[Guitar battle] Unguis vs Sievr

[unguis]

Witojcie ludziska.

Stiwerdziliśmy z Sievr'em, że dawno nie było żadnej walki gitarowej więc takową tworzymy. Sola zostały nagrane w czasie 21:30 (od zrodzenia sie pomysłu) do 22:30 (gdy oboje stwierdziliśmy, ze skończyliśmy), więc mam nadzieje, że nie będziecie zbyt surowo oceniać miksów, bo po prostu nie było czasu na dopieszczenie miksu jak. Z mojej strony powiem, że łepetyna coś mi dzisiaj mało kreatywna była i mocno monotonią chyba wieje. Podsumowanie jak zwykle po dwóch tygodniach, lub gdy temat trafi na trzecią stronę. Miłego słuchania

Unguis:
http://unguis.wrzuta.pl/audio/2mhspFsXAXY/unguis_-_guitar_battle

Sievr:
http://w303.wrzuta.pl/audio/8sYOU2FJGyR/sievr_-_improwizacja

[Thoth]

Sievr zwalił sobie gryfem, a ty zagrałeś normalnie, fajnie z wyczuciem. IMO dokładniej.

[Maciek]

Ungis nawet spoko, z wyczuciem w miare ok.

Sievr tak chujowo że chętnie bym Cię zjebał ale Twoja solówka jest tak słaba że pozwole żeby zrobił to ktoś lepszy. Btw Mama nie uczyła żeby nie kraść motywów ?

[Michau]

Unguis, przednie solo.

[majkelk]

Sievr początkuje nowy styl w muzyce gitarowej.

[Michau]

Sievr początkuje nowy styl w muzyce gitarowej.

Ale posłuchajcie... jakie stereo na wypasie.

[unguis]

Nie no chłopaki, szału z mojej strony nie ma i tu sie nie ma co kłócić. Improwizować to ja nie umiem w ogóle. Pare licków, święta pentatonika itp. Ale dzięki.

[pivo]

Unguisa z przyjemnością włączyłem sobie po raz kolejny. Zarzucić można tylko, że brzmi to jak zlepek kilku licków, ale to w sumie daje taki fajny klimat starego rocka ;]
Sievra będę żałował do końca życia.


Sievr, jakich reakcji się spodziewałeś po tym kalectwie?
Bez dokładności i precyzji daleko nie zajedziesz. Popracuj nad tym, nagraj te covery porządnie a może nawet okaże się, że szydercy z ss.pl nie są tacy straszni.


edit:

Unguis ogólnie bardzo przyzwoicie gra

[Drozd]

Btw Mama nie uczyła żeby nie kraść motywów ?

Nie, nie uczyła, za to podawała mu dżem do kołyski
http://forum.sevenstring.pl/tworczosc-uzyszkodnikow/(sievr)-dzem-do-kolyski-solo-improwizacja-!!!/
Pamiętacie?

[Michau]

Nie, nie uczyła, za to podawała mu dżem do kołyski
http://forum.sevenstring.pl/tworczosc-uzyszkodnikow/(sievr)-dzem-do-kolyski-solo-improwizacja-!!!/
Pamiętacie?

x 30

[Yony]

Ja pierdzielę, chłopaki co wy z tymi wyścigami macie? Nosz kurwa, ani to fajne, ani odkrywcze. Unguis, jeszcze jak Cię mogę, bo przynajmniej w miarę czysto ale ten drugi?! Toż to żenada na kółkach. Kurde, chopie, weź się zamknij jeszcze na dwa lata w piwnicy, ponapierdalaj po 8 - 10 godzin dziennie i dopiero pokazuj na co Cię stać, albo graj na 70% swoich możliwości. Bo teraz to jest niestety dramat. A uwierz mi, bardziej Cię docenią za podkład na 4/4 jak go zagrasz tak, że kapcie spadną niż za głupawą solóweczkę, jakich ludziska zagrali milion.
Poza tym jedna rzecz ważna i tu sie przypierdolę jako admin:

JAK TO SIĘ MA DO TEMATYKI FORUM, NA 12 BOGÓW KOBOLU?! Gdzie tu low tuning? Gdzie tu 7-strun? Chcecie sobie takie rzeczy wrzucać to zapraszam na sixstring.pl a nie tutaj wprowadzacie mi zaburzenia jakieś w moim biednym mózgu.

[Jesus]

Wszystko już powiedziane. Czas na zamknięcie.

[Yony]

Fuck the battles. Zamykam, bo zapomniałem.