Autor Wątek: PEAVEY 6505 vs ENGL POWERBALL v2  (Przeczytany 11964 razy)

Offline Bunjin

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 5
PEAVEY 6505 vs ENGL POWERBALL v2
« 01 Sie, 2012, 18:25:56 »
Witam wszystkich w swoim pierwszym poście.

Sprawa wygląda tak, że posiadam ( od nowości ) Piweja, do którego mam podpiętą bramkę szumów i bbe. Gra to "uczciwie", ale coś mnie korci,żeby wymienić go na Engla powerballa v2 tylko czy jest sens? No i nie mam gdzie ograć engla. żeby sobie porównać...

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Wiesz...rady na forum co kupić gdzie kupić są tak naprawde g warte. Jednemu powerball będzie pasował drugiemu nie - taka sama sytuacja jak z gryfami schectera...wszyscy mówią że kije bejsbolowe a tu sie okazuje że to jedne z wygodniejszych gryfów...

Poszukaj próbek, demek, cokolwiek - najlepiej by bylo jakbys ogral - poszukaj na allegro egzemplarza blisko ciebie - ustaw się z facetem na testy i wszystko w temacie.
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim

Offline zerotolerance

  • Pr0
  • Wiadomości: 588
  • Biegnę ci wpierdolić.
No i nie mam gdzie ograć engla. żeby sobie porównać...

A skąd ty być?

Zagadaj do Az'a, on zdaje się miał doświadczenie z jednym i drugim wzmakiem.

Offline Bunjin

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 5
Jestem z Biłgoraja w woj.lubelskim

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Co grasz? Jak siekę, to bierz ENGL'a ale lepi Fireball'a.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Bunjin

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 5
Gramy hardcore ( rearrange.bandcamp. com ) ale po przemysleniach decyzję o jakichkolwiek zmianach pozostawię do czasu ogrania Engla.

Az dzięki za konkretną odpowiedź.

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Noł problemo.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline maślak

  • Pr0
  • Wiadomości: 620
    • lowtide
Hardcore tylko na 5150/6505. Engle to padaka z wyjątkiem Blackmoora (zamazane, nieczytelne, przegainowane z dziwnym środkiem i drucianym cleanem). Tak, wiem nie znam się :) 

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
Oooo... też gram hardcore'a, tyle, że dość mocnego. U nas zasilanie wioseł to ENGL Savage 120 KT88 + ENGL Fireball 60, druga gitara właśnie z 6505 przesiadł się na FB60.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline puffmajster

  • Gaduła
  • Wiadomości: 135
i kompletnie nie żałuję :D Engl fireball brutal as fuck:D

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
jesli engl to tylko SE albo model Steve'a Morse'a.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 339
  • Trv
Z moich doświadczeń ostatecznie wybrał bym 6505.
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline Bunjin

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 5
Po cichu liczyłem, że zmiana heada znacznie poprawi moje umiejętności muzyczne  ;)
A tak poważnie to chyba masz rację. Sprzęt mam niezły więc nie ma co myśleć nad zmianą tylko grać.

Dzięki za odpowiedzi

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Wydaje mi się, że to objaw zwykłego GAS'u ;) oba wzmacniacze są zajebiste i na obu ukręcisz miażdżące brzmienie. Na pewno peavey  ma pasmo, które lepiej się przebija nie zależnie od ustawień, ale Powerball ma więcej możliwości i o wiele czystszy clean, crunch, po prostu czyściej brzmi ;)

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
^

I jest suchy jak pieprz. ;)
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
^

I jest suchy jak pieprz. ;)

Dlatego Fireball'a polecam :)
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Ja nie jest fanem żadnego z tych wzmacniaczy, oba brzmią dosyć zimno jak na lampę (dla niektórych to jest zaleta jak się gra siekę). Największą różnicą jaką moje ucho zauważyło to właśnie środkowe pasmo - engl ma tam więcej komprechy i brzmi bardziej miękko, tak samo góra i dół, trochę sztywne brzmienie. 5150 brzmi bardziej agresywnie, mniej zwarty, środek dominuje i ostra górka (ale nie taka marshallowata, taka peavey'owata :D).

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
...engl ma tam więcej komprechy i brzmi bardziej miękko, tak samo góra i dół, trochę sztywne brzmienie. 5150 brzmi bardziej agresywnie, mniej zwarty, środek dominuje i ostra górka (ale nie taka marshallowata, taka peavey'owata :D).

