Blackstar HT-1RH VS Hughes & kettner Tube meister 18

[Chomick]

Witam
    Jestem posiadaczem Orange Tiny Terrora i jestem z jego brzemienia zadowolony z tym, że......niestety trzeba go trochę rozkręcić, żeby dobrze zabrzmiał, co z kolei jest problematyczne grając w bloku o cienkich ścianach, bo te 7 W to wbrew pozorom dużo.
    Szukam lampowej głowy do grania w domu która pozwoli mi nacieszyć się z brzmienia lamp w takich właśnie warunkach. Natrafiłem na 2 dwie głowy i pytanie - jak się sprawdza to granie na mocy 1 W Blackstar jest tylko mocy 1 W, zaś Tubemeister ma możliwośc do redukcji mocy do 1 W - daje to coś w ogóle, ogrywał ktoś to w takich warunkach ? Ponadto Blackstar ma możliwość podłączenia słuchawek, pierwsze widzę, żeby lampowa głowa miała takie coś no ale dobra -ktoś testował to może na słuchawkach gdzieś jak to chodzi ?
   Temat wydaje się zajebisty, niby te blackstary to dobra rzecz, 800 zł płacisz za nową głowę 1 w i se łupiesz na słuchawach, jako alternatywa do wszelkich symulacji typu toneport, które już mnie nie bawią.
  Z góry dziękuje za odpowiedzi "Najlepiej by było gdybyś sam ograł i ocenił" no właśnie w tym problem, że nie mam gdzie ograć i dlatego zakładam temat

[zietek]

Nie wziąłeś jednej rzeczy pod uwagę. Tanie Blackstary to szajs. Niejeden tranzystor brzmi lepiej. H&K to zdecydowanie lepsza opcja.

[maclaren2]

Głośniki o których zapominamy też grają dużą rolę, sporo zależy od mocy jaką oddają. Także nie ma co się spodziewać cudów...

[Chomick]

No ok jeżeli chodzi o tego Tubemeister - nie ma on opcji podłączenia słuchawek wiec pozostaje granie na kolumnie mimo wszystko.  Tak więc czy te ustawienie mocy na 1 W pozwala na to żeby wzmak był porządnie rokręcony i wszystko ładnie banglało z tego tytułu, a jednocześnie żeby głośność była utrzymana na sensownym, blokowym, małopokoikowym poziomie ?

[sify11]

kup se tłumik!

[Chomick]

No ej c'mom - nikt nie ogrywał w ogóle tego tubemeistera ?? Poza tym jak to gada do metalu ?

[michu123PL]

Jak ktoś mądry kiedyś powiedział - nie moc ważna, a jak sam wzmacniacz gra na niskich głośnościach. Sam mam teraz w domu 100w lampy (tak Line 6, tak cyfra, tak zamknąć mordy) i na luzie gram po cichu.

[Chomick]

Tylko że je naprawdę cicho gram Jak znajomi usłyszeli to stwierdzili "Przecież to ku@#$a nie jest żadna głośność !!!! Przesuń tą gałkę Volume jeszcze 1 mikron w lewo, a w ogóle już nic nie będzie słychać !!!;) Zastanawiam się nad jakimś reduktorem mocy, ale raz że trochę one kosztują, a dwa że ponoć zmieniają troszkę to brzmienie jednak

[michu123PL]

Tylko że je naprawdę cicho gram

Ja też. Your argument is invalid.

[yapcok]

No ej c'mom - nikt nie ogrywał w ogóle tego tubemeistera ?? Poza tym jak to gada do metalu ?

ja miałem, świetny czysty i fajny rockowy drive, super na partie rytmiczne
kto co nazywa metalem, ale chyba ciut braknie do rogatego

[Gwidon]

Ja posiadam Ht-1 ale w wersji combo Wzmacniacz jednak posiada wyjscie na dodatkowa kolumne i po podlaczeniu do engla 212vh naprawde dobrze gada. Posownywalem  go z vht special 6 ultra i zostawiłem Blackstara. Dla mnie brzmi bardzo konkretnie i na pewno żaden tranzystorowy pierdzik mu nie podskoczy. Dla hejterow napisze ze posiadałem wiele lampowych wzmacniaczy i w moim odczuciu blackstar brzmi rewelacyjnie (oczywiście do zastosowań domowych). Przede wszystkim wyraźnie słychać różnice w brzmieniu  po podłączeniu każdego inego wiosła. Posiada co prawda tylko 3 gałki ale za sprawa potencjometru eq british/american da się uzyskać wiele brzmień a dodatkowo uważam iż pomimo 1 W mocy to i tak jest za głośny do gry w domu ( ja np nie odkręcam go powyżej połowy)

[Miyagi]

Sam jestem zainteresowany tym Tube meisterem 18 i prawdopodobnie jak mi się uda wyjazd do Anglii to za jakiś stanę przed wyborem ^^

