnę ci wpierdolić.
Ale pitolicie, Powerball v2 jest zajebiście uniwersalnym, sterylnym piecem, sprawdza się zawsze i wszędzie, w każdej muzie, a 5150 to jebaka bez clina z siarą w środku i sprawdza się w napierdalaniu.

Brałeś dziś leki? Bo głupoty pierdolisz Pan. ;) Ja rozumiem wyrażanie opinii o swoim guście, ale nie wprowadzaj w błąd innych, bo więcej tym zaszkodzisz niż pomożesz. Engl przez swoją selektywnośc jest suchy i druciany. Lubisz jak jest sucho? Ja wolę jak jest mokro. ;) Nie wiem jak Twoja percepcja postrzega siarę w 5150, ale ja otrzymywałem siarę tylko wtedy, jak dla picu se odkręciłem treble i presence na max. Jak sie nie umie ustawiać pieca, to sie nie pierdoli, że brzmienie nie pasuje, proste. ;)

Dżizas!

Engle są spoko, ale 5150 są lepsze do tego, co gra autor tematu. I kropka.


Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Ale pitolicie, Powerball v2 jest zajebiście uniwersalnym, sterylnym piecem, sprawdza się zawsze i wszędzie, w każdej muzie, a 5150 to jebaka bez clina z siarą w środku
Nominuję na pozycję cytat sezonu :D
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline marcineeeek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 64
Panowie, własnie sledze ten temat ponieważ, waham się nad 5150 albo Engl Firebal.
Problem w tym że nie mam gdzie ograc ani jednego ani drugiego.
Pogodziłem się z faktem że kupie w ciemno, najwyżej się shandluje.
Widze że wiekszość jest za peavey`em, i kilka pytań:
- jak wygląda sprawność techniczna 5150 ? czy jest awaryjny?
- jaką pake do zestawu najlepiej (tylko i wyłącznie paczka 2 głośnikowa) i na jakich głosnikach
- sprzet jest mi potrzebny do pracy w studio jak i na koncerty

Licze się z tym że co człowiek to opinia ale może na start coś nakierujecie :)

Strojenie drop C, styl metal-core, gitara Jackson dinky II + EMG 81

Sory ze podiełem się pod temat ale nie chce zakładac podobnego :)

Dzieki!
Pozdro!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Siara w środku? I Ty mówisz o tym, że powerball posiada EQ? To tak na przyszłość 6505 też go ma :)

Ja osiągałem najlepszy efekt dopalając 6505 na crunchu, lead jest bardziej mokry i z delayem dobry sound na cieknące solówki xd

marcinek`: 1. Stara konstrukcja, jedna z najmniej awaryjnych, ja przynajmniej NIGDY nie słyszałem, żeby ktoś płakał, że 6505 mu się popsuł.
                   2. V30, orange robi zajebiste paczki, tylko w porównaniu do konkurencji są cholernie ciężkie, jeśli ma być ekonomicznie - harley benton 2x12 V30.
 
                    3. Taki zestaw będzie zajebisty i na koncerty i do studia, większość (hard/metal/death)corowych zespołów nagrywa na nich i gra na żywo i wątpię, że robią to tylko dlatego, że Peavey im za to płaci (o ile wogóle).

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Widze że wiekszość jest za peavey`em, i kilka pytań:
- jak wygląda sprawność techniczna 5150 ? czy jest awaryjny?
- jaką pake do zestawu najlepiej (tylko i wyłącznie paczka 2 głośnikowa) i na jakich głosnikach
- sprzet jest mi potrzebny do pracy w studio jak i na koncerty

Ad1. Obalę mit i to wcale nie złośliwie, zapoznałem się bliżej z trzeba wzmakami z tej serii, każdy nie co inny (5150 BL, 5150 II, 6505 jeszcze Made In USA), każdy miał jakieś tam usterki, 6505 np. miał trafo sieciowe tak genialnie nawinięte, że pracowało głośno na tyle, że w studio mikrofony zbierały odgłos jego pracy. I co mnie nie pasiło, każdy brzmiał odrobinę inaczej, choć to nie jest akurat awaryjność, a przeciętna powtarzalność brzmienia;

Ad2. Szukał bym czegoś raczej "głębokiego", dla mnie ten piwi jest dość suchy (nawet z BIAS mod) i potrzebuje raczej wet paczek, może Buzzaro 212 CV30 lub ENGL 212?

Ad3. Oczywiście ten wzmak zawsze dobrze pracuje w studio i tego nikt nie zaprzeczy.

Od siebie dodam, że Fireball (o moim Savage specjalnie nie gadam, bo to jednak nie co wyższa półka cenowa) jeszcze nie słyszałem by komuś kto dba o wzmaka siadł, też jest dość suchy (choć moim zdaniem mniej) i bym polecał "głębokie" paki. I równie dobrze się zmixuje, tylko jak Vertigo słusznie zauważył, trzeba też umieć kręcić brzmienie, choć akurat Fireball jest na tyle łopatologicznym i prostym w obsłudze wzmakiem, że poważnie... nie wyobrażam sobie co trzeba zrobić by źle brzmiał. O wiem, trzeba być z dupy gitarzystą ;)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline grz_ost

  • Pr0
  • Wiadomości: 508
- jak wygląda sprawność techniczna 5150 ? czy jest awaryjny?
Mój ma jutro wizytę u elektronika, ale raczej tylko wymiana lamp...
- jaką pake do zestawu najlepiej (tylko i wyłącznie paczka 2 głośnikowa) i na jakich głosnikach
Byle nie 1936 Marshalla na G12T... :headache:

Offline marcineeeek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 64
senkju panowie!!!

Jestem pogodzony z faktem kupna w ciemno, ale moze ktos z okolic rzeszowszczyzny pozwoliłby ograc 5150?

I jak by ktoś miał na handel tego wzmaka w rozsądnych pieniądzach niech pisze!!!



Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Lubię selektywnie :D Leki biorę zawsze, bez nich nie daję rady :P Po prostu rzygam już 5150 :)

Offline TripleXXX

  • Gaduła
  • Wiadomości: 170
    • www.buzzarocabs.com
Jestem pogodzony z faktem kupna w ciemno, ale moze ktos z okolic rzeszowszczyzny pozwoliłby ograc 5150?

Jeśli jesteś z Podkarpacia (okolice Rzeszowa) to możesz wpaść do mnie ograć sobie kolumnę/y. W zależności co będę miał akurat na warsztacie. Na pewno będzie na V30. Mieszkam jakieś 60km od Rzeszowa w stronę Sanoka. W zakupie wzmacniacza niestety nie mogę Ci pomóc.

R.

Offline marcineeeek

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 64
Cytuj
Jeśli jesteś z Podkarpacia (okolice Rzeszowa) to możesz wpaść do mnie ograć sobie kolumnę/y. W zależności co będę miał akurat na warsztacie. Na pewno będzie na V30. Mieszkam jakieś 60km od Rzeszowa w stronę Sanoka


Dobrze się składa bo mam interes w tych okolicach, i jak dobije targu z headem to nie wykluczone ze Cię nawiedze :).

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
3640 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Mar, 2010, 15:11:14
wysłana przez Bjørn
8 Odpowiedzi
9747 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Mar, 2010, 22:47:35
wysłana przez youshy
23 Odpowiedzi
7981 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lis, 2012, 16:15:00
wysłana przez xaperfly
21 Odpowiedzi
5365 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Wrz, 2013, 16:05:47
wysłana przez Stivo2005
19 Odpowiedzi
7740 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2015, 23:40:27
wysłana przez Eregeth