Autor Wątek: Koncerty padają na pysk  (Przeczytany 8612 razy)

Offline pivo

  • Pr0
  • Wiadomości: 736
    • VisionsOfTondal
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #25 09 Sty, 2012, 19:21:06 »
2 Oferuj słuchaczą ciekawe koncerty - muzyke i widowisko zarazem

Offline fudasfudas

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 33
    • sekator
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #26 09 Sty, 2012, 19:59:42 »
 Ja sie przyznam!       To moja wina. Ostatnio byłem na koncercie 2 lata temu.
 A na poważnie to winien jest kryzys ha ha!Nie-internet.On rozleniwia,ludzie siedzą i piszą o ziemniakach i innych pierdołach,a dzieciaki już nie bawią się przed blokowymi placami zabaw tylko co?Siedzą w sieci.A nasza ulubiona męska muzyka nam niewieścieje
żarcie-żer    *    sranie-ser

Offline kara10

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 46
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #27 09 Sty, 2012, 20:02:09 »
dodałbym wpływ  uzywek jeszcze - Chemia rządzi a z tym to raczej techniawa tylko :)
Gibson LP Studio, Bash 20studio , Boss Gt-8

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 422
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Facebook
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #28 09 Sty, 2012, 20:05:06 »
Myślę ze nie do końca bo brakuje edukacji dla ludzi młodych w mediach - żeby mogli usłyszeć coś innego niz ta papka o którejś juz ktos pisał. Poza tym czytałem gdzieś wywiad z Roguckim który mówi że Coma ma problemy z wypełnianiem sal koncertowych  :(  to już faktycznie chyba wojna musi być

A może ludzie zamiast stale powtarzanych schematów chcą czegoś nowego? Czegoś, czego jeszcze nie słyszeli? IMHO to nie jest wojna, to jest lenistwo coraz to nowszych wykonawców.
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Offline Zbir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 319
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #29 09 Sty, 2012, 21:08:14 »
Co do cytatu wyżej - w tym roku zaliczyłem mimochodem 2 koncert Comy - wrażenia - jakby kolo nie mówił że grają inny kawałek to bym sie kurwa nie zczaił. Gitary nakurwiają non stop zdropowane powerchordy 0-2-3-5 etepe.

Generalnie 2-3 kawałki ok. potem już wszystko jest na jedno kopyto - i to charakteryzuje wiele kapel w szczególności tych z "mocniejszym brzmieniem" gdzie gitara często ma robić nie wiele mniej jak wokal (ktory imo jest najbardziej przyswajalny dla zwykłych i niezwykłych zjadaczy chleba= to on sprawia często czy coś się podoba czy nie), nie tylko w polsce, np. taki Lamb of God.

Generalnie nie bedziesz słuchał płyt, łaził po 10 razy na koncerty jak wokal fałszuje albo jest melodyczny jak upadająca cegła.

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #30 09 Sty, 2012, 21:16:40 »
Cytuj
np. taki Lamb of God.

Czy Ty właśnie przyrównałeś LoG do Comy?
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline youshy

  • Facebook follower No.1
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 422
  • Why do you wear that stupid mansuit?
    • Facebook
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #31 09 Sty, 2012, 21:25:57 »
Cytuj
np. taki Lamb of God.

Czy Ty właśnie przyrównałeś LoG do Comy?

Rachet, chill, chill; jest ładnie, kulturalnie, niech chociaż w tym wątku tak zostanie.
"To, że nie mam projektu, nie znaczy, że nie mam projektu"

Offline Zbir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 319
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #32 09 Sty, 2012, 21:26:01 »
Nie, chodziło mi o to że
LoG ma oklepane riffy + oklepany wokal i jakby nie mówili że grają inny kawałek to by ciężko było rozróżnić.
W Comie są oklepane (czasem fajne, dziwne, nowatorskie żeby nie było) riffy, tylko goście jadą motywy do "obżygania" - a na koncercie maja repertuar na 0-2-3-5. Gdyby nie wokal to by była kaszana.

Poczułem się nie zrozumiany niczym emo. (Co w sumie nie jest dziwne bo trochę chaotycznie to wszystko opisuje :D)

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #33 09 Sty, 2012, 21:36:05 »
Cytuj
np. taki Lamb of God.

Czy Ty właśnie przyrównałeś LoG do Comy?

Rachet, chill, chill; jest ładnie, kulturalnie, niech chociaż w tym wątku tak zostanie.

Luz, lubię tak czasami :D

No offence ofc :)
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline purpleman

  • zbananowany
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 025
  • hie hie hie
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #34 09 Sty, 2012, 22:16:46 »
Nikt z Was nie napisał co tak naprawdę jest najważniejsze, żeby mieć zapewnioną frekwencję na koncercie.
Otóż, najważniejsza jest nazwa zespołu:
Spoiler
"grałeś kiedyś w samoloty?"