Jednak ja zastanawiałem się jeszcze nad MG Firebirdem ponieważ wzmacniacze MG są bardzo chwalone.
http://www.mgamp.com/sklep/product.php?id_product=51

W sumie może też się nad tym zastanów.
Kilka osób na forum gdzieś po tematach napisało, że zamówiło lub już nawet posiada ten wzmacniacz i miało go opisać itp... Ja cały czas na to czekam z niecierpliwością

[Chomick]

No ej c'mom - nikt nie ogrywał w ogóle tego tubemeistera ?? Poza tym jak to gada do metalu ?

ja miałem, świetny czysty i fajny rockowy drive, super na partie rytmiczne
kto co nazywa metalem, ale chyba ciut braknie do rogatego

Hmm...."oficjalnie" Tiny Terror nie jest wzmakiem do metalu, a ja jestem zadowolony z jego zastosowania w ten sposób, więc podejrzewam, że tu też by mogło być dobrze.

uważam iż pomimo 1 W mocy to i tak jest za głośny do gry w domu ( ja np nie odkręcam go powyżej połowy)

To i tak dobrze- ja grając na Tiny Terrorze na 7 Watach będąc podłączonym do orange ppc 112 nie mogę rozkręcić się na nawet na volume 1 !!   Wychodzi jakieś eeee...volume 0,5  ?

Tak w ogóle to ciekawi mnie jaka jest różnica między headem tego blackstara a combem, bo cenowo to się różnią tylko jakieś 80 zł czy coś, więc o co "kamon" jeżeli mamy to samo na pokładzie, a do comba też kolumnę można podłączyć, więc też może służyć jako head poniekąd.

[Gwidon]

przy tak małej różnicy cenowej chyba lepiej jest wziazc combo tym bardziej ze może służyć jako head. A w sumie skoro ma sluzyc tylko w domu to po co bawić się w dodatkowe kolumny skoro przecież jednym z głównych kryteriów z pewnością będzie mały rozmiar. Ht-5 z pewnością będzie lepiej brzmiał i posiadał pętle ale niestety kosztuje naprawdę sporo drożej

[Winged]

A to właściwie, jak daje na tej swojej 8calówce?

[Chomick]

A ktoś w ogóle te HT-1 ogrywał na słuchawkach - konkretnie HT-1 czy combo czy head mają taką opcje i niezmiernie mnie to ciekawi, bo w tym momencie w sumie waliło by mnie to, czy ma on 1 W, 5 W 7 W czy 15 W - po prostu napierdalałbym se na słuchawkach. Dziwi mnie tylko takie rozwiązanie w lampowych wzmakach - pierwsze widzę po prostu, żeby lampa miała wejście słuchawkowe i nie wiem jaką może to dawać jakość dźwięku.

[Gwidon]

A to właściwie, jak daje na tej swojej 8calówce?

Nawet w miarę dobrze. Przestery oczywiście że będą lepsze na 12 calowych głośnikach z powodu lepszego basu ale za to czyste są rewelacyjne.
Dzwięk z wbudowanego głosnika bardzo dobrze pokazuje ten filmik:



...co do wyjścia słuchawkowego to nigdy go nie uzywałem

[Stivo2005]

Sam jestem ciekawy tego HT-1 więc jakby ktoś w pobliżu mnie miał, to bym chętnie ograł, bo obecnie paka moja nie ma wzmaka nad sobą.

Ten sprzęt wydaje się dość interesujący, ciekawie rozwiązane z końcówką mocy na ECC82, znajomy mi odradzał kiedyś takie rozwiązanie twierdząc że ta lampka nie daje fajnego soundu, ale przecież wszystkiego trzeba spróbować.

Co do Twojego pytania o wyjście na słuchawki, jestem na 90% pewien, że pomija Ono końcówkę mocy, zresztą jest to "Emulated Output & Headphones", co w nazwie nawet to sugeruje.

A nie myślałeś może o ENGL E530? Na allegro jest teraz za 1200PLN, masz wyjścia liniowe, dodatkowe wyjścia liniowe z symulacją kolumny, wyjście słuchawkowe, małą końcówkę mocy stereo 1.5W, do tego pentlę efektów, 4 (!) kanały, po dwa na wspólną EQ, i spokojnie pociśniesz dowolną siekę. Sam się grzeję/grzałem, ale po NGD raczej nie mam za co kupić.

[Marc!n]

Też szukam jakiegoś niedużego pieca, żeby go na próbie porządnie rozkręcić i właśnie ten engl mnie najbardziej zaciekawił. Blackstar na tej próbce słabo wg mnie

[zerotolerance]

http://www.orangeamps.com/signature-4-jim-root-terror/
http://www.thomann.de/pl/orange_jim_root_terror_amp.htm
Czy ktoś może wypowiedzieć się na temat tego ampa? Normalne Tiny Terrory jakoś do mnie nie przemawiają, ze względu na brak "normalnej" korekcji, niski stopień wzmocnienia (low gainowość) i brak pętli. Tutaj zdaje się, że to "naprawili".

