Autor Wątek: Brzydki death metal.  (Przeczytany 57409 razy)

Offline slayer-66669999

  • Gaduła
  • Wiadomości: 186
  • execute them all!
Odp: Brzydki death metal.
« Odpowiedź #25 20 Maj, 2012, 17:43:50 »
Jak ktoś chce posłuchać brzydkiego, obskurnego death metalu, to polecam tak samo jak kolega Vicol Anima Damnata, szczególnie pierwszy album, drugi też nie ustępuje mu, jednak kompozycje zostały znacznie uproszczone. Oczywiście Bytomskie Throneum ze splitu z Anima Damnata (Infernal Tank Attack!), Deathcult Conspirancy oraz pierwsza plytę. Stillborn z Manifiesto de Blasfemia (blasty!), ten najnowszy album jest jakiś taki bez polotu. Z zagranicznych rzeczy może podejść meksykańskie Disgorge (Necrholocaust), amerykańskie też calkiem dobrze gra, ale to już nie jest to samo. Jak chcesz dużo syfu, to może powinieneś zacząć słuchać kanadyjskiego war metalu, jak np Revenge. Kapela pierwsza klasa, ale niestety nie każdy ogarnia taki typ muzyki. Wchodząc na inne terytoria muzyczne może brudny black metal jak np Kriegsmaschine z Transfigurations?

_____________

No i czemu nikt nie wspomniał o Morbid Angel? Przecież Altar of Madness wyznaczyło kiedyś nowy poziom w brzydocie tego gatunku.
« Ostatnia zmiana: 20 Maj, 2012, 21:24:21 wysłana przez slayer-66669999 »

 

Related Topics

  Temat / Zaczęty przez Odpowiedzi Ostatnia wiadomość
0 Odpowiedzi
1602 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 23 Cze, 2012, 10:42:35
wysłana przez ryu420
4 Odpowiedzi
3870 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 07 Sie, 2013, 13:50:30
wysłana przez SWK.LethalInjection
1 Odpowiedzi
2029 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 21 Gru, 2016, 20:48:27
wysłana przez Filu888
5 Odpowiedzi
1509 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 02 Sty, 2021, 09:04:05
wysłana przez wuj Bat
7 Odpowiedzi
3053 Wyświetleń
Ostatnia wiadomość 04 Paź, 2023, 00:01:02
wysłana przez Jakub0765