Offline nikt

  • Jeń Lebany
  • Administrator
  • Wiadomości: 4 202
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #35 09 Sty, 2012, 23:03:58 »
Zgadzam sie z wypowiedziami wyzej  - np.przychodze na koncert Frontside a tam z obsluga jest 30 osob bilet kosztowal chyba 15zl mysle sobie ale wstyd ze w takim miejscu mieszkam a wychodzi na to że ogarneło to całą Polskę , kiepsko to wyglada i nie wrozy nic dobrego na przyszlosc bo jak na takie kapele nikt nie przychodzi to cala reszta powinna sie pociac

za słuchanie ich tekstów to nawet jakby mi mieli płacić to i tak bym nie poszedł...

Z mojej strony w temacie:

ostatnie dwa koncerty na jakie się wybrałem były w 2008 roku. Illusion i Turnau. Na inne albo mnie nie było stać w danej chwili albo w ogóle nie były reklamowane (Moja Adrenalina) a chętnie bym się wybrał.
Na małe koncerty lokalnych kapel przestałem już wcześniej chodzić bo klimat w knajpach mnie odstraszał na równi z umiejętnościami ogłuszania mnie przez akustyków.

tyle
"Government is not the solution to our problem; government IS the problem." Ronald Reagan

Offline Frantick

  • Gaduła
  • Wiadomości: 117
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #36 09 Sty, 2012, 23:11:20 »
Ja zauwazylem jeszcze jedna rzecz (na moim malomiasteczkowym przykladzie), mianowice jak trzeba zaplacic za wjazd powiedzmy 10-15 zl to dzieciaki wola je wydac na piwo w innej knajpie bo po co siedziec w na koncercie w malym klubie gdzie i tak nie slychac co zespol ma do zaprezentowania. Co konczy sie na tym jak juz wyzej bylo pisane ze na koncercie sa zespoly i ich kumple.

Offline kara10

  • Prawie użytkownik
  • Wiadomości: 46
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #37 09 Sty, 2012, 23:32:55 »
Można dyskutować czy Frontside  jest znana kapela ale na pewno w małym miescie miałem ich koncert za wydarzenie wydali w końcu płytę i maja oficjalne teledyski nie nagrywane komórkami :) - jak było na tym koncercie to juz jest inna sprawa ale trzeba oddać że jeden z gitarzystów jest bardzo solidny . Drąze temat Comy chociaż nie jestem wielkim fanem bo to chyba jedyna kapela niezależna która osiagnęła tak wiele i o gustach tutaj nie dyskutuję - a pewnie w wiekszości tutaj na forum gramy muzykę która jest w podziemiu - jeżeli ta kapela mówi że ma problemy frekwencyjne poza Łodzią to moim zdaniem świadczy to o upadku rynku koncertowego czy jak to nazwać 
Gibson LP Studio, Bash 20studio , Boss Gt-8

Offline Rachet

  • Pr0
  • Wiadomości: 2 368
  • Meteoblitzkrieg begins
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #38 09 Sty, 2012, 23:37:08 »
Czy ja wiem, na każdym z koncertów Obscure Sphinx na którym byłem była pełna sala ;)
Wszystko ustabilizowane w najświętszy chuj!

Offline bloodrafko

  • Gaduła
  • Wiadomości: 142
  • Nadnotecki Światowid
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #39 09 Sty, 2012, 23:55:36 »
Na mojej wiosce za 2 tygodnie gra NoNe wraz z jakimis supportami. Zaloze sie o stowe ze jak zwykle koncert organizowany na tym zadupiu zmeczy mnie tymi supportami i wspomnianym wyżej buractwem akustycznym do tego stopnie, że sam się zastanawiam czy iść. Bilet kosztuje 10zł...

Offline Vertigo

  • Pr0
  • Wiadomości: 683
  • I'm here to solve problems.
    • Good Girl Maggie
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #40 10 Sty, 2012, 02:13:50 »
Wydrukowałem posta na stronę A4 po czym skasowałem go i streszczę się w trzech zdaniach :

1 : Panowie, muszę stwierdzić, że generalnie biadolicie i (gdzieniegdzie) pierdolicie jak połamani.

2 : Link - zmieńmy tytuł z rapera na metalowca, a pieniądze na co tam chcecie :

3: załóżmy temat "moja dziewczyna mi nie gotuje"

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 767
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #41 10 Sty, 2012, 10:11:31 »
Purpl! To jest to. Ostatnio w "Nasze koncerty" nie mogłem się powstrzymać: na jednym plakacie same porażki...

bloodrafko - NoNe jest tak wykurwiste na koncercie, że ić. Oddam Ci dychę jak będziesz niezadowolony.

kara10 - mamy temat "Koncerty, wnioski PO" - Twoje 4 podpunkty naprawdę tam się przydadzą.

nikt - teksty FS są pełne pokręconej poetyki. Poumierają oni jak Norwid i wtedy nagle je odkryjemy! Poza tym grało się itd. z nimi zajebiście, naprawdę przyjemne chłopy.

Narobiliście mie smaka, muszę pójść na jakiś koncert.
Paczki z głów!

