Autor Wątek: Pomyślałem o barytonie  (Przeczytany 5635 razy)

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Pomyślałem o barytonie
« 23 Cze, 2012, 17:14:38 »
Witam,
Moje obecne wiosło to RR24, ale od jakiegoś czasu zmieniam nieco klimat grania i skłaniam się ku barytonowi.
Wyłowiłem póki co:
http://www.thomann.de/pl/prs_se_baritone_mike_mushok.htm
http://www.schecterguitars.com/International/Products/Guitar/Blackjack-SLS-C-1-EX-Baritone.aspx
Ibanez MMM1

Najbardziej podoba mi się Ibanez, właściwie to skłaniam się ku Ibanezowi i PRS. PRS łatwiejszy do dostania w tej chwili, a nie dam rady inaczej, jak sprzedać swoje wiosło i kupić kolejne, więc nie mam jak czekać na okazje, bo sprzedać moje też nie będzie łatwo.
No chyba, że ktoś z Was by opychał i mógłby zaczekać, bo MMM1 wygląda rewelacyjnie jednak. Ku czemu byście skłaniali?może coś spoza tego wymieniłem?
pozdro
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline sify11

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 614
  • Rap Metal Katowice
    • FejsBukowa Strona Kapeli
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #1 23 Cze, 2012, 17:29:28 »
z ogolno dostepnych jest jeszcze fender blacktop baritone. ale g-zs sprzedaje BARDZO tanio swojego pasa
i always go full retard

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #2 23 Cze, 2012, 18:07:32 »
myślę, że za szkoda wywalać prawie 3 kafle na stockowy paździerz, jak możesz mieć gitarę od g-zsa, która te wszystkie wiosła wciągnie nosem ;)

Offline pshemo

  • Pr0
  • Wiadomości: 838
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #3 23 Cze, 2012, 19:45:30 »
blackjack sls zajebisty - miała być dostawa do polski w czerwcu - nie wiem czy już dotarły??

ibanez mmm1 mam i potwierdzam jest zajebisty

i nie są to stockowe paździerze....



a fendera blacktopa sobie odpuść - poczytaj na forach co zrobili tej gitarze pod maskownicą.

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #4 23 Cze, 2012, 20:21:21 »
No że nie sa stockowe to nie można powiedzieć,  a stwierdzenie że paździerz to myślę raczej że chodziło o zamiennik słowa gitara niż przyrównanie ich do skywayów. Ale nie zmienia to faktu, że przy cenie używki +/- 1500-1800 zł (mówię o realnej wartości w stosunku do użytych materiałów i poziomu wykonania) grają tak jak używki za tę cenę. Można wybrać lepiej, zwłaszcza poruszając sie w temacie używanych gitar i chcąc/mając do wydania 3000 zł.
B ( o ) ( o ) B S

Offline pshemo

  • Pr0
  • Wiadomości: 838
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #5 23 Cze, 2012, 20:35:51 »
Ale nie zmienia to faktu, że przy cenie używki +/- 1500-1800 zł (mówię o realnej wartości w stosunku do użytych materiałów i poziomu wykonania) grają tak jak używki za tę cenę.

?


do autora: zorientuj się może jeszcze w barytonowych fernandesach ravelle. Albo jakiś epi, ltd vb400, ltd mhb400

Offline Krzak

  • Użytkownik
  • Wiadomości: 95
  • Hava Nagila
    • Ape to God
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #6 23 Cze, 2012, 20:36:48 »
Ja już od jakiegoś czasu gram na MMM1 i nie wymieniłbym to wiosło na żadne inne. Świetnie brzmi (aktualnie mam na pokładzie Merlin Hellfire, wcześniej był też Eclipse), wygodna i do tego piękny kawał drewna ;).

Jak byś chciał to w Lublinie mogę udostępnić do ogrania.

