Sprawa się wyjaśniła. Pomyłkowo do pudła z Dorico trafił footwich z innego modelu. W przyszłym tygodniu przyjdzie ten prawidłowy i mam nadzieje, że wszystko będzie ok.
Co do śmigania to ciężko powiedzieć, bo mam go od wczoraj i jeszcze nie ochłonąłem więc na chłodno nic Ci nie powiem. Generalnie killer. Ja mam kanał czerwony. Mięsa ma jak to w rzeźni. Bardziej przeznaczony do ciężkich pochodów niż do slayerowskiej wyścigowej kostkowanki, ale jak się pokręci to i przy takiej potrzebie da się coś ustawić. Solówki wiercą dziury w mózgu nawet przy ustawieniu gały treble na zero. Koleś z salki obok ma MKIV i gra maksymalną rzeź deatho blacko piekielną i używa kanału pomarańczowego bo twierdzi, że czerwony nie nadąża (cokolwiek to znaczy) Jedna rada. Zamów koniecznie redukcję na 10W. Ja zamówiłem 100/50/10. I całe szczęście że jest to 10. W warunkach niezbyt dużej sali prób te 10W i tak przewala całą całą kapelę. 50 powoduje, że się koszulka zaczyna poruszać od podmuchu z paczki a 100 chce zburzyć chałupę. To moja pierwsza lampa z prawdziwego zdarzenia i teraz wiem, że to prawda, że 100W tranzystor nie ma szans z 20W lampą w konkurencji głośność.Jeżeli masz zamiar na tym grać w chacie to po prostu się nie nada. Na cleanie nie ma problemu sobie przyciszyć, ale jeżeli chcesz, żeby hi gain ci dobrze zagadał to niestety musisz go odkręcić, a wtedy nawet te 10W gra potwornie głośno. Jak kiedyś będę kupował lampę do chaty do ćwiczeń to 5-8W. Dorico zabija głośnością. Jak pogram trochę to napisze więcej.