Autor Wątek: STRATEGIA MARKETINGOWA GIBSONA... podnoszenie cen i cięcia przy pocałunku w dupę  (Przeczytany 38114 razy)

Offline commelina

  • jestę skervesenę
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 375
  • ...grałbym EVER
    • Skervesen
Zomb takie malejace zainteresowanie wiesłami było również w połowie lat 90-tych discopolo i takie tam dały sie mocno we znaki, potem był wzrost teraz znowu spadek i tak sie to kreci, a Wy macie o czym debatować niczym nasz sejm i rozpolitykowany naród ;)
Normalnie temat IMO nie warty więcej niz tylko pierwszego postu. Są to prawdy oczywiste nic nowego stare marketingowa muki nuda, panie nuda.

Offline b3ny666

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 86
  • Guitars&Gear Collector
    • Tam gdzie gram :)

Powiedzcie mi, czy czytaliscie w polskich czasopismach branżowych artykuł w którym pojechano po firmie albo po gitarze?

NIE, dlatego ze o reklamodawcach sie zle nie pisze. Zapomnijcie ze cokolwiek takiego przeczytacie w pierwszym obiegu. Media lykna ta sama papke co jest na stronie.

True - dlatego od jakiegoś czasu moim źródłem wiedzy są fora dyskusyjne, user reviews, NGD, NAD itd. Dla mnie dużo bardziej wartościowe niż kilkunastostronicow y elaborat w czasopiśmie branżowym.

Orange

  • Gość
Szczerze, to w dupie mam problemy Gibsona. Kto miał mieć pełnosprytnego, ten ma, kto nie ma a chce mieć to kupi starego. Moim zdaniem za jakość trzeba płacić, tylko niech ludzie  w końcu dojrzeją do tego, że jakość to jest lutnik który struga kilka gitar w rok, a nie moloch napierdalający kilka w minutę w krajach ósmego świata. Gdzie normy jakosciowe to jest padaka jakaś.
Przytelempał się do mnie dzieciak z Gibsonem z korpusem chambered. Japierdolę w moim odczuciu więcej jak 1500 za nówkę bym nie dał. Ale napis Gibsą na głowce, papierki, ze made in USA to kosztowało dużo więcej. Za co. Nie ogarniam w ogóle jak można taki kit ludziom wciskać.
Naprawdę wolę żeby mi wystrugał spec gitarę, gdzie wiem jaką on uwagę jej poświęci, niż wydac kupę kasy na markowe wiosło, które ma wilki na dzień dobry albo podstrunnicę z kartonu. Japierdole.

Offline Guitar_Man

  • Nowy użytkownik
  • Wiadomości: 8
  • "wpłynąłem na suchego przestwór oceanu..."
prawie 20tys. za wiosło z kartonową podstrunnicą o_O  rozbój w biały dzień normalnie :facepalm: a tak wogle to świetnie napisana recenzja ;)
Dlaczego kapele Death Metalowe graja tak szybko??? Bo jak się człowiek śpieszy to się diabeł cieszy heheheh ;D

Offline Bjørn

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 361
  • Imponderabilistyczny monopluralista.
Gibson to szczyt tego pazerstwa i robienia ludzi w bambuko samą marką. Ale nie zapominajmy o fenderach i innych... ;)
. : : Death Metal und Jazz : : . || dubstepowe banjo w djencie || . : : Fractal > all your amps : : .

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
wiele jest takich przykładów przecież

Ampeg Dan Armstrong model
Ibanez JS Crystal Planet
Ibanez Talman w wersji Resoncast
Ibanez Ergodyne z Luthite
BC Rich Acrylic series
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
Hejterzy, nie zapomniajcie o wykonaniu tych gitar w sensie manualnym. Może i zaczynają robić je z gówna, ale już to robili w swojej długoletniej historii (era Norlina). A jak weźmiesz najpodlejszego Gibla w ręce w sklepie, to żaden najwyższy Cort ani inny koreańsko-chiński twór nie ma takiego ładnego fretworku i innych dupereli strice dla wygody gracza.

