Yo.
Udało mi się w końcu zebrać graty, które mam nadzieję już dłuzej ze mną zostaną, więc czemu się tym nie pochwalić na forum?
. Ale po kolei.
Dosyć niedawno nabyłem Mesę SR i Mesę Recto 2x12 i byłem z tego zadowolony, to już miały być docelowe graty bez dalszego kombinowania. Do tego dosyć okazyjnie wyrwałem Bossa GT-10 (w pętle, same modulacje), ale jakoś nie potrafiłem go sensownie ustawić. Później pojawił się na aledrogo Ubershall - wzmak którego zawsze chciałem mieć. Kupiłem dziada, a poprzednie graty wysprzedałem i skompletowałem w znacznej części nowy rig. Foto:
Amp: Bogner Ubershall Blue Revision, 2007r.
Paka: jakiś noname na oryginalnych G12T-75, kupiona jak się później okazało od sąsiada (pozdro Page
). Lata 80.?
FX: TC Nova System
Kwak: nieśmiertelny Morley Bad Horsie I
Wiosło: PRS CU 22, 2003r.
Daje to radę
, największym zaskoczeniem jest paka, Allsound to na pewno jest absolutnie nieznany butik wśród producentów kolumn
. Bogner to fabryka gainu, ale drugi kanał jest na szczęście czysty, a nie karykaturą czystego (jak np. w 5150). Minusem jest to że Vol w gitarze nie działa na przesterowanym kanale tak jakbym chciał, ale wuj z tym. Ukręciłem gruby tłusty przester, ale pozostał przy tym szybki i dynamiczny.
Nove System tarktuję jak podłogowy odpowiednik G-Majora, nie za dużo efektów, obsługa banalna, łatwo ustawić sobie brzmienia, zajmuje mało miejsca w pedałboardzie. Bardzo sympatyczny. Minus to że niestety nie da się nim zmieniać kanałów w piecu. Do tego Morley BH1 - pierwszy efekt, który kupiłem ever i już ze mną został
. Masakrycznie się do niego przyzwyczaiłem, fajny konturowy kwak i tyle w temacie.
Jestem happy, mam nadzieje że dla mnie wyścig zbrojeń już się kończy
. Wręcz zadziwiające, że udaje mi się spełniać największe GASy
. Generalnie zostały mi jeszcze 2 drobne sprawy: wymiana siodełka w PRSie (struny mi się czasem zacinają, bardzo niefajne) i jakieś rozwiązanie dla zmieniania kanałów w piecu. Myślałem jeszcze o jakimś budżetowym akustyku, bo wypadałoby się nauczyć w końcu na tym grać, ale zobaczymy co z tego wyjdzie - in progress
pozdr.