Autor Wątek: Zimne ronczki  (Przeczytany 5571 razy)

bandit112

  • Gość
Zimne ronczki
« 08 Gru, 2011, 15:10:08 »
Dzięki błędowi w tytule na pewno wejdzie więcej osób :D trololo. Otóż sprawa wygląda tak, załóżmy, że nie mamy tych 15 czy 20min ma porządną rozgrzewkę, łapy zimne albo zimnawe, trzymają nasze umiejętności na pół gwizdka. Jak je szybko rozgrzać? Ja w sumie z 3h temu wypiłem kawę przed graniem tak z 20-30min i dużo szybciej się rozgrzałem. Jakie macie na to patenty?


Spoiler

Offline blackdahlia

  • Pr0
  • Wiadomości: 959
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #1 08 Gru, 2011, 15:28:25 »
Łapa w jaja odpada, bo klejącymi i spoconymi też się nie da za bardzo

bandit112

  • Gość
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #2 08 Gru, 2011, 16:19:22 »
Tak uprzedziłem tylko głupią poradę :(

Offline lord_awesomeguy

  • Miszcz avatarów ;)
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 447
  • Jestem marudą.
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #3 08 Gru, 2011, 16:30:07 »
200 pompek.

edit:
A genitalia się myje. Dodatkowo http://www.ballapowder.com/
« Ostatnia zmiana: 08 Gru, 2011, 16:58:29 wysłana przez lord_awesomeguy »

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #4 08 Gru, 2011, 16:33:09 »
pod kran z gorącą wodą na 30 sekund i prawie jak po rozgrzewce :D ;) choć generalnie topic trochę wtf ;)
do widzenia.

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #5 08 Gru, 2011, 16:47:25 »
Na ekstremalne warunki (plener, zima, brak ogrzewanej garderoby) polecam coś takiego:
http://allegro.pl/ogrzewacz-chemiczny-heat-factory-maly-1953-i1982822716.html

bandit112

  • Gość
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #6 08 Gru, 2011, 16:56:15 »
pod kran z gorącą wodą na 30 sekund i prawie jak po rozgrzewce :D ;) choć generalnie topic trochę wtf ;)

Nie no, chodzi o to że zapierdalam z piecem na rękach (30kg) na mrozie do salki i mam skostniałe łapy, a tu grać trzeba. Z tą gorącą wodą to w sumie nie wydaje mi się za bardzo, taka zmiana temperatury może obniżyć sprawność na jakiś czas? A co do ocieplacza to w sumie czemu nie, łapa na chwile do kieszeni i już łapa ciepła.

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #7 08 Gru, 2011, 17:26:26 »
nie bardzo rozumiem, o co Ci chodzi z tym obniżeniem sprawności, po prostu po ogrzaniu się pod wodą poprawia Ci się krążenie i palce łatwiej chodzą ;)
do widzenia.

Offline Frantic

  • Pr0
  • Wiadomości: 725
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #8 08 Gru, 2011, 17:37:00 »
Jak wiadomo z lekcji fizyki tarcie wytwarza ciepło, dlatego polecam ocieranie dłońmi o siebie lub o inne powierzchnie np. pośladki jakiejś zgrabnej koleżanki.

Offline Zbir

  • Gaduła
  • Wiadomości: 319
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #9 08 Gru, 2011, 18:48:28 »
Ja od mojej kochanej dziewczyny dostałem takiego mikołaja w kształcie z worka - jak się naciśnie go to płyn w środku zaczyna grzać :) -

Offline Wybielacz666

  • Pr0
  • Wiadomości: 1 287
  • mam paliwo razy sto, suki
    • growl'n'roll, baby!
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #10 08 Gru, 2011, 19:12:49 »
od dziewczyny spodziewałbym się innego sposobu na rozgrzanie :D
do widzenia.

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #11 08 Gru, 2011, 19:31:58 »
Satriani kiedyś mówił o swoim patencie - też używa ciepłej wody (nie gorącej!), tyle że moczy w niej łokcie i przedramiona. To ma sens, bo mocząc paluchy zmiękcza się naskórek, co później po graniu jest widoczne na podstrunnicy :)
Pietrucha natomiast przykleja sobie plastry rozgrzewające na przedramię - ale to tylko dla łapy kostkującej...

Jak jak nie mam czasu na rozgrzewkę, to rozgrzewam się na pierwszych kawałkach jakie gram - brzmią gorzej, ale później jest ok ;)

Offline Donnie

  • Pr0
  • Wiadomości: 642
  • Albo rybki, albo pipki
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #12 08 Gru, 2011, 20:45:14 »
W temacie. Kurde okropne uczucie jak grasz zmarzniętą ręką, a tu nagle traaach pierdolniecie i chwilowy ból. Kilka razy tak mi się zrobiło, niemiłe .