WUT?!

Tak brzmi Fireball:

Dość obiektywnie zebrało brzmienie.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
No wiem, że tak brzmi engl powerball/fireball... Właśnie o TAKIE brzmienie chodziło mi w moim poście i wydaje mi się, że użyłem mniej więcej idealnych słów. Nie wiem ile masz tam midów ale brzmi jakby ich nie było, taka jest właśnie charakterystyka brzmienia tego wzmacniacza, szczególnie pierwszej generacji bo w drugiej jest przycisk mid boost, który robi to co nazwa wskazuje.

Co do komprechy to jest to jeden z najbardziej skompresowanych brzmień i wydaje mi się, że większość ludzi się z tym zgodzi.

Dobra trochę surowo ten post wygląda więc dodam jeszcze, że potężny przester :P

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
5150 brzmi bardziej agresywnie

Nie.

ps. Na filmie widać ustawienia wzmaka i ile jest midów.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Fungus

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 91
Wiesz dla niektórych line6 pajączek na insane brzmi bardziej "trv", agresywnie jednak to jest kwestia gustu, dla mnie ENGL'e nie brzmią agresywnie tylko sterylnie z szybkim dołem i środkiem który znika sobie gdzieś w miksie. Peavey swoją presencją miażdzy, dopal go i na prawdę zjada engla.

Oczywiście bez dopałki engl wygrywa ten pojedynek ale nie bez powodu największe corowe kapele używają właśnie 5150 + boost.


Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
5150 brzmi bardziej agresywnie

Nie.


Tak. ;) Cały pic  w tym, że tak... Przy ryku 5150 większość engli potrafi wydobyć z siebie ledwie starczy charkot... :D
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 507
  • Fanboy ENGL'a :D
5150 brzmi bardziej agresywnie

Nie.


Tak. ;) Cały pic  w tym, że tak... Przy ryku 5150 większość engli potrafi wydobyć z siebie ledwie starczy charkot... :D

Nie.

Az oboje wiemy, że nasze gusta co do "brzmienia" są strasznie różne, Ty lubisz 5150, ja wolę ENGL'a, kwestia gustu, znam gościa któremu TSL wydaje się szczytem brutalnego brzmienia (tego już kurwa zupełnie nie rozumiem.

Fungus, droczę się z Tobą trochę i ogólnie trolololo. U mnie w kapeli gramy, w sumie słychać co gramy, 6505 był wcześniej u Puff'a no i w takiej muzie wymiękł, zależy kto czego szuka i kto co lubi. Fakt 5150/6505 zajebiście siedzi w mixie, ale nie uważam, by FB60 nie można było równie dobrze nagrać. Kwestia "producenta". Myślę, że dla każdego agresja to trochę inna sprawa, szczególnie, gdy gra/lubi się nie co inną muzykę.

I jeszcze do Ciebie Az, jako do jednego z liderów Trolowania na SS (moim zdaniem). Udało mi się potrolować trochę w tym wątku?
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Nic Ci sie Stivo nie udało. :D

5150 się sprawdzi w każdej metalowej muzie, kwestia doboru wiosła i paczki. ;) Srsly.
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline motyl

  • Gaduła
  • Wiadomości: 272
Przy ryku 5150 większość engli potrafi wydobyć z siebie ledwie starczy charkot...   +1

Mialem chwile engla fireballa w przerwie w posiadaniu 5150. Fireball przy 5150 to zabawka dla ludzi przyzwyczajonych do grania na podzie :) brzmienie plaskie syntetyczne zero `pierdolniecia` + totalne brak przebijania sie jezeli grasz z druga gita. Zostaw 5150 a czas ktory poswiecasz na rozkminanie zmiany pieca poswiec np, na granie wprawek :)
myspace.com/drownmyday

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
3 Odpowiedzi
3638 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Mar, 2010, 15:11:14
wysłana przez Bjørn
8 Odpowiedzi
9744 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 26 Mar, 2010, 22:47:35
wysłana przez youshy
23 Odpowiedzi
7981 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 25 Lis, 2012, 16:15:00
wysłana przez xaperfly
21 Odpowiedzi
5339 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 16 Wrz, 2013, 16:05:47
wysłana przez Stivo2005
19 Odpowiedzi
7702 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 24 Lis, 2015, 23:40:27
wysłana przez Eregeth