Wnoszę to po tym, jak macałem Gibsona SG Special Mirror, który kosztował 1800zł nowy, był Mejd in USEj, chyba nawet miał kejs, a fabrycznie był ustawiony tak, że nie było pytań. No, ale to było gdzieś z cztery lata temu, więc jestem nie na bieżąco...
Łe tej.

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 612
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
mhm ktoś jeszcze robił akustyki z węgla,
ale imho kupując LP oczekujemy Mahonia, nie kartonu nie?
i always go full retard

Offline niedziak

  • The Dark Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 033
Domin, Ty się nie liczysz. Jesteś mistrzem robienia sieczki na każdym sprzęcie, nawet na gitarach z 'najwyższej jakości gówna, sklejki i powietrza'.

Spoiler
Jeżeli jesteś w czymś dobry to nie rób tego za darmo.

Offline Rostek

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 11
Jest większy problem na rzeczy.

Koszt produkcji litra gorzały to jakaś złotówka. To jak to jest, ja się pytam, że jakiś kurewski marketing każe mi płacić 130 zeta za pół litra Chopina? A chuj wie skąd oni te ziemniaki biorą, bo pewnie znając życie to zamawiają razem z McDonaldem z jakiejś obleśnej uprawy pod Mławą, bo tak jest taniej. Z tym, że oni sami destylują to pewnie też jest ściema, bo założę się, że wszystko i tak mają od Ukraińców. I kiedyś to był towar dla koneserów jeszcze, a teraz wchodzisz kurwa do pierwszego lepszego sklepu i stoi flaszka Chopina, bo tak ich skurwensonów ciśnie na kasę. Zresztą chuj z tym, i tak wszyscy wiedzą, że lepiej se samemu nakisić bimbru, bo to i zdrowsze i lepiej klepie, bez całej tej reklamowej otoczki i przede wszystkim taniej.

Wszystko to jawne oszustwo, powinni o tym w gazetach pisać.

Offline Tomek Martyniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 243
  • żartowałem przecież
Wszystko jest kwestia tego czego sie wymaga.
Flaxwood robi z wiorow i okej.

Jak by to ująć bardziej obrazowo. Moj koleżka mawia: "Wole być nie lubianym polaczkiem niż lubianym NRDowcem", a ojciec mojego kumpla: "Jeden lubi jak mu Cyganie grają a inny jak skarpetki śmierdzą".

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 422
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Facebook
i tak wszyscy wiedzą, że lepiej se samemu nakisić bimbru, bo to i zdrowsze i lepiej klepie, bez całej tej reklamowej otoczki i przede wszystkim taniej.

Dobrze gada, polać mu!

A co do tematu - głównie z powodu tych brzydkich chwytów które firmy robią poluję (w przypadku Fenderów) na MIJ z lat 90' bo te i lepiej mi grają, i za drogie nie są, i z burymiknedlićkami się lubią. Problem jest w przypadku gitar, które były tylko MIM lub MIA, tu już jest trochę więcej zabawy.

A Gibony, ja spotkałem w swoim życiu w sumie jednego, fajnego gibona (no, cześć michu :-*) i jakoś nie dziwi mnie co ta firma wyprawia pod względem marketingu.
« Ostatnia zmiana: 11 Lip, 2012, 19:05:31 wysłana przez youshy »
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Offline głuchy_zjeb

  • Gaduła
  • Wiadomości: 225
  • mahoń, heban, emg
    • Komandor gwiezdnej floty
Fajnie napisane  :tak: Tylko jedno małe pytanie mam: w/w modele faktycznie różnią się tylko podstrunnicą i podobnymi detalami? Może pakują do nich inne (tzn lepsze) drewno?
ore ore na traktore

Offline Didejek

  • Pr0
  • Wiadomości: 743
  • Hodowca BlacKatów
    • BlacKat Guitars
Jest u mnie kolega z Niemiec z którym pracowaliśmy w Warwicku. Nie jesteście w stanie uwierzyc w 1/10 historii, które mi opowiedział. Powiem tylko, że jakiś koleś ze stanów zamówił w C/S Warwicka bas z bubingi. Monolit. Nie jakiś tam laminat tylko normalnie cały bas z jednego kawałka bubingi. Zapłacił 30000 €. W gratisie Hans Peter Wilfer (właściciel Warwicka) postawił mu kolację w restauracji :D

Offline dom?n

  • tytuł srytuł
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 998
  • volvoRWD.pl
    • Robię grafiki
W istocie jak się dobrze spojrzy w tematy o Gibsonach na całym sevenstring.pl to głównie narzekamy. Z kolei jak się spojrzy na to kto z forum gra na Gibsonie (nie liczę japońców i epi), to myślę, że Henry Juszkiewicz nie odczuje finansowego skutku naszych dywagacji :D

Tomek, ile lat ma twój najmłodszy Gibol? ;)
Łe tej.

