W dobie neta te czasopisma upadają, zastanawiam się, czy jeszcze ktoś kupuje takiego MetalHammera? bo innych (oprócz tych totalnie niszowych) magazynów nawet nie znam (są?).
CHodzi mi tez tutaj o rynek europejski, najbardziej ciekawi mnie jak jest w NRD,UK i Skandynawii. Domyślam się, że w znacznej części wydawcy przenieśli się częściowo lub całkowicie w sieć. Ogólnie chodzi mi o jakies masowe/opiniotwórcze magazyny/portale/programy, miejsca gdzie się zagląda, gdzie skupia się jakaś uwaga. Ale wydaje mi się, jakby istniało już tylko kilka for, i nic poza tym(przynajmniej w Polsce).