Brzmienia w demo to dla mnie "technikalia" wiec dzisiaj sa takie jutro inne a jak obrobi fachowiec to jeszcze inne wiec dopoki coś nie jest skrajnie dziwne typu zamiast gitary stado pszczół to jest ok jako materiał pogladowy.
Natomiast sama kompozycja zapowiada się ciekawie, tylko jak dla mnie trzeba ją rozwinąć. W zasadzie słabo narasta napięcie, tego mi cholernie tu brakuje. Tutaj tez zgodzę sie z Az ze brzmi to jak wycinek z jakiejś sceny filmowej, ale to myslę żadna hańba a wrecz przeciwnie. Solo popracuj nad melodyka i tempem bo IMO pogubiłeś się w pewnym momencie i jak dla mnie jest więcej krzywych, takich złych krzywych dźwięków i czasami z wrazeniem ze na siłę dodanych w sensie jakbys nie miescił sie w czasie i chciał dograć jeszcze jedną nute. No to tyle ode mnie, a klimat bardzo przyjemny o i wart rozwinięcia.