W ogóle to może warto poczekać (i się chyba nie doczekać) na Studio Heada 0,5/1W od Basha. Chociaż z Bashem ostatnimi czasy to jak z Diablo 3 czy Duke Nukem Forever

[Winged]

Też szukam jakiegoś niedużego pieca, żeby go na próbie porządnie rozkręcić i właśnie ten engl mnie najbardziej zaciekawił. Blackstar na tej próbce słabo wg mnie

Nie wiem, czy moja opinia będzie dla ciebie miarodajna, bo mnie na testach Oli bardziej się blackstar ht-5 podobał od gigmastera. A na żywo miałem do czynienia tylko z Gigmasterem 15. Ogrywałem na marszałku 412 V30 i mnie się nie spodobał. Head bardzo głośny(jak to 15 W lampy), dosyć responsywny i jasno brzmiący, z tymże brzmienie było mocno gruzowate, co większość ludzi tu lubi, ja nie. Odkręcony na 7/10 na cleanie dawał już konkretny crunch, co mnie też nie urzekło(jestem zwolennikiem rozłączanych cewek, ale nie czyszczenia volumem w gitarze). Do leadów się jakoś brzmienie nie chciało lać.
Ale jeśli myślisz o rozkręcaniu go do końca w zaciszu domowym, to może się okazać za głośny(nawet na 1 głośniku, choć ogrywałem na czterech).
@Gwidon: Byłbyś w stanie ocenić, jak by się sprawował(podpięty do jakiejś sensownej paczki) w klimatach ala - powiedzmy - John Mayer? I jak jest z "czuciem brzmienia pod łapą"?

[Chomick]

Head bardzo głośny(jak to 15 W lampy), dosyć responsywny i jasno brzmiący, z tymże brzmienie było mocno gruzowate, co większość ludzi tu lubi, ja nie. Odkręcony na 7/10 na cleanie dawał już konkretny crunch, co mnie też nie urzekło(jestem zwolennikiem rozłączanych cewek, ale nie czyszczenia volumem w gitarze). Do leadów się jakoś brzmienie nie chciało lać.

     No właśnie.....a już się trochę napaliłem na tego gigmastera....Orang eTT lubię, bo może i ma trochę mało gainu, może i nie jest zwarty (jakby nie było to Orange i musi mieć ten swój brytyjski "bród" ), ale jest za to bardzo okrągły, gładki ,co szczególnie czuć na wypustach i wolę już to niż hi gainowy piec który jest....chropowaty. Wiem, że bardzo wiele Hi Gainów tak ma, ale może dlatego właśnie prawie nic mi się wiecznie nie podoba Pozatym jeżeli chodzi o lead na TT solówki same się leją, a struny kleją się wręcz do paców i nie chcę tego stracić.
     Co do tej ceny 1200 na allegrodo to z tego co widziałem to używka za 1800 jakosc, a za niecałe 2 k widziałem go gdzieś w sklepie na necie.
     Ciekawi mnie też jedna rzecz - ilośc watów a decybele. Już nie raz się spotkałem z tym, że to nie to samo. Widziałem Heady 50 W głośne tak samo jak inne 100 W czy nawet 120 W. TT ma te swoje 15 W ale na tym się jeszcze da próby grać jak się podłączy to to pod 2 x 12 i boję się jak to będzie z innymi mikrogłowami 15 W, czy też będą jeszcze w stanie zagwarantować taką głośność.

[Stivo2005]

Co do tej ceny 1200 na allegrodo to z tego co widziałem to używka za 1800 jakosc, a za niecałe 2 k widziałem go gdzieś w sklepie na necie.

Tyle, że ja pisałem o ENGL E530, a nie o  ENGL E315 Gigmaster. I ten pierwszy wisi na allegro za 1200PLN.

Tu masz brzmienie E530 z jego własną końcówką mocy:


Tu z zewnętrzną końcówką mocy:


A tutaj na impulsach:

[Chomick]

Aaaaaa to zmienia postać rzeczy Hmmm ciekawie to gada tylko trochę hmmm trywialne pytanie z racji tego, że z preampami nie miałem W OGÓLE styczności, bo zwyczajnie mnie to nie interesowało - jak tego używać ? wystarczy sama kolumna, czy potrzebna jest końcówka mocy ? Da się na tym cicho grać ? Napisz coś więcej, jakbyś widział użytkowanie tego w warunkach domowych.

[Stivo2005]

Generalnie preamp powinno się podpinać do powerampa, ale w tym przypadku jest inaczej, ma on wbudowany wzmacniacz mocy 2x 1.5W (stereo), podpinasz go kablem STEREO pod dowolną kolumnę i już, gra. Do tego możesz używać też grania na słuchawkach, co dla Ciebie jest chyba plusem? Więc jak ja to widzę? Wosło -> E530 -> Kolumna Oczywiście można go podpiąć pod dowolną końcówkę mocy.