Offline pshemo

  • Pr0
  • Wiadomości: 838
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #7 23 Cze, 2012, 20:40:52 »
ja w wawie - też mogę udostępnić to ogrania.  zresztą ogarnij sobie mój NGD http://forum.sevenstring.pl/gitary-barytonowe-i-inne/ngd-ibanez-mmm1/

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #8 23 Cze, 2012, 21:08:25 »
MHB 400, MHB401 są bardzo ciekawe, jest na allegro http://allegro.pl/ltd-mhb-401-barytonowa-i2419015675.html
jakieś różnice między 400 a 401?
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline lupus

  • Pr0
  • Wiadomości: 908
  • nadużywam delaya i reverbu
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #9 23 Cze, 2012, 21:10:13 »
nie jestem pewien, ale chyba starsze serie 400 były trzaskane w Korei, natomiast 401 w Indonezji, wnioski wyciągnij z tego sam ;)

Offline sharpi

  • Pr0
  • Wiadomości: 571
  • A można na kreskę?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #10 23 Cze, 2012, 21:43:47 »
A może flame silver dragon + dopłata za baryton ? Kumpel kiedyś zamawiał i wyszło kolo 2,4k z tego co pamietam
"Tępi ludzie są jak tępe noże - krzywdy nie zrobią ale jak wkurwiają" - Anonim

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #11 23 Cze, 2012, 22:16:37 »
Dzięki, ale jakoś nie kręci mnie kształt a'la Flame czy Viper.
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline Stivo2005

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 508
  • Fanboy ENGL'a :D
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #12 23 Cze, 2012, 22:21:59 »
Bezapelacyjnie GZ-S'a wiosło jest najlepszym wyborem. PAS robił wiosła bardzo dobre, zdecydowanie lepsze od 95% masówek. Takie moje zdanie, opieram je na tym jak gra mój PAS, który zwyczajnie kosi większość gitar brzmieniowo.
Bynajmniej to nie przynajmniej!

Offline pshemo

  • Pr0
  • Wiadomości: 838
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #13 24 Cze, 2012, 18:27:47 »
Bezapelacyjnie GZ-S'a wiosło jest najlepszym wyborem. PAS robił wiosła bardzo dobre, zdecydowanie lepsze od 95% masówek. Takie moje zdanie, opieram je na tym jak gra mój PAS, który zwyczajnie kosi większość gitar brzmieniowo.

prsa też?;)

moje zdanie jest takie niech chłopak pojeździ i obada sam.

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #14 24 Cze, 2012, 19:03:28 »
PRSa też ;) Choć PRS to zdecydowanie najlepszy ze stockowych barytonów. Kładzie nawet giba (LP, który chyba był pomyłką). Explorera nie było mi dane ograć, ale to też inna półka cenowa, choć mniej więcej ta sama co PAS Stiva czy mój
B ( o ) ( o ) B S

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #15 24 Cze, 2012, 20:28:09 »
Dziękuje za propozycje PASa, ale jakoś wizualnie do mnie nie przemawia, ale dziękuje.
Ja nie stroje się specjalnie nisko, w kapeli do C# (może kiedyś zejde niżej), bardziej chodzi mi o mięso barytonów niż możliwości super niskiego strojenia.
Ponoć ten PRS ma tego mięsa nieco mniej niż pozostałe barytony ze względu na swoją wagę, ale nie wiem ile w tym prawdy, niby mahoń to mahoń, ale może rzeczywiście to prawda.
Mimo wszystko ten PRS jest zdecydowanie piękny i mam co raz większy gas na niego.
Kumpel ma Giba barytona, i w sumie to po tym jak zagrał na próbie zdecydowałem się na zmianę wiosła. Jest potężnie, równo, selektywnie, ale co ja tam wiem, to był mój pierwszy barytek na uszy.
Chętnie bym ograł co nieco, ale jeśli nie będzie to Kraków, to nie mam czasu na dalsze wyjazdy, dorosłe życie psia juha. 
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #16 24 Cze, 2012, 21:12:26 »
chyba nie ma sensu sie przejmować tym, że nie zabrzmi poteżnie. Nie twierdze że drewno nie jest ważne, bo jest, ale jest jeszcze tyle innych czynników, które wpływają na brzmienie, że drewnem się nie ma co przejmować (dopóki nie jest to jakiś paździerze w dosłownym znaczeniu). Wymienisz pickupy na jakies ludzkie i wiosło zagada jak powinno. o chyba że podpinasz to do jakiejś pierdziawki lub ogólnie reszta Twojego rigu jest chujowa, to wtedy brzmienie będzie tak dobre jak jego najsłabszy element ;)
B ( o ) ( o ) B S

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #17 24 Cze, 2012, 21:30:42 »
Tutaj sie nie obawiam, bo graty raczej zawodowe, natomiast jeszcze bardziej zawodowo jest i drugiego gitarnika, więc muszę mieć na względzie, żeby nie zostawać w tyle. Choć z drugiej strony jeśli jest lżejsza to dobrze, to też ważne.
Ale tak, jak kupie to wstawię najprawdopodobniej EMG, wymienię klucze i może mostek na czarne.
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline benkai