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #42 10 Sty, 2012, 10:25:15 »
A ja zauważyłem coraz więcej lanserki na koncertach, nawet tych hardkorowych. Mosze to dzikie tańce szpanersko-zalotne, a kapele wszystkie i tak grają tak samo. Wiadomo, że gównażeria zawsze jest i była, ale wydaje mi się, że niektórzy idą na koncert żeby 'iść na koncert', a nie słuchać muzyki, wyciągać wnioski, jebać beznadziejne kapele :P, itp...
No i widać, że ludziom coraz mniej zależy na przeżywaniu muzy live (już tu mówię o tej dobrej, o lepszych kapelach) - 'nie idę, bo się uczę' 'nie idę, bo mam pranie' 'nie ide, bo muszę koszule wyprasować' 'nie idę, bo drogo (20zl)' 'nie idę, bo się nie wyśpię' - NO KURWA !!! Ja śpię po 4 godziny dziennie, wstaję na 6 do pracy od 4 miesięcy i nie omijam żadnego koncertu w okolicy jeśli tylko jest okazja. A i dojadę jak warto... Jacyś miętcy wszyscy sa...... Zero pasji. W dupach się poprzewracało.
« Ostatnia zmiana: 10 Sty, 2012, 13:31:11 wysłana przez Page_Hamilton »
wearehelp.bandcamp. com

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 767
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #43 10 Sty, 2012, 10:34:35 »
Page - yo maj Jacek hiro! Tak jest! Co do lanserki - to wiadomo, bo przecież każdy chce poruchać: wczesnowąsi młodzieńcy przychodzą, bo chcą, kapele chcą, tylko lachony aż tak nie chcą...
Paczki z głów!

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 664
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #44 10 Sty, 2012, 12:09:51 »
Nie wiem na jakie koncerty chodzicie, że tak kiepsko z frekwencją.

Z racji studiowania w Poznaniu miałem okazję wybrać się na parę kapel, których nie miałbym okazji zobaczyć w moim rodzinnym zadupiu.
Na Blindead ( byłem na koncertach po 2 drugiej płycie (2009), po Impulse (2010) i z promocją Affliction(2011) ) zawsze było pełno, wręcz z płyty na płytę tendencja rosnąca co do ilości publiki. Na Rosetta też było całkiem sporo. Nawet taki dyskusyjnie znany post-rockowy zbiór jak Caspian, Constants i EF (2010 r) sporo publiki przyciągnął.
Ulver w ubiegłym marcu też wypełnił Eskulapa.
Na jakieś straszne undergroundy do Bazyla nie chodzę, więc nie będę się wypowiadał jak wygląda przeciętny koncert hardcorowego czy blackowego bandu ;)

Męczące supporty to inna sprawa. Przed Rosettą (2011) myślałem, że jajko zniosę. Podobnie jak w czerwcu 2011 w Resecie grało Obscure Sphinx, boże te supporty niczym mnie nie zaskoczyły.
Jako najdłuższy wydaje mi się ostatni koncert Blindead i Obscure Sphinx.
Jakiś lokalny Twilight cośtam, Vidian (?) i HRV, za dużo tego było. Chociaż te emo chłopaczki z Twilight coś tam były całkiem zabawne do oglądania :)

« Ostatnia zmiana: 10 Sty, 2012, 13:01:24 wysłana przez IgnisPractice »

Offline Page_Hamilton

  • Pr0
  • Wiadomości: 863
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #45 10 Sty, 2012, 13:25:39 »
A na Horse the Band jaka była frekwencja :)
wearehelp.bandcamp. com

Offline Lothar

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 491
  • Ibanez <3
    • Spaceshark's Lair
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #46 10 Sty, 2012, 19:49:27 »
Podobnie jak w czerwcu 2011 w Resecie grało Obscure Sphinx, boże te supporty niczym mnie nie zaskoczyły.


:/



To Cie zapraszam na nasz koncert 29go sttcznia do lizard kinga. Moze sie jednak zdziwisz ;)
facebook.com/EnolyBand

Rób perke.

Offline Pronounce

  • Pr0
  • Wiadomości: 664
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #47 10 Sty, 2012, 20:50:45 »
Ale wtopa ;)

Zobaczymy :)

Offline Yony

  • Predator
  • Administrator
  • Wiadomości: 1 842
  • I tak stroję najniżej!!!
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #48 10 Sty, 2012, 21:05:39 »
przecież każdy chce poruchać: ..., kapele chcą, tylko lachony aż tak nie chcą...
Ośmielę się z Tobą nie zgodzić :D

te emo chłopaczki z Twilight coś tam były całkiem zabawne do oglądania :)

Oj, ale ich teraz obraziłeś. Oni tak się starali być straaaaaszni! :)
« Ostatnia zmiana: 10 Sty, 2012, 21:07:11 wysłana przez Yony »

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 767
Odp: Koncerty padają na pysk
« Odpowiedź #49 10 Sty, 2012, 21:15:13 »
przecież każdy chce poruchać: ..., kapele chcą, tylko lachony aż tak nie chcą...
Ośmielę się z Tobą nie zgodzić :D

Wy nie chcecie? :D
I specjalnie napisałem, że łuny chyba nie chcą AŻ tak... ;)

W każdym razie chyba powinienem pogratulować (?). ;)
Paczki z głów!