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
pewnie dlatego że nie potrafią jeszcze robić porządnych 7 strunówek ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 475
Wszystko jest kwestia tego czego sie wymaga.
Flaxwood robi z wiorow i okej.

Jak by to ująć bardziej obrazowo. Moj koleżka mawia: "Wole być nie lubianym polaczkiem niż lubianym NRDowcem", a ojciec mojego kumpla: "Jeden lubi jak mu Cyganie grają a inny jak skarpetki śmierdzą".
Wersja taty była z pomarańczami ;)

Kurwa, jak czytam te topiki (tutaj i o Soldano za 600zł), to już na pewno nigdy nie kupię drogiego seryjnego wiosła ani wzmaka, chyba że będę srał pieniędzmi (na co się nie znaosi) i odpierdoli mi coś i na zasadzie kolekcjonerstwa zacznę zbierać co ciekawsze modele. A tak to chuj, tylko lokalni lutnicy i manufaktury, ew. oficjalnie tłuczone po taniości w Azji marki typu Schecter, czy Cort... lepiej się jarać ile da się z tańszego sprzętu wycisnąć, niż mieć niedosyty po wywaleniu grubej kasy i oszukiwać siebie i dorabiać różne audiovoodoo historie niczym audiofile.
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
zatem kupujmy Blackaty, zanim produkcja przeniesie się do Chin! ;D

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
Bez przesady w drugą stronę

Kupiłem VHT Deliverance. Czyli w sumie mała manufaktura hand made in USA za równowartość klepanego w chinach 6505 (który w polsce jest po prostu popularniejszy). Dobre markowe sprzęty też da się wyrwać. Trzeba wiedzieć czego szukać, albo zawsze ogrywać grata przed zakupem. Perełki zdarzają się nawet w gitach za 1k
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline sylkis

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 475
Czyli w sumie mała manufaktura hand made in USA
Ekhm. Mówiłem, że manufaktury okej ;) A w sumie że lokalne to dodałem tak bo... tak :D Za dużo dobrego się naczytałem o Sidewinderach i MG po prostu. Choć z drugiej strony na butikowy sprzęt typu Dwarfcrafta bym się skusił, jakbym miał kasę... :D
(\__/)    This is Bunny.
(='.'=)   Copy and paste bunny to help
(")_(")   him gain world domination.
:zuo: "Jesteś nadęty. Jak cholera." :zuo:

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163

Kupiłem VHT Deliverance. Czyli w sumie mała manufaktura hand made in USA za równowartość klepanego w chinach 6505 (który w polsce jest po prostu popularniejszy).

...bo to Musza taki dobry ;D
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
...bo to Musza taki dobry ;D

podzielę zaszczyty 50/50 pomiędzy Ciebie i konstruktora ;)
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Tomek Martyniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 243
  • żartowałem przecież
Tomek, ile lat ma twój najmłodszy Gibol? ;)

2008 - Joan Jett Melody Maker. Dałem 1440 PLN [za nową z R'n'R] z twardym kejsem. Case upłynniłem za 500 PLN i mam za 900 PLN wiosło z hebanową podstrunnicą i burstbuckerem pod mostkiem. Powiem szczerze że kupiłem ją po to żeby pograć i zwrócić, bo spodziewałem się paździerza a gitara jest po prostu zajebista od początku do końca. Jedyny nowy Gibson którego nabyłem.

Fajnie napisane  :tak: Tylko jedno małe pytanie mam: w/w modele faktycznie różnią się tylko podstrunnicą i podobnymi detalami? Może pakują do nich inne (tzn lepsze) drewno?

Skoro nie piszą o tym nawet w opisie instrumentu, to tak nie jest. Moim skromnym zdaniem do wszystkich gitar Gibsona obecnie idzie materiał z jednego, wysokiego sortu.


Offline Radek M

  • Sith Lord
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 484
  • "[pause] These go to eleven"
Hejterzy, nie zapomniajcie o wykonaniu tych gitar w sensie manualnym. Może i zaczynają robić je z gówna, ale już to robili w swojej długoletniej historii (era Norlina). A jak weźmiesz najpodlejszego Gibla w ręce w sklepie, to żaden najwyższy Cort ani inny koreańsko-chiński twór nie ma takiego ładnego fretworku i innych dupereli strice dla wygody gracza.

Wnoszę to po tym, jak macałem Gibsona SG Special Mirror, który kosztował 1800zł nowy, był Mejd in USEj, chyba nawet miał kejs, a fabrycznie był ustawiony tak, że nie było pytań. No, ale to było gdzieś z cztery lata temu, więc jestem nie na bieżąco...

Wręcz przeciwnie powiedział bym. W przypadkach z którymi ja się spotykałem - to co mnie w Gibach interesowało to właśnie dobry materiał z którego robili gitary. I to był największy plus Gibonów, wykonanie często takie se (a ten bulszit że babcia struga nożem binding nigdy do mnie nie trafiał skoro jest krzywo), bo znaleźć nieskazitelnego Giba Lp nie jest wcale tak łatwo. Tak wiem że trudny lakier/konstrukcja itd itp, ale japończycy czy inne firmy jak PRS pokazują że się da zrobić gitarę tak że będzie nieskazitelna.

To co robią teraz to jest dla mnie chujnia z patatajnią. W moim przypadku nie liczy się magia marki, tylko dobre i atrakcyjne instrumenty. Dlatego fajny Gibon, to stary Gibon. jeżeli będzie dobrze gadał, to jestem w stanie wybaczyć małe niedociągnięcia - które i tak wkurwiają w gicie za tyle kasy.

Nawet teraz mam gitę w której choćbym chciał, to nie mam się do czego przyjebać.

Da się?

jak najbardziej.

Co do tanich Gibów, to zależy może jaka partia, bo Koreańskie instrumenty potrafią być pod każdym względem lepsze i to dużo.
« Ostatnia zmiana: 13 Lip, 2012, 11:03:46 wysłana przez Radek M »
No pain No gain !

Offline Tomek Martyniak

  • Gaduła
  • Wiadomości: 243
  • żartowałem przecież
Moje Gibsony są wykonane każdy inaczej.

Ale to świadczy jedynie o tym że nad każdym wtedy siedział inny facio i wykańczał pomimo standardów firmowych inną ręką.

Nie mówię tutaj o nówce czyli  JJ MM, tylko o tych z lat 70's i 80's.
To jest dla mnie urok właśnie tych instrumentów, każdy z nich ma inny charakter i 'osobowość'.
Jak bym chciał mieć idealnie wykonane wiosło to bym se kupił Schectera albo PRS'a, ale mnie coś takiego nie kręci.

Nie traktuję też gitar jak bym się obchodził z noworodkiem, moje wiosła są poprzecierane, poobijane i nie zalewa mnie krew jak gdzieś którąś stuknę.

Osobiście bawi mnie jak widzę przed koncertami jak stoi koleś, szmateczką i sprayem poleruje wiosełko... potem stoi jak słup i jara się swoją własną solówką.
Dla mnie koncert to wydarzenie na którym trzeba dać z siebie tyle energii aż nie poleci krew z dupy... a sorry... scena nie jest wyłożona mikrofibrą z nałożoną pastą nabłyszczającą.


 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
13 Odpowiedzi
8591 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 22 Lis, 2008, 11:24:05
wysłana przez Br-Owca
71 Odpowiedzi
38414 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Lis, 2010, 15:36:18
wysłana przez Wybielacz666
5 Odpowiedzi
2101 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 06 Lut, 2010, 22:24:32
wysłana przez Leon
0 Odpowiedzi
2001 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 08 Lut, 2011, 10:07:52
wysłana przez p0ison
40 Odpowiedzi
6333 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 05 Lip, 2016, 08:09:39
wysłana przez Zomballo