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #13 08 Gru, 2011, 21:34:46 »
Satriani kiedyś mówił o swoim patencie - też używa ciepłej wody (nie gorącej!), tyle że moczy w niej łokcie i przedramiona. To ma sens, bo mocząc paluchy zmiękcza się naskórek, co później po graniu jest widoczne na podstrunnicy :)
Pietrucha natomiast przykleja sobie plastry rozgrzewające na przedramię - ale to tylko dla łapy kostkującej...

Jak jak nie mam czasu na rozgrzewkę, to rozgrzewam się na pierwszych kawałkach jakie gram - brzmią gorzej, ale później jest ok ;)
widzę że nie tylko ja czytałem książkę Gutriego ;)

Offline Mordimer

  • Gaduła
  • Wiadomości: 298
    • PMH
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #14 08 Gru, 2011, 22:05:03 »
Guthrie pisał o naskórku, o Satrianim też było tam? :)

Offline selfslave

  • Gaduła
  • Wiadomości: 245
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #15 08 Gru, 2011, 23:50:48 »
Jak wiadomo z lekcji fizyki tarcie wytwarza ciepło, dlatego polecam ocieranie dłońmi o siebie lub o inne powierzchnie np. pośladki jakiejś zgrabnej koleżanki.
Zgadzam się z Frantic'iem. Wal gruszkę.

Offline terrormuzik

  • Zamula nawet jesion
  • Pr0
  • Wiadomości: 2 716
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #16 09 Gru, 2011, 00:35:51 »
Guthrie pisał o naskórku, o Satrianim też było tam? :)
było:)

Offline Dexterek

  • Fanboy Mesy w niepomiętej kurtce
  • Pr0
  • Wiadomości: 1 838
  • Pan Mroku
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #17 09 Gru, 2011, 00:49:01 »
Ja siadam i wkładam dłonie między łydki i uda.
Polecam.
Don't stick with your girl - that is gay and lame.
Rape some sluts who worship Satan's name!

Offline mondomg

  • Uroczy Troll Maruda
  • Pr0
  • Wiadomości: 3 293
    • mondomg blog
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #18 09 Gru, 2011, 01:01:41 »
Ja robię sobie kawunię i od razu cieplej w łapy od kubka i całe ciało od środka. Nie jest tak, że aby kończyny były cieplejsze trzeba zadbać o odpowiednią temperaturę korpusu? U mnie to by się sprawdzało, bo ubieram się dobrze i dłonie mam ciepłe, pomimo bezpalczastych rękawiczek.

Offline g-zs

  • Pr0
  • Wiadomości: 4 305
  • got beagle?
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #19 09 Gru, 2011, 02:01:25 »
Niekoniecznie, wystarczy że masz troche jebniete krażenie i już masz wszystko na odwrót. Moja żona zawsze ubiera się ciepło, na kilka warstw a dłonie ma bardzo często zimne. Z kolei ja przez jesień-zima-wiosna chodzę w secie koszulka + bluza + ramoneska, czasami czapka i rękawiczki a dłonie mam zawsze ciepłe. Kawy nie pijam. Herbate rzadko.
B ( o ) ( o ) B S

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 772
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #20 09 Gru, 2011, 10:31:15 »
Jak jak nie mam czasu na rozgrzewkę, to rozgrzewam się na pierwszych kawałkach jakie gram - brzmią gorzej, ale później jest ok ;)
Takoż.
Najczęściej jedziesz na gig - w aucie jest ciepło, potem tachasz sprzęty - jest cieplej, po pierwszym numerze adrenalinka i ogólna aktywność (prawie wcale nie stoję na scenie) robią swoje, a grałem i w trakcie deszczu, zacinało na łapy i sprzęta. Ale jak naprawdę trzeba, to masowanie dłoni i przedramion i brlrlrlrlr paluszkami po przedramionach - taki air guitar.
Paczki z głów!

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #21 09 Gru, 2011, 11:34:28 »
Z tym wkładaniem przedramion do ciepłej wody to może chodzić też o to że wewnętrzna strona przedramion jest jedną z najbardziej ukrwionych części ciała, a naczynia krwionośne znajdują się płytko pod skórą. Podobnie jest u kangurów, które oblizują przedramiona, a parująca ślina chłodzi znajdujące się tuż pod skórą naczynia krwionośne. Więc tak samo można się też rozgrzać.
Z praktycznego punktu widzenia najlepiej chyba zabierać na próby termos z gorącym napojem.

Offline wuj Bat

  • Pr0
  • Wiadomości: 8 772
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #22 09 Gru, 2011, 11:36:11 »
Jeszcze nie piłem piwa z termosu.
Paczki z głów!

Offline ChopZeWsi

  • Pr0
  • Wiadomości: 870
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #23 09 Gru, 2011, 11:38:03 »
Jest okazja zacząć.

Zomballo

  • Gość
Odp: Zimne ronczki
« Odpowiedź #24 09 Gru, 2011, 11:46:16 »
Łapa w jaja odpada, bo klejącymi i spoconymi też się nie da za bardzo
Ugotuj na twardo. Jak owiniesz ręcznikiem to jeszcze ciepłe  na próbę zaniesiesz.