  • The Resolver
  • Gaduła
  • Wiadomości: 496
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #18 25 Cze, 2012, 01:07:49 »
To zwalcz niechęć i weź mojego vipera vb-400. Będziesz miał i emg,  i niemalże czarny hardware :-)

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #19 26 Cze, 2012, 09:47:43 »
;)

Zaspokójcie moją ciekawośc i powiedzcie jak najwyżej można stroić baryton?
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline birthmark

  • Gaduła
  • Wiadomości: 445
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #20 26 Cze, 2012, 10:00:19 »
Zależy jaka skala i jakie struny. Do tego dochodzą indywidualne preferencje odnośnie naciągu strun. Ja przy 27.75" i strunach 13-72 stroję do A i naciąg jest jak dla mnie idealny, podczas gdy poprzedni właściciel na tym samym secie grał w F#. Na 9-46 raczej spokojnie grałbym w standard E.

E: swoją drogą, ktoś tu na forum sprzedaje Epi LP Baritone, bodajże z EMG na pokładzie. Poszukaj i w miarę możliwości obadaj temat, bo ja ze swojego egzemplarza jestem baaardzo zadowolony.
« Ostatnia zmiana: 26 Cze, 2012, 10:02:14 wysłana przez birthmark »
Suto wędlin kładź na chleb

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #21 26 Cze, 2012, 10:15:50 »
Dzięki, chodzi mi tylko o możliwości techniczne, czy nic nie stoi na przeszkodzie zmienić grubości i nastroić się do E jeśli bym np.zwariował. Obecnie stosuje 13-56/58 w stroju C#.
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)

Offline Musza

  • Pr0
  • Wiadomości: 3 163
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #22 26 Cze, 2012, 10:32:25 »
Możesz się nastroić nawet wyżej niż E, nic nie stoi na przeszkodzie, wszystko to kwestia grubości strun i ewentualnej regulacji.
facebook.com/Musza.MorningWood

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #23 26 Cze, 2012, 10:41:45 »
Mam 12-54 przy 28" w C, przypuszczam że na jakiś nitkach rzędu 9-42/46 spokojnie da sie ustawic w E. Pytanie tylko po co. Ma to taki sam sens jak kupienie ósemki, założenie 6 strun i nastrojenie do E standard.
I przemyśl jeszcze kupno zwykłej gitary ze skalą 25.5. Z doświadczenia (a mam juz go trochę) prawdziwa zabawa i sens z 28" zaczyna sie jak chcesz gitarę nastroić w okolice G#/G lub niżej. W B i wyżej mięcho powinieneś mieć na każdej innej dobrej gitarze z sensownymi pickupami
B ( o ) ( o ) B S

Offline Stachu

  • Gaduła
  • Wiadomości: 341
  • Trv
Odp: Pomyślałem o barytonie
« Odpowiedź #24 26 Cze, 2012, 11:01:57 »
To nie jest tak, że chce kupić barytona i stroić się do E, chodzi tylko i możliwość jeśli zaszła by taka chwilowa potrzeba. Na pewno nie będę grał wysoko, bo gram metal. Głos tez mam niski.
Obecnie mam 25,5 i wszystko daje rade, natomiast jak kumpel przyniósł barytona (a mamy te same struny,pickupy,wzmaki), to jednak jakby ten dzwięk jest podawany równiej, mocniej, słychać, że te gitary są po to właśnie stworzone.

Dzięki za cynk MrJ, na razie nikt nie odbiera. Napaliłem się na PRS SE MM(27,7), ale MMM1 tez jak najbardziej, więc bede tam wydzwaniał.

Swoją drogą jak studiowałem w Cz-wie to łaziliśmy z kumplem po muzycznych, był taki na Nowowiejskiego, coś żeśmy tam przeglądali, potem mówimy do siebie, że idziemy do Malko, a sprzedawca jakiś luzak do Nas: "Gdzie idziecie, do żyda?Co Wy, nie kupujcie u żyda." ;D
« Ostatnia zmiana: 26 Cze, 2012, 11:33:43 wysłana przez Stachu »
Udane dile: metal, Dale Cooper, Donnie, AngelSTM, MadYarpen, marczaq, Musza, Orange